Temat: jakbyscie to odbieraly? facet i sasiadka

Moj facet zakumplowal sie z sasiadka. Trwa to od paru miesiecy ale na poczatku bylo to niewinne. Teraz codziennie rano mu pisze "milego dnia" itp.Puszcza mu sygnaly. Chociaz raz dziennie dzwoni na tel lub domofonem i wyciaga go z mieszkania pod klatke. Zaprasza go na rolki, spacery itd. Czy to jest normalne? Zaczynam byc mega zazdrosna! Ona ma faceta ale z tego co mi wiadomo nie uklada im sie. Dla mnie zawsze jest strasznie mila, ale czy to szczere, nie wiem. 

Oczywiscie moj facet uwaza ze to nic i po prostu dobrze sie dogaduja. Tylko po co jej opowiada ze ostatnio ciagle sie klocimy i ze jestem o niego zazdrosna? 

Juz sama nie wiem co o tym myslec. No i co zrobic?

Pasek wagi

MarzenQa92 uuu nieciekawie. Jezeli chodzi o te smsy zwlaszcza, bo spotkac sie mozna,ale codziennie? nie wiem czy bym byla w stanie to zrobic,ale najlepiej to sąsiadce powiedziec zeby sie odwalila,tylko grzecznie (ze on jest z Tobą i sie to tobie nie podoba smski itp i jak chce to mozecie w trojke wychodzic-napewno jej sie odechce) i nic nie mowila Twojemu facetowi o tym ze gadalyscie


candy.lady
, a chlopak nie jest wsciekly? no chybaze te laski z nim chca flirtowac przez smsy i skladaja dwuznaczne propozycje

Pasek wagi
Ale co, razem mieszkacie, czy on Ci opowiada, co robią?
Pasek wagi
chyba wpadli sobie w oko...
Nie jest zresztą on tez jest zazdrosny o mnie. Te laski co piszą to różnie zwykle chcą flirtować a czasem tylko normalnie piszą ale ja i tak sobie nie życze. 

candy.lady napisał(a):

Nie jest zresztą on tez jest zazdrosny o mnie. Te laski co piszą to różnie zwykle chcą flirtować a czasem tylko normalnie piszą ale ja i tak sobie nie życze. 


calkowicie odciąć od swiata nie mozna. jak jakas normalna laska to spoko. ja mam np kolegów i nie wyobrazam sobie zeby facet mi zabranial spotkan z nimi
Pasek wagi
To Ty zakumpluj się z sąsiadem
A tak poważnie. Mnie by to zaniepokoiło, rozumiem utrzymywać przyjazne stosunki z sąsiadami, ale bez przesady. Jeśli już to powinniście wychodzić w trójkę, a nie oni sami. Nie wierzę w przyjaźń damsko-męską, w 99% przypadków po pewnym czasie co najmniej jedna ze stron zaczyna oczekiwać czegoś więcej. Pogadaj z nim poważnie i szczerze, powiedz co czujesz i poproś go, aby postawił się w Twojej sytuacji.
Nie uklada im sie, wiec szuka sobie faceta dla odbicia, takiego dla pogaduch, spedzania czasu, przyjaciela.
Oj, ja bym była bardzo zła... Nie rozumiem jak zwykła sąsiadka może pisać czyjemuś facetowi dzień w dzień smsa na powitanie, codziennie się kontaktować. I co - ona jemu załatwi rolki, żeby z nią jeździł? Powiedz, że w takim razie niech załatwi również Tobie, bo chętnie się do nich dołączysz. 

Albo pogadaj z facetem. Powiedz, że może on nie widzi nic złego w jej zachowaniu, ale Ty jako kobieta wiesz nieco więcej na ten temat - i postaw się na jej miejscu. Powiedz, że gdyby Tobie nie zależało na jakimś facecie, to na pewno byś do niego codziennie nie wydzwaniała. A z drugiej strony - że gdyby, hipotetycznie - ten facet miał dziewczynę, Tobie na nim zależy - to logiczne, że robiłabyś własnie takie delikatne podchody, a nie od razu rzucała mu się na szyję. On powinien z Tobą spędzać czas, chodzić na spacery itd.. a nie z sąsiadką. 
Pasek wagi
jak dla mnie to Twoj facet i sasiadka na siebie leca. uwazam, ze kiedy ma sie dziewczyne, to nie maja miejsca wyjscia z innymi "kolezankami" i wspolne spedzanie czasu z nimi. owszem , w trojke jak najbardziej, ale sam na sam? dziwneeeee. nie chcialabym takiego faceta jak Twoj. na Twoim miejscu pogadalabym z nim powaznie, ze nie zyczysz sobie takich relacji z sasiadkami, a jak on nie bedzie chcial sluchac , odeszlabym od niego na 100%
Pasek wagi
Romans na bank,ona mu sie zali ze jej sie nie uklada z chlopakiem, on mowi ze wy sie duzo klocicie i sie biedaczyska pocieszaja na wzajem jak mogą... w łóżku. Nie badz glupia.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.