18 sierpnia 2013, 11:06
Zacznę od razu, zaczęłam się spotykać z chłopakiem o 12 lat starszym, ja mam 20, a on 32 - wszystko jest pięknie, ale to zaczyna się już robić poważne. Serce mi mówi, żeby dalej w to brnąć, ale rozum podpowiada, że jednak nasze cele mogę się zacząć mijać. Ja zaczynam studia, a on już pracuje, dogadujemy się świetnie.. Dlatego zwracam się do dziewczyn, które są w związkach z o tyle starszym facetem (w ogóle są tu takie?) i innych, co o tym myślicie? czy to ma przyszłość? Teraz jest moment, w którym jeszcze mogłabym się wycofać bez większych szkód... Proszę Was o opinie.
- Dołączył: 2013-01-13
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3329
18 sierpnia 2013, 11:07
Ja bym spróbowała, pójdź na całość. Facet jest dojrzalszy o gości w Twoim wieku, więc ten związek ma większe szanse.
- Dołączył: 2009-07-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1387
18 sierpnia 2013, 11:09
Między moimi rodzicami jest bodajże.. 14 lat różnicy. Jakoś nigdy na to nie narzekali, nie słyszałam, żeby różnica wieku jakoś ich poróżniała.
18 sierpnia 2013, 11:09
Jak coś czujesz to po co się wycofywac? Nie chcesz spróbować? Mam ciocie i wujka gdzie wujek ma 80 lat a ciocia 60. Wzieki ślub gdy ona miałam 20 a on 40. Mają dwoje dorosłuch juz dzieci i wnuki. Zrób co Ci serce dyktuje.
- Dołączył: 2013-08-13
- Miasto: Sułkowice
- Liczba postów: 1798
18 sierpnia 2013, 11:09
Oj tam zawsze można spróbować
- Dołączył: 2013-07-07
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 953
18 sierpnia 2013, 11:09
Spróbuj, bo bedziesz załować.
18 sierpnia 2013, 11:11
Można, tylko pytanie jakie macie podejście do życia, bo jeśli on za rok dwa chciałby się żenić, mieć dzieci a Ty nie, bo studia, kariera to lepiej to przedyskutować teraz. Moja znajoma wyszła za mąż właśnie będąc w takiej sytuacji, teraz 3 dzieci, dom, mąż ciągle w delegacji a ona nie ma życia wogóle, ma zaledwie 23lata... zero wykształcenia, bo się "poświęciła", mąż jej kasę wylicza...
Moj tata od mojej mamy jest starszy o 13,ale poznali się, gdy ona miała 27
Edytowany przez _morena 18 sierpnia 2013, 11:13
18 sierpnia 2013, 11:12
moj jest starszy o 16 lat
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Guildford
- Liczba postów: 10534
18 sierpnia 2013, 11:12
Chyba jest tu taka dziewczyna- Ewelaa czy jakoś tak, która ma. 18, a jej facet. 31 i planują ślub
- Dołączył: 2013-07-29
- Miasto:
- Liczba postów: 167
18 sierpnia 2013, 11:12
12 lat to nie 25- oboje jesteście w tej chwili młodymi ludźmi.
Ja od mojego narzeczonego jestem 7 lat STARSZA.
On chodził do podstawówki, kiedy ja studiowałam :P