- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
26 października 2011, 16:38
Znacie hasła swojego partnera (bądź ewentualnie partnerki ;)) na pocztę, facebooka, nk czy cokolwiek?
sam wam powiedział czy o to prosiłyście a może widziałyście? zaglądacie tam czasem?
co wogóle sądzicie o powierzaniu partnerowi haseł?
26 października 2011, 18:53
ja mam zapamiętane i mój mąż też. nie mamy z tym problemu. on nie ma ani nk ani fb, ja mam tylko konto na nk i jak chce to sobie wchodzi. poza tym do poczty zarówno ja do niego jak i on do mnie ma wgląd ale i tak zbytnio z niej nie korzystamy bo mamy oddzielnego wspólnego maila firmowego i z niego korespondujemy.
26 października 2011, 19:06
Znam, znam :) Jednak nigdy nie skorzystałam i nie mam zamiaru ;P
- Dołączył: 2011-04-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1084
26 października 2011, 19:07
znam i korzystam hehehehe
26 października 2011, 19:11
on zna moje, choć ich nie pamięta, ja teoretycznie jego, choć też nie pamiętam, nie wiem po co mi one. Do karty mamy ten sam pin ;p bo mi się wcześniej zdażalo zapominac ;p i mogłam do niego zadzwonić.
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2022
26 października 2011, 19:13
ja znam jego, on moje też
26 października 2011, 19:16
boshe, to chyba przesada-po co być ze sobą jak się sobie nie ufa i przeczesuje nawet facebooka? Oo nigdy bym nie podała hasła chłopakowi
26 października 2011, 19:17
tak, znam na poczte. nk nie ma a haslo na facebooka zmienil. jak robilam sobie konto tu to wpisalam jego meila. a on zagladajac wczoraj : ej, czemu ta vitalia mi jakies glupie mejle przesyla. a ja ze uzylam twojego meila do robienia konta. on : aha, no to wszystko jasne.
meila zmienilam
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
26 października 2011, 19:19
> dla mnie przeglądanie poczty partnera jest poniżej
> pasa... nawet jeśli on się teoretycznie na to
> zgadza. Każdy potrzebuje odrobiny prywatności.
choć mój partner mało korzysta z poczty, a jeśli chodzi o portale społecznościowe nie istnieje na żadnym ;P wiec nie mam co kontrolować nawet jeśli bym chciała ;D choć nie rozumiem przesadniej kontroli bez zaufania
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
26 października 2011, 19:19
No co ty, jakbym wiedziala, ze zaglada do mojej poczty to bym sie poczula zdradzona.
- Dołączył: 2009-04-16
- Miasto: Kajmany
- Liczba postów: 2004
26 października 2011, 19:21
On zna moje hasła, ja znam jego, poza tym jako że jestem bardziej "zinfrormatyzowaną" osobą w naszej parze, to do mnie należy "obowiązek" sprawdzania jego poczty :)