Temat: Czy istnieje ryzyko ciąży?

Pomóżcie, bo ja chyba zwariuję sama ze sobą.
Kurcze. Niby wiem, ze nie ma ryzyka ciąży, ale sama się nakręcam.
Otóż sprawa wygląda tak.
Jakiś czas temu, ok 2 tygodnie doszło do zbliżenia między mną a moim facetem.
Prawdopodobnie było to już po dniach płodnych.
Nie był we mnie (tj w pochwie), ale doszło do wytrysku.
Trochę poleciało na moją sukienkę (od zewnętrznej strony), trochę na siedzenie samochodu.
On twierdzi, że na jego dłoniach nic nie było, jedynie na przedramieniu.
Potem powycieraliśmy wszystko dokładnie chusteczką.
No i jakiś czas potem on dotykał mnie "tam". No ale twierdzi, że nie miał nic na dłoniach.

Kurcze, a ja schizuję o ciążę, bo wczoraj powinnam mieć okres.
Dzisiaj tak się nakręciłam, że o mało nie dostałam zawału.
Że coś się tam jakoś przedostało...z siedzenia, z rąk...
Chociaż niby wszystko było wytarte...
Kurcze nie martwi mnie tak sam brak okresu, ale nawet piersi mnie nie bolą...
A tak z reguły bolały...
No jakoś po prostu wydaje mi się, że nie ma oznak nadejścia tego okresu....
Jeszcze do tego co chwila latam do toalety...

Nie wiem w zasadzie po co to tu piszę, chyba po to, żebyście mną potrząsnęli.
Bo jak tak dalej pójdzie to tak się nakręcę, że zejdę :|

Chyba sama w sobie wyszukuję jakichś objawów ciąży...
Pasek wagi

Nikki23 napisał(a):

Wyluzuj, Malutka. Zrozum, że próbujemy Ci przekazać całą abstrakcyjność tej sytuacji :)

Kochana, ja rozumiem.
I dziękuję za wszystkie normalne odpowiedzi.

Po prostu pierwszy raz mam taką sytuację.
I wiesz, mam jakiś rozstrój żołądka, to sobie zaraz dopowiadam, że mi niedobrze itp itd...
A pewnie to wszystko z samego stresu :(
Pasek wagi
Zrób test, ale wątpie czy wyjdzie pozytywny :)
 nooooooo masakra jakaś, w jeden dzień 4 tematy "czy mogebyć w ciąży"....

Pewnie Kubica II się urodzi 
na pewno nie jesteś w ciąży :) niepotrzebnie się nakręcasz :) wiesz jaką drogę plemnik musi przejść żeby dotrzeć do jajeczka? :) po drodze setki plemników giną :) jeden, czasem dwa, bardzo rzadko trzy - docierają na miejsce i wtedy mamy ciąże ;) jeśli nie było penetracji, to w warunkach, które opisałaś nie ma szans na zajście w ciążę ;)

miau-miau napisał(a):

Wkleję co napisałam Ci wcześniej:Oczywiście że niemożliwe. Plemniki to nie są psy gończe.Po to facet musi wsadzić głęboko penisa i po to dodatkowo jest wytrysk, by sperma doleciała bardzo daleko. Pytanie więc czy plemniki dobiegły z Twojej sukienki do Twