Temat: W czasie nocy poślubnej

Temat z czystej ciekawości, jak nie macie ochoty to nie odpowiadajcie ;) 

Czy wasza noc poślubna, o ile współżyłyście przez ślubem, była jakaś wyjątkowa? Czym się różniła od codziennego seksu?

A jeśli nie współżyłyście przed ślubem, to czy byłyście zadowolone czy rozczarowane?

wspolna kapiel w jacuzzi i szybki seks, byliśmy mega zmęczeni nad ranem☺

Pasek wagi

my dalismy rade, wzielismy szybki prysznic, przebudzilismy sie i bylo fajnie, tak radosnie ze jestesmy malzenstwem hihi  :-)

U nas około 5 nad ranem, robiło się jasno... I były dwa cudowne uczucia:

-pierwsze jak zdjęliśmy buty i włożyliśmy stopy pod prysznic- to byl orgazm numer jeden ;)

-drugie, łóżko hotelowe, biale szlafroczki, zmęczeni, ale jednak się dało... nie zapomne tego do dzisiaj, choć było o wiele krócej niz zazwyczaj, bo juz nie było sił ;)

Pasek wagi

Nie rozumiem idei nocy poślubnej- zazwyczaj ludzie po weselu są padnięci i czym miałby się niby ten seks różnić?;) Seks powinno się uprawiać, wtedy kiedy ma się ochotę, jest się wypoczętym a nie na siłę:P

Pamiętam pierwszą, a w sumie drugą noc po ślubie, ale to dlatego, że mieliśmy dużo innych wrażeń;)

A czym to miałoby się różnic że to noc poślubna?  Niczym 

z moich znajomych to chyba nie znamnikogo kto by zaliczyl w noc poslubna, kazdy wolal isc spac boimpreza bylado bialego switu a pitem powtorka z rozrywki

kapiel w jacuzzi i potem skonsumowanie zwiazku :PP bylo inaczej, bo pierwszy raz bez zabezpieczenia :)

Pasek wagi

ślub mam za 1,5 roku ale z racji że sypiamy ze sobą teraz , to pewnie pójdziemy padnięci spać :D 

Pasek wagi

ja znam niewiele malzenstw które mialy klasyczną noc poślubną... z reguly wesela koncza sie po 4 godzinie, nim sie ogarnie , pożegna gości to jest prawie szósta... a za pare godzin poprawiny. Wiec raczej wszyscy ida zmęczeni spać, bo co to za przyjemnośc. Alre za to po poprawinach.... :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.