- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lutego 2013, 10:56
Edytowany przez Gabsonowa 6 lutego 2013, 10:57
6 lutego 2013, 11:59
Ale wy też jako osoby dorosłe sracie, rzygacie, wrzeszczycie i śmierdzicie z tą różnicą że człowiek dorosły ma nad tym jakąś kontrole i może sam się umyć np. Co nie zmienia faktu że nikt z tego powodu nie odbiera mu praw człowieka, a dziecko? ono albo się urodzi albo nie, i nie ma na to wpływuJak to nie sa? Ok mozna napisac top ladnie - dzieci wydalaja, wymiotuja i placza co nei zmienia faktu ze jest to rownoznaczne z tym ze sraja, rzygaja i wrzeszcza. Zycie.Następna, dzieci nie ma ale wie że śmierdzą i beczą.Ty jak byłaś mała pewnie pachniałaś różami. Nie możecie tak mówić, swoje poglądy swoimi poglądami ale dzieci nie są niczemu winneFajnie że masz faceta z takim podejściem do ojcostwa... Ja wiem że nie chciałabym mieć dzieci. Prawda, mam dopiero niecałe 20 lat ale dzieci mnie nie bawią, nie podobają mi sie, tylko beczą, srają w pieluchy i jedzą. Całkowicie popieram waszą decyzje i chciałabym żeby mój facet miał chociaż troche takiego światopoglądu. Ale nie, mój pochodzi z wielodzietnej rodziny (ma 4 braci) i mówi wprost że chce mieć dzieci i to 2-3. Ja sobie nie wyobrażam mieć jednego dziecka a co dopiero 3!Uważam ze rodzine można stworzyć tylko we dwoje :)
6 lutego 2013, 11:59
Aszsz cholera nie wytrzymam!Skąd TY możesz wiedzieć?Miałam córeczkę...gdy miałam 19 lat zaszłam w ciąże,urodziła się w 6 miesiącu,powodem wczesniactwa były moje zmiany endometrialne...zmarła po 4 dniach z powodu cech niedorozwoju układu oddechowego...zadowolona?!Nie miałam okazji doświadczyć matczynego oświecenia i nie mam zamiaru...ale chciałam ją urodzić i wychować - nie udało się...nie masz nie miałaś to skąd możesz wiedzieć?
6 lutego 2013, 12:00
Nie chciałam mieć dzieci, nigdy! Wydawało mi się że tylko jedzą, rzygają, robią w pampersa i się drą. Zarzekałam się że nigdy nie pozwolę przechodzić takich katuszy jak poród itp. Mój facet chciał od początku dziecko na co ja mówiłam żeby sobie z inną zrobił. Mhm, moja koleżanka urodziła synka, jako że studiuję dziennie i ciężko w takiej sytuacji znaleźć pracę, ona mi zaproponowała opiekę na maluchem. Długo się zastanawiałam, bo ja przecież dzieci nie znoszę. Po tygodniu opieki, moim marzeniem stało się mieć przynajmniej 3 dzieci i to najlepiej od razu. Jak by nie studia to już bym była w ciąży (no i rzygać się boję ;p), uwielbiam dzieci. Są wspaniałe, wcześniej nie miałam pojęcia, bo jestem jedynaczką.... mam nadzieję że jak już będziemy mieć dom i skończę studia to uda mi się w miarę szybko w ciąże zajść :)
6 lutego 2013, 12:00
6 lutego 2013, 12:01
6 lutego 2013, 12:01
Ale co to ma do rzeczy? Jak ktos sie obsra albo obrzyga to tez mi sie to nei podoba tak samo jak zrobi to dziecko. No kurde nie mow ze lubisz takei zapaszki i wycieranie obsranej dupki. Nie uwierze ze to lubisz . Wezcie kobeity zacnijcie mowic prawde a nie upiekszacie cos co jest z natury brzydkie i juz. Co wy tu checie udowodnic? Ze to przyjemne wycierac czyjas kupe? To ze to dziecko nei zmienia faktu ze to kupa. Jak bede matka to napewno nei bede opowiadac innym jakie to piekne i urocze wycierac zapluta buzie maluszka albo ze uwielbiam kiedy sobie beknie mlekiem.......Ale wy też jako osoby dorosłe sracie, rzygacie, wrzeszczycie i śmierdzicie z tą różnicą że człowiek dorosły ma nad tym jakąś kontrole i może sam się umyć np. Co nie zmienia faktu że nikt z tego powodu nie odbiera mu praw człowieka, a dziecko? ono albo się urodzi albo nie, i nie ma na to wpływuJak to nie sa? Ok mozna napisac top ladnie - dzieci wydalaja, wymiotuja i placza co nei zmienia faktu ze jest to rownoznaczne z tym ze sraja, rzygaja i wrzeszcza. Zycie.Następna, dzieci nie ma ale wie że śmierdzą i beczą.Ty jak byłaś mała pewnie pachniałaś różami. Nie możecie tak mówić, swoje poglądy swoimi poglądami ale dzieci nie są niczemu winneFajnie że masz faceta z takim podejściem do ojcostwa... Ja wiem że nie chciałabym mieć dzieci. Prawda, mam dopiero niecałe 20 lat ale dzieci mnie nie bawią, nie podobają mi sie, tylko beczą, srają w pieluchy i jedzą. Całkowicie popieram waszą decyzje i chciałabym żeby mój facet miał chociaż troche takiego światopoglądu. Ale nie, mój pochodzi z wielodzietnej rodziny (ma 4 braci) i mówi wprost że chce mieć dzieci i to 2-3. Ja sobie nie wyobrażam mieć jednego dziecka a co dopiero 3!Uważam ze rodzine można stworzyć tylko we dwoje :)
6 lutego 2013, 12:02
6 lutego 2013, 12:03
swoja droga..przez te 4 dni zdazylas jednak zauwazyc (i tak strasznie ci zal ,,,watpie skoro takie rzeczy gadasz) ze tylko sra placze i smierdzi??!!??!! niezly mi zal ze smierci dziecka....
6 lutego 2013, 12:04