27 maja 2011, 11:55
Mam dylemamt, dotyczacy nazwiska moich przyszłych dzieci. Otóż jestem w ciązy, w padzierniku bąda już moje bliźniaki na świecie.Maja wybrane imiona ale nie wiadomo co z nazwiskiem.
Ja z moim M nie mamy ślubu i wszystko wskazuj na to ze nie bedziemy mieć ponieważ on nie chce, po wielkich wysliłkach pewnie by wzioł ze mna ten slub na odczepnego ale co to za radosc siłą go zaciagnąć do USC wiec postanowiłam dac sobie z tym spokuj.
Jednak ja nie chce miec innego nazwiska niz moje dzieci , a przyjeło sie ze dzieci maja takie samo nazwisko jak ojciec, a czemu nie jak matka.
Co o tym sądzicie?? A Wy jakbyście zrobiły, lub jak zrobiłyście??
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 907
27 maja 2011, 16:01
nie zdecydowałabym sie na dziecko z facetem, który nie chce ślubu... skoro ma jakieś wątpliwości, to widocznie nie jest gotowy wziąć odpowiedzialności za rodzinę, więc po co mi taki facet...
27 maja 2011, 16:02
A dlaczego tego ślubu nie chce?Podaje jakieś argumenty?
Skoro ślubu nie ma to lepiej nazwisko matki.Łatwiej dzieci potem wcisnąć np do żłobka.
Edytowany przez maharet1092 27 maja 2011, 16:02
27 maja 2011, 16:03
Ja znam duzo dziewczyn,ktorych dzieci maja nazwisko mamy:)
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20142
27 maja 2011, 16:13
Dziecko nosi nazwisko jednego z rodziców, nie ma znaczenia którego.
Znam rodzinę w której matka i dzieci noszą nazwisko podwójne, a ojciec swoje kawalerskie.
Zanim podejmiesz decyzję pomyśl co będzie w przyszłości. Gdybyście za parę lat zdecydowali się na ślub- czy zostaniesz przy swoim nazwisku.
I oczywiście wystąp o stwierdzenie ojcostwa- jeśli mu się odwidzi i tak będzie odpowiedzialny za dzieci
- Dołączył: 2005-11-22
- Miasto: -
- Liczba postów: 263
27 maja 2011, 16:19
Moja coreczka nosi moje nazwisko, bo jej ojciec tez nie chcial slubu kiedy ja bylam w ciazy, wiec stwierdzilam ze bezpieczniej bedzie dac jej moje nazwisko i sie nie mylilam, teraz juz nie jestesmy razem i przynajmniej jej nazwisko mi o nim nie przypomina...
27 maja 2011, 16:41
> w akcie urodzenia dzieci podaje sie ojca nazwisko
> ale w urzedzie miasta mowisz ze dzieci chcesz na
> swoje nazwisko i nie ma problemu :)
no właśnie mi się wydaje, ze wpisywane jest nazwisko matki i jej adres a potem jak chce sie zmienić na ojca to idzie sie do urzedu...
27 maja 2011, 17:05
Jeśli ślub miał by być brany na siłę a później mają żyć na siłę, to czy jest sens brania takiego ślubu? Często takie małżeństwa się rozpadają, bo robiono to "bo trzeba". Facet wg mnie niedojrzały.
Edytowany przez wykrzyknikk 27 maja 2011, 17:07
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Domek
- Liczba postów: 1398
27 maja 2011, 17:20
ja w takiej sytuacji bez wahania dalabym swoje nazwisko dzieciom, dzieci maja miec nazwisko albo ojca albo matki i zadne tradycje czy "co ludzie powiedza" nie powinno miec tu znaczenia, a gdyby na to patrzec to mozna tez i powiedziec, ze dzieci maja miec takie samo nazwisko jak rodzice a skoro rodzice beda miec rozne nazwiska, to daj swoje i powiedz o tym juz teraz zeby potem nie bylo niedomówień