Temat: Życie we dwoje...

Hej ! jestem  z partnerem juz 7 lat. Mamy po 22 lata - chcemy razem zamieszkac na stancji - tak aby zaczac nowy etap w zwiazku, sprawdzic sie w codziennych sytuacjach ( chociaz juz mieszkamy u niego ale to nie to samo...). Po oplaceniu mieszkania, wszelakich racuhnkow - ile wydajecie na jedzenie miesiecznie ??..

Jak zawsze...tesciowa na ta wiadomosc fochy ma i dasy...nie wierzy, ze sobie poradzimy, probuje zniechecic itd...ale ja z nia juz nie moge wytrzymac;/
My z narzeczonym wydajemy na jedzenie koło 1500 złotych miesięcznie niestety. Mój luby woli się włóczyć po restauracjach albo coś zamówić zamiast zjeść coś domowego.
1000zł na jedzenie dla 2 osób. Nie wliczam w to napojów alkoholowych, tylko jedzenie.
Nie gotuję zup, bo nie lubimy.  Codziennie na obiad jest mięso (ewentualnie raz w tygodniu ser/jajka) + warzywa + dodatek skrobiowy.

Uważam, że jedzenie to ostatnia rzecz na jakiej się powinno oszczędzać. Wolę cały rok przechodzić w jednej parze spodni, niż kupować marnej jakości jedzenie typu parówki, mielonki, mielone mięso garmażeryjne, pasztety itp.
zazdroszczę wam, ja z mężem ledwo mieścimy się w 1500zł. I to tylko na jedzenie.
Za 350 zł to nawet jedna osoba zdrowo nie wyżyje.
Nie wiem ile dokładnie teraz wydajemy na jedzenie, ale coś ok 1000 zł, gdy szalejemy to maks 1200.
Wcześniej, gdy brakowało nam czasu i siły na normalne przygotowywanie posiłków - początki wspólnego mieszkanie - jedliśmy dania instant (zupki chińskie), kebaby, pizze nawet dwa razy w tyg wychodziło w granicach 800-900 zł, nie więcej, lecz bez chemii, doładowań (moje 30 zł + D. 80 zł) i teraz internetu 76 zł i innych potrzeb typu kosmetyki, ciuchy itp.

Codziennie myślę o pieniądzach, jak zaoszczędzić aby zjeść zdrowo, najeść się i przy okazji nie wydać za dużo by odłożyć na badania, jakiś ciuch, kosmetyk itp..

Ale żyć trzeba, jeść.. tym bardziej, że lubię pojeść sobie coś lepszego  - nie mówię o wszystkich rzeczach, ale staram się jak już wcześniej wspomniałam NIE PRZEPŁACAĆ ;)
Pasek wagi

monika20monika napisał(a):

dziewczyny - widzę że rozrzutność panuje :P   mój rekord- 3 osobowa rodzina około 350zł jedzenie z chemią :)
chylę czoła, jeżeli to prawda u mnie w domu nigdy nie oszczędzamy na żarciu hehe 

maharet17 napisał(a):

monika20monika napisał(a):

dziewczyny - widzę że rozrzutność panuje :P   mój rekord- 3 osobowa rodzina około 350zł jedzenie z chemią :)
jak to możliwe, żeby 3-osobowa rodzina przeżyła za 10 zł dziennie? i to jeszcze z chemią? sam chleb jecie?;/

Ja tez wlasnie tak sie zastanowilam jak to przeczytalam czy to w ogole jest mozliwe ?!:o 350 zl na 3 osoby i juz w tym chemia?  Nie pisze tego oczywiscie zlosliwie, tylko nie wydaje mi sie ze za 350 zl na 3 os miesiecznie mozna bylo normalnie zyc
Na jedzenie myślę, że wydajemy ok. 600-800 zł miesięcznie. Dochodzi jeszcze chemia... W ogóle nie kupujemy nie wiadomo czego, niby jak na studentów nie mamy tak mało pieniędzy, a jakoś się rozpływa...;/
ja na sama siebie wydaje 500-800 na jedzenie...
My teraz oszczędnie (2 osoby i pies duży) miesięcznie na jedzenie,chemie i psa ok 400-500 zł :) musieliśmy przycisnąć pasa :)

hmmm, na jedzenie samo ok 800 zl miesiecznie

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.