Temat: Trudny facet

usun sie z jego zycia (zero kontaktu, odbierania telefonu, tlumaczenia mu, on dobrze bedzie wiedzial o co chodzi)  jak przybiegnie to jest twoj, a jak nie to nigdy nie byl.

Przeczytaj to, co napisałaś i sama sobie odpowiedz na pytania. Jak dla mnie, sprawa jest jasna. 

Oczekujesz,  ze z wdziecznosci facet cie pokocha? On nie jest trudny,  on jest po prostu obojetny.  

Nie zależy mu na tobie

Niestety popieram wypowiedzi. Odejdź od niego. 

Nic tu nie ma trudnego do pojęcia. "Z tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz". On po prostu nie chce i koniec pieśni. Gadać to sobie można dużo o rodzinie, wczasach we 3 ze słodkim berbeciem, romantyczności i miłości. Co z tego jak potem wraca pod mamusiną spódnicę?

tracisz czas 

A właśnie, że nie koniecznie "nie chce, więc po sprawie". Może po prostu spraw, żeby chciał? Jak? Na pewno nie tak, jak do tej pory, bo to jest nieskuteczne, jak widzisz. Ale... jeśli bardzo Ci na nim zależy, to dotrzyj do niego. Nie czyń z niego części siebie, tylko odnajdź jego pragnienia i tęsknoty - i tam uderz. Każdy ma jakiegoś świra, musisz uderzyć w jego wrażliwą strunę, na razie Ci się nie udało. Ale skoro go kochasz i gotowa jesteś do wysiłku, to szukaj, próbuj.

byłam w takim związku stracone 2 lata

Bez komentarza, jak facet jest zainteresowany to po kilku miesiącach jest w stanie się oświadczyć. Tym bardziej w tym wieku. Niestety facet Cię nie kocha.