- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 listopada 2015, 17:28
JAK MYSLICIE ROBACZKI MOJE MOZNA ZAKOCHAC SIE PRZEZ INTERNET, CZY FACECI KTORZY POZOSTALI WOLNI TO JAKIES ODRZUTKI CZY JAK?
24 listopada 2015, 19:13
Ja tak poznałam męża, po 3 mies. się do niego przeprowadziłam bo daleko między nami było jakieś 500km i jesteśmy szczęśliwi już 5 lat.
24 listopada 2015, 19:14
nie mozna sie zakochac. to nieudacznicy sa
przykro mi że na takich trafiałaś:) skoro masz tak zdanie wyrobione
24 listopada 2015, 19:52
Ja poznałam swojego chłopaka przez internet, ale spotkaliśmy się na żywo prawie od razu. Nie wyobrażam zakochać się w kimś kogo nie widziałam.
24 listopada 2015, 20:45
Tak poznałam swojego męża ...dobrze nam się rozmawiało ...On twierdził że zakochał się zanim się spotkaliśmy....ja byłam pełna obaw czy mi się spodoba, ale kiedy pierwszy raz go zobaczyłam to mi "kopara" opadła ...i już wiedziałam że to Ten !!! Idealny skrojony na miarę...na moją miarę , pierwszy też powiedział Kocham.
24 listopada 2015, 21:42
Wielokrotnie sie przekonalem ze wy jestescie do tego zdolne. Faceci to chyba nie sa az tak naiwni, no chyba ze desperaci jacys.
24 listopada 2015, 21:54
Można. Mój facet jest z internetu. Koleżanka też poznała swojego na sympatii. Inna z kolei w dyskotece - a podobno tam same zboki. To wszystko jakieś mity są.
Edytowany przez 340e6725c7efd009bbd373c40415027d 24 listopada 2015, 21:56
24 listopada 2015, 22:00
Można tylko ze czesto zakochujemy sie w wyobrażeniach :P A potem spotykasz sie i czar pryska, przewaga poznania kogos w realu jest taka ze widzisz jego zachowanie, a nie tylko slowa bo powiedziec to mozna wszystko a są takie sytuacje kiedy wychodzi z czlowieka to co prawdziwe
24 listopada 2015, 22:15
Ja tak się zakochałam <3 Teraz jest moim mężem :D poznaliśmy się na randki o2 :D Super nam się gadało do 4-5 nad ranem. O wszystkim Ujął mnie Therrym Prachettem, umiejętnością gotowania, humorem, inteligencją :D Da się A pochwalę się fotką :D A co kurde już wszędzie się chwalę bo super wyszliśmy :D
Tutaj grzebał mi w kwiatach i chciał je pourywać xDDDDD
24 listopada 2015, 22:20
mój narzeczony jest z internetu :D