- Dołączył: 2011-06-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2844
19 lutego 2013, 12:47
No własnie. Co myślicie o powrotach po rozstaniu, zdarzały się u Was/u waszych znajomych itp., znacie takie przypadki, co o nich sadzicie. Czy to w ogóle jest możliwe i czy to ma sens.
Czy jak człowiek się zmienia na lepsze, to taki powrót jest możliwy?
Tak wiem, że jak się ludzie rozstają, to znaczy, że nie chcą już ze sobą być, ale czasem powroty się zdarzają...
Jestem ciekawa waszych opinii (przepraszam, jeśli taki temat już się kiedyś pojawił)
Pozdrawiam. ;)
- Dołączył: 2011-01-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 174
19 lutego 2013, 14:04
Ja jestem właśnie po rozstaniu z chłopakiem, z którym byłam 5 lat. Zakończyłam związek, bo zwyczajnie przestałam go kochać. Tęsknie za nim, wydaje mi się to naturalne, w końcu 5 lat związku to długi okres. Mimo, wszystko stwierdzam, że nie da się odbudować tego co było wcześniej i powroty nie mają sensu. Jeżeli musisz walczyć, żeby odbudować i utrzymać związek to znaczy, że nie ma o co walczyć.
- Dołączył: 2011-06-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2844
19 lutego 2013, 14:05
peppy napisał(a):
ja z moim narzeczonym byliśmy parą kiedyś ale to nie był nasz czas... nasze drogi ponownie skrzyżowały się 1,5 roku temu i planujemy wspólne życie, w przyszłym roku prawdopodobnie zaczynamy budować dom :)
Czyli jest coś jednak w tym, że jeżeli ludzie są sobie przeznaczeni to się znajdą, a jeżeli nie to nie będą razem ;)
19 lutego 2013, 14:07
Właśnie, zależy od powodu rozstania. A swoją drogą, widziałam kiedyś film o nazwie "Rozstania i powroty", świetny jest:)
- Dołączył: 2011-06-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2844
19 lutego 2013, 14:09
DoWhateverYouWant napisał(a):
Właśnie, zależy od powodu rozstania. A swoją drogą, widziałam kiedyś film o nazwie "Rozstania i powroty", świetny jest:)
w takim razie muszę zobaczyć ;)
19 lutego 2013, 14:10
Ja rozstałam się z moim chłopakiem na 3 miesiące jednak wróciliśmy do siebie i dobrze nam się układa. Nie wiem co będzie później wszystko się może zdarzyć ale myślę że to rozstanie wiele nas nauczyło i było nam potrzebne żeby zrozumieć parę spraw.
- Dołączył: 2013-02-01
- Miasto: Bielawa
- Liczba postów: 190
19 lutego 2013, 14:37
wrocilam do faceta po pol roku od rozstania, nie zaluje, jestesmy zareczeni :)
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
19 lutego 2013, 14:40
W moim osobistym prywatnym przypadku powrót bardzo odbudował nasz związek, cieszę się, że wróciliśmy do siebie, zbliżyło to nas, ale mam nadzieję, że więcej już nic podobnego się nie powtórzy, bo było dużo łez i cierpienia. Natomiast tak jak pisze większość- zależne to od powodu rozstania.
- Dołączył: 2011-06-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1006
19 lutego 2013, 14:41
ja kiedyś wybłagalam powrót u faceta i wiem, że nigdy nie popełnię takiego błędu...
- Dołączył: 2013-01-27
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 411
19 lutego 2013, 14:51
A ja jestem dowodem na to, że powroty mają sens. Aczkolwiek wymagająone bardzo dużego nakładu pracy, żeby nie wypominać sobie błędów z przeszłości.