- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 maja 2011, 11:55
Mam dylemamt, dotyczacy nazwiska moich przyszłych dzieci. Otóż jestem w ciązy, w padzierniku bąda już moje bliźniaki na świecie.Maja wybrane imiona ale nie wiadomo co z nazwiskiem.
Ja z moim M nie mamy ślubu i wszystko wskazuj na to ze nie bedziemy mieć ponieważ on nie chce, po wielkich wysliłkach pewnie by wzioł ze mna ten slub na odczepnego ale co to za radosc siłą go zaciagnąć do USC wiec postanowiłam dac sobie z tym spokuj.
Jednak ja nie chce miec innego nazwiska niz moje dzieci , a przyjeło sie ze dzieci maja takie samo nazwisko jak ojciec, a czemu nie jak matka.
Co o tym sądzicie?? A Wy jakbyście zrobiły, lub jak zrobiłyście??
27 maja 2011, 17:42
27 maja 2011, 18:38
27 maja 2011, 18:43
> Dopóki jesteś panną i masz swoje nazwisko to jest
> ok bo dzieci tez takie same noszą a jak wyjdziesz
> za mąż ? Będziesz dzieciom zmieniała ?? Pracowałam
> w USC i widziałam akty urodzin niektórych dzieci,
> aż żal że rodzice są tacy nieodpowiedzialni i
> zmieniają dane jak preferencje w komputerze. To
> jest dokument który zostaje na całe życie - jest
> przydatny m.in dla pracodawcy więc się zastanów
> czy warto robić tyle szumu o nazwisko
a co jesli nigdy nie wyjdzie za maz za ojca dzieci?
27 maja 2011, 18:48
> > w akcie urodzenia dzieci podaje sie ojca
> nazwisko> ale w urzedzie miasta mowisz ze dzieci
> chcesz na> swoje nazwisko i nie ma problemu :)
w akcie urodzenia sa dane ojca, matki i dziecka, kazdy ma swoją rubrykę więc kazde moze miec inne nazwisko nie ma zadnych odgórnych "norm" (kazdy inne w sensie- matka kowalska, ojeciec nowak, syn kowalski-nowak)
27 maja 2011, 18:49
mojej córci dałam moje nazwisko, ojciec baardzo protestował.. były zgrzyty itp
nie chciałam mieć innego nazwiska niż moja córcia nie wiedziałam jak się sprawy dalej potoczą bo w sumie byliśmy ze sobą z przyzwyczajenia chyba.. nie planowaliśmy ślubu. minęło półtorej roku poprosił mnie o rękę, wtedy zgodziłam się bo dojrzałam i wiedziałam że tego chcę :) wtedy córka przyjęła jego nazwisko :) znaczy musieliśmy iść do urzędu i zmienić jej nazwisko :)
27 maja 2011, 19:43
27 maja 2011, 19:51
27 maja 2011, 19:54