Temat: ortografia jednak ważna ?

poznałam chłopaka , który wydaje się nie być głupi ale to jakie robi błędy strasznie mnie razi . wydaje się , że to typowa niestwierdzona dysleksja . czy wy mogłybyście się spotykać / kumplować z kimś , kto nawet potrafi nspisać " ktury " ? jakie jest zdanie na ten temat ? ja byłam bardzo zaskoczona a teraz ... hmmm , chyba zmieszana
mogłabym, ale strasznie by mnie to raziło :P

CoJaTuRobie napisał(a):

tą ortografię:)

tę :P

Ja też jestem za tym, żeby go nie skreślać... ale tylko wtedy, gdy będziesz widziała, że on chce to zmienić w sobie, nauczyć się pisać poprawnie i w ogóle. Gdy nie będzie go bolało, że go poprawiasz. Może jak właśnie będziesz go poprawiała, a on sam będzie chciał pisać poprawnie, to w końcu się nauczy. :) Gdy jednak ma to gdzieś, będzie olewał Twoje poprawianie go i ani trochę się nie starał, to ja bym go olała - nie lubię ludzi z takim podejściem. Każdy ma jakieś niedoskonałości, ale trzeba z nimi walczyć. Szczególnie z tymi, które są uciążliwe dla innych ludzi. A nieznajomość ortografii na pewno jest. :P
Mój ex robił takie błędy - ktury, jótro, tensknie, muwilem, hcialem - tragedia jak dla mnie, pytałam - mówił że nie ma choroby :/
Pasek wagi

Czubkowa napisał(a):

Mój ex robił takie błędy - ktury, jótro, tensknie, muwilem, hcialem - tragedia jak dla mnie, pytałam - mówił że nie ma choroby :/
a nie było ci za niego głupio jak np robił takie błędy przy znajomych ?
no właśnie jak ktoś ma dysortografię to można wybaczyć :D

Kingyo napisał(a):

spalina napisał(a):

Błędów ortograficznych niestety nie przełknę - dostaję białej gorączki jak widzę " sprubuj " albo inne tego typu... 
A co powiesz na : Ja bynajmniej jestem lepszy ;D?

Mam koleżankę, która nagminnie stosuje tę składnię.  Co więcej, nie widzi w tym nic złego i uważa za mądre;) 
Pisałam kiedyś z chłopakiem, który cały czas używał słów: "chcem, weszłem, poszłem, dlaczemu" poprawiałam go za każdym razem i się oduczył :) Chociaż na początku czuł się upokorzony, że go poprawiam :D
Pasek wagi

dietka. napisał(a):

Czubkowa napisał(a):

Mój ex robił takie błędy - ktury, jótro, tensknie, muwilem, hcialem - tragedia jak dla mnie, pytałam - mówił że nie ma choroby :/
a nie było ci za niego głupio jak np robił takie błędy przy znajomych ?
przecież to chodzi o słowo pisane, więc co do tego mają znajomi? 
Mnie zawsze takie błędy raziły, zawsze! I jak widziałam, ze ktoś własnie pisze 'ktury' to od razu go skreślałam (głupia ja, wiem). teraz mam chłopaka ze zdiagnozowana dysleksją i wg nie widzę błędów jakie popełnia, stara się pisać poprawnie, wie, że jestem humanistką sam czasem mówi, żebym go poprawiała jak pisze coś nie tak. Także miłość zmienia duuuzoo :)
Pasek wagi

monisiaa1920 napisał(a):

każdy ma jakieś wady.  a chyba z niego nie zrezygnujesz tylko dlatego, że nie potrafi pisać poprawnie ortograficznie, bo to było by dziecinne ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.