- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 czerwca 2013, 10:56
24 czerwca 2013, 13:03
Jasne, ale powiedz mi z reka na sercu ile kobiet moze sobie pozwolic na taka niezaleznosc finansowa? Zeby moc tak totalnie sie odciac od zarobkow faceta?Ja wychodzę z założenia że kobieta powinna być niezależna finansowo,a nie uczepiać się faceta i tylko na niego patrzeć.A Ty zapewne będziesz kochać nawet takiego co do domu przyniesie miesiecznie 1100 zloty i bedzie oczekiwał uznania bo w koncu jest zaradny życiowo PRACUJE! To nic ze to nawet na wynajęcie mieszkania nie wystarczyTo fakt, że każdej co innego się w mężczyznach podoba, ale jeśli którejś podobają się tylko portfele i tylko z takimi będzie próbowała "zrodzić miłość" to jest, moim zdaniem tak pusta i głupia, że nie zasługuje, by wrzucać ją do jednego worka z tymi kobietami, dla których facet ma być miły/opiekuńczy/zaradny, czy co tam jeszcze....A co za roznica, czy kobieta szuka faceta przystojnego, wyksztalconego, czy od razu zaczyna od zabezpieczenia finansowego? Milosc przemija i rodzi sie z czasem, roznie z tym bywa. Przeciez kazda kobieta znajduje swojego faceta wedle kryteriow, ktore sama ulozyla.
24 czerwca 2013, 13:03
Edytowany przez wisienka254 24 czerwca 2013, 13:11
24 czerwca 2013, 13:06
Czyli jednak tez myslisz o tym zeby facet cos soba reprezentowal :P Chcesz zarabiać tyle żeby byc niezależna od faceta.. ładna bujda.... To w tej chwili zarabiasz wiecej niz 4 tysiące na ręke? :)No i tu się mylisz.Mój facet jest zaradny,ale nie o tym mowa.Ja chcę zarabiać w takim stopniu,że jak się rozstane z facetem to nie zostanę na lodzie z dziećmi na przykład,bo nigdy nie wiadomo ile związek będzie trwał,niczego nie można być pewnym.A potem lament i szarpanie się o alimenty.|Nie możesz być pewna jak długo związek się utrzyma,czy facet nie kopnie Cię w tyłek dla innej itp. a z pieniędzy na przyjemności się raczej nie utrzymasz,będąc już w o wiele wyższym wieku nie złapiesz tak łatwo faceta. Trzeba myśleć też w przyszłość,w ogóle trzeba troszkę myślećTo Ty rozumiem była byś z takim mężczyzna i go utzymywała. Ja uważam, że to mężczyzna powinien zarabiać na dzieci i dom. Kobieta powinna sie tylko dokładać. Nie oszukujmy sie nie ma równouprawnienia, kobieta na tym samym stanowisku zarabia mniej niż facet.Ale dobrze że sa takie kobiety jak Ty bo ktoś musi zaopiekować sie tymi mniej zaradnymiJa wychodzę z założenia że kobieta powinna być niezależna finansowo,a nie uczepiać się faceta i tylko na niego patrzeć.A Ty zapewne będziesz kochać nawet takiego co do domu przyniesie miesiecznie 1100 zloty i bedzie oczekiwał uznania bo w koncu jest zaradny życiowo PRACUJE! To nic ze to nawet na wynajęcie mieszkania nie wystarczyTo fakt, że każdej co innego się w mężczyznach podoba, ale jeśli którejś podobają się tylko portfele i tylko z takimi będzie próbowała "zrodzić miłość" to jest, moim zdaniem tak pusta i głupia, że nie zasługuje, by wrzucać ją do jednego worka z tymi kobietami, dla których facet ma być miły/opiekuńczy/zaradny, czy co tam jeszcze....A co za roznica, czy kobieta szuka faceta przystojnego, wyksztalconego, czy od razu zaczyna od zabezpieczenia finansowego? Milosc przemija i rodzi sie z czasem, roznie z tym bywa. Przeciez kazda kobieta znajduje swojego faceta wedle kryteriow, ktore sama ulozyla.
