Temat: Związek osoby wierzącej z niewierzącą

Co sądzicie na temat związku osoby wierzącej i niewierzącej? Jakie macie doświadczenie w tym temacie? Czy według Was coś takiego w ogóle ma rację bytu czy jest to pomysł z góry skazany na niepowodzenie?
Ale nikt nie każe wierzyć ;-) 
No tak, być może źle zrozumiałam słowa Hebe34.
Ja bym się nie związała i od razu bym uciekała żeby się nie zakochać. Dla mnie liczy się ślub kościelny, a nie cywilny czy życie na kocią łapę
znadiia możliwy jest ślub kościelny osoby wierzącej z niewierzącą. Osoba niewierząca nie mówi formułki "tak mi dopomóż Panie Boże wszechmogący itd.... ". My planujemy taki ślub.
Ja osobiście uważam, że zależy to od danych osób. Ja jestem wierząca, mój mąż nie. Wzięliśmy ślub jednostronny. Jeśli chodzi o dzieci, to z mężem musieliśmy podpisać przed ślubem, że wychowamy je w wierze katolickiej (2 świadków też podpisać musiało). Jak widać, Kościół w tej kwestii ma takie podejście. Na razie nie mamy dzieci, więc nie wypowiem się na ten temat, ale dogadujemy się od dobrych kilku lat, więc mam nadzieję, że w tej kwestii będzie podobnie:)
Pasek wagi

wrednababa54 napisał(a):

nie widze tego1 chce seksu teraz, druga po slubie (wg norm)1 chce slubu koscielnego a po co drugi ma tam stac?to samo z innymi sakramentami

Zgadzam się.Co do seksu to ja bym tak wytrzymała, ślub mieszany można wziąć.Ale w życiu bym sie nie zgodziła na NPR.Nie chciałabym też aby moim dzieciom wpierano wyznawanie jakiejś religii. Chciałabym żeby same zdecydowały jak będą na to gotowe.
Pasek wagi

orochimaru napisał(a):

Ja osobiście uważam, że zależy to od danych osób. Ja jestem wierząca, mój mąż nie. Wzięliśmy ślub jednostronny. Jeśli chodzi o dzieci, to z mężem musieliśmy podpisać przed ślubem, że wychowamy je w wierze katolickiej (2 świadków też podpisać musiało). Jak widać, Kościół w tej kwestii ma takie podejście. Na razie nie mamy dzieci, więc nie wypowiem się na ten temat, ale dogadujemy się od dobrych kilku lat, więc mam nadzieję, że w tej kwestii będzie podobnie:)

A jak u Was kwestia antykoncepcji?Mąż zgodził się na NPR?
Pasek wagi

Agaszek napisał(a):

Maharettt - a co takiego jest złego w NPR ? Jeśli obserwacje są prowadzone rzetelnie to prawdopodobieństwo zajścia jest znikome Te metody na prawdę działają.

A to, że nie generuje tak dużych przychodów, jak np. tabsy ;-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.