- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 625
19 marca 2013, 22:19
jak to jest w waszych związkach, małżeństwach z otwieraniem poczty swojej drugiej połówki? Robicie to? chodzi mi o "poważną korespondencję" np. listy z banków, parabanków, zakaldów pracy itp.
20 marca 2013, 08:04
raczej nie chyba, że mąż mi każe albo ja jemu; u nas nie mamy żadnych kredytów itp., więc się nie martwimy taką korespondencją
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
20 marca 2013, 08:20
Otwieram.moj m natomiast moich nie otwiera
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
20 marca 2013, 08:40
ja pozwalam partnerowi przegladac listy, oczywiscie ja pierwsza do nich dojde bo czesc listow dostaje na stary adres, wiec musze tate odwiedzic. potem i tak mu mowie co przyszlo. czesc listow nawet nie otwieram bo wiem co przyjdzie albo raty albo kupony na paybacka. on dostaje gl z pracy umowe i druki rmua wiec nie ma tam nic interesujacego, a sama potem wyciag i umowe biore do lapki zeby zlukac. ale partner byl ostatnio zawiedziony bo dostal awizo a ja odebrac nie moglam bo nie mamy wspolnego adresu w dowodzie i przynajmniej wspolnego nazwiska, powiedzialam mu ze chyba w takiej sytuacji moze mi notarialnie zezwolic na pismie albo wziac ze mna slub
Edytowany przez wrednababa56 20 marca 2013, 08:43
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
20 marca 2013, 08:58
Nie, nie otwieram jego listów, nie grzebie mu po telefonie i nie sprawdzam meili...
Niby dlaczego miałabym to robić?
- Dołączył: 2012-02-23
- Miasto: Oparówka
- Liczba postów: 171
20 marca 2013, 09:00
jeszcze małżeństwem nie jesteśmy, ale tak otwieramy swoją pocztę, znam pin do jego karty bankomatowej a w dodatku to ja zazwyczaj wybieram mu pieniądze:) on praktycznie bankomatu na oczy nie widzi ;) i to nie jest tak że otwieram jego pocztę w tajemnicy zawsze o tym wie a jeśli chodzi o wybieranie pieniędzy z bankomatu to robię to na jego prośbę
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
20 marca 2013, 09:17
otwieramy pocztę, znamy swoje piny czy hasła. zupełnie nie postrzegamy tego w kategoriach nie szanowania prywatności... nie widzimy problemu w tym po prostu.
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
20 marca 2013, 09:44
otwieram jeśli to są sprawy firmowe - nawet zaadresowane na niego i urzedowe, bo dotyczą nas obojga. Zresztą wcześniej jak do niego dzwoinałam żeby poinformować o nadejściu takiego listu, zawsze mówił otwórz i przeczytaj o co chodzi. Więc teraz otwieram, czytam i do niego dzwonię już z konkretną informacją. typowo prywatnych nie otwieram i nie grzebię mu ani w telefonie, ani w mailach.
- Dołączył: 2009-03-14
- Miasto: Zaczarowane Miejsce
- Liczba postów: 2150
20 marca 2013, 09:46
Ja otwieram pocztę mojego faceta i teściowej - są to przeważnie rachunki - muszę zrezygnować z papierowych faktur .
Nikt nie ma nic przeciwko . Ja jestem zameldowana w innym miejscu - nie mam nic przeciwko gdy brat otwiera moją pocztę - bo mnie o tym zawsze informuję . Nie mam żadnych tajemnic , więc nie mam z tym problemu .
- Dołączył: 2011-06-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2844
20 marca 2013, 10:00
Nie otwieram. A jeśli już to dzwonie i pytam czy mogę otworzyć.