24 czerwca 2013, 13:11
To Ty rozumiem była byś z takim mężczyzna i go utzymywała. Ja uważam, że to mężczyzna powinien zarabiać na dzieci i dom. Kobieta powinna sie tylko dokładać. Nie oszukujmy sie nie ma równouprawnienia, kobieta na tym samym stanowisku zarabia mniej niż facet.Ale dobrze że sa takie kobiety jak Ty bo ktoś musi zaopiekować sie tymi mniej zaradnymiJa wychodzę z założenia że kobieta powinna być niezależna finansowo,a nie uczepiać się faceta i tylko na niego patrzeć.A Ty zapewne będziesz kochać nawet takiego co do domu przyniesie miesiecznie 1100 zloty i bedzie oczekiwał uznania bo w koncu jest zaradny życiowo PRACUJE! To nic ze to nawet na wynajęcie mieszkania nie wystarczyTo fakt, że każdej co innego się w mężczyznach podoba, ale jeśli którejś podobają się tylko portfele i tylko z takimi będzie próbowała "zrodzić miłość" to jest, moim zdaniem tak pusta i głupia, że nie zasługuje, by wrzucać ją do jednego worka z tymi kobietami, dla których facet ma być miły/opiekuńczy/zaradny, czy co tam jeszcze....A co za roznica, czy kobieta szuka faceta przystojnego, wyksztalconego, czy od razu zaczyna od zabezpieczenia finansowego? Milosc przemija i rodzi sie z czasem, roznie z tym bywa. Przeciez kazda kobieta znajduje swojego faceta wedle kryteriow, ktore sama ulozyla.
ja chciałabym zeby mój facet zarabiał podobnie do mnie. czułabym sie bardzo źle a moja duma bylaby urazona gdyby to on miał wiecej pieniedzy i wiecej dokładał.
24 czerwca 2013, 13:13
24 czerwca 2013, 13:14
Dlaczego nazywacie nieudacznikiem faceta ktory "nie potrafi zarobic na rodzine" ? A kobieta wykonujaca podla prace za 1200zl typu praca w biedronce, mcdonaldzie czy szorowanie kibli to co, kobieta sukcesu? Prosze was. Wymagacie od innych a od siebie zero. Drogie Panie, nasze babki walczyly o rownouprawnienie, by kobieta byla traktowana na rowni z mezczyzna to teraz prosze nie kopcie same pod soba dolkow. Proponuje zainwestowac w siebie, zdobyc przydatne umiejetnosci, zainteresowac sie tym co sie dzieje na swiecie a nie za co Kowalski kupil nowy samochod. Chcecie inteligentnego faceta z klasa, poczuciem humoru i wypchanym portfelem? To dajcie od siebie cos wiecej nie dupę.
24 czerwca 2013, 13:16
24 czerwca 2013, 13:19
Ale z was hipokrytki. Każdy chciałby się w życiu ustawić jak najlepiej. To wcale nie wyklucza miłości.Bogaty facet to też dobry materiał na ojca przyszłych wspólnych dzieci. Lepszy zaradny życiowo, przedsiebiorczy, zamożny mąż, niż dupa wołowa=życiowy looser nie potrafiący utrzymać rodziny.Każdej kobiecie powinno zależeć na bogatym mężu. Nie tyle dla siebie samej, co dla wspólnego potomstwa, by dzieci miały jak najlepiej. Najważniejsza jest miłość, ale samą miłością człowiek nie żyje.
A co za roznica, czy kobieta szuka faceta przystojnego, wyksztalconego, czy od razu zaczyna od zabezpieczenia finansowego? Milosc przemija i rodzi sie z czasem, roznie z tym bywa. Przeciez kazda kobieta znajduje swojego faceta wedle kryteriow, ktore sama ulozyla.
24 czerwca 2013, 13:24
Tylko umowmy sie, ze taka niezalezna kobieta zarabiajaca iles tysiakow miesiecznie potem i tak znajdzie sobie wlasnie bogatego faceta, zeby jej odpowiadal poziomem :-) Wiec kolo i tak sie zamyka. [/quote
dokładnie watpie zeby taka kobieta wzieła sobie chlopine ktory zarabia 1000
moja siostra ma swoj biznes zarabia kilka tysiaków-ale wynajmuje mieszkanie, ma corke(z ojcem nie jest) jak poopłaca wszystko ledwo i tak jej starcza kasy.mama jej musi pomagac
i widze ,jakimi facetami sie interesuję z kasą .w zyciu by nie byla z biedakiem
niestety ma ciężki charakter i podejrzewam ,ze mimo swojej atrakcyjnosci nie znajdzie faceta na stałe