Temat: Powroty po rozstaniach

No własnie. Co myślicie o powrotach po rozstaniu, zdarzały się u Was/u waszych znajomych itp., znacie takie przypadki, co o nich sadzicie. Czy to w ogóle jest możliwe i czy to ma sens.
Czy jak człowiek się zmienia na lepsze, to taki powrót jest możliwy?
Tak wiem, że jak się ludzie rozstają, to znaczy, że nie chcą już ze sobą być, ale czasem powroty się zdarzają...
Jestem ciekawa waszych opinii (przepraszam, jeśli taki temat już się kiedyś pojawił)
Pozdrawiam. ;)
Ja jestem właśnie po rozstaniu z chłopakiem, z którym byłam 5 lat. Zakończyłam związek, bo zwyczajnie przestałam go kochać. Tęsknie za nim, wydaje mi się to naturalne, w końcu 5 lat związku to długi okres. Mimo, wszystko stwierdzam, że nie da się odbudować tego co było wcześniej i powroty nie mają sensu. Jeżeli musisz walczyć, żeby odbudować i utrzymać związek to znaczy, że nie ma o co walczyć.
Pasek wagi

peppy napisał(a):

ja z moim narzeczonym byliśmy parą kiedyś ale to nie był nasz czas... nasze drogi ponownie skrzyżowały się 1,5 roku temu i planujemy wspólne życie, w przyszłym roku prawdopodobnie zaczynamy budować dom :)

Czyli jest coś  jednak w tym, że jeżeli ludzie są sobie przeznaczeni to się znajdą, a jeżeli nie to nie będą razem ;)
Właśnie, zależy od powodu rozstania. A swoją drogą, widziałam kiedyś film o nazwie "Rozstania i powroty", świetny jest:)

honeybeee napisał(a):

Ja jestem właśnie po rozstaniu z chłopakiem, z którym byłam 5 lat. Zakończyłam związek, bo zwyczajnie przestałam go kochać. Tęsknie za nim, wydaje mi się to naturalne, w końcu 5 lat związku to długi okres. Mimo, wszystko stwierdzam, że nie da się odbudować tego co było wcześniej i powroty nie mają sensu. Jeżeli musisz walczyć, żeby odbudować i utrzymać związek to znaczy, że nie ma o co walczyć.

:( no właśnie

DoWhateverYouWant napisał(a):

Właśnie, zależy od powodu rozstania. A swoją drogą, widziałam kiedyś film o nazwie "Rozstania i powroty", świetny jest:)

w takim razie muszę zobaczyć ;)
Ja rozstałam się z moim chłopakiem na 3 miesiące jednak wróciliśmy do siebie i dobrze nam się układa. Nie wiem co będzie później wszystko się może zdarzyć ale myślę że to rozstanie wiele nas nauczyło i było nam potrzebne żeby zrozumieć parę spraw. 
wrocilam do faceta po pol roku od rozstania, nie zaluje, jestesmy zareczeni :)
W moim osobistym prywatnym przypadku powrót bardzo odbudował nasz związek, cieszę się, że wróciliśmy do siebie, zbliżyło to nas, ale mam nadzieję, że więcej już nic podobnego się nie powtórzy, bo było dużo łez i cierpienia. Natomiast tak jak pisze większość- zależne to od powodu rozstania. 
Pasek wagi
ja kiedyś wybłagalam powrót u faceta i wiem, że nigdy nie popełnię takiego błędu...
A ja jestem dowodem na to, że powroty mają sens. Aczkolwiek wymagająone  bardzo dużego nakładu pracy, żeby nie wypominać sobie błędów z przeszłości.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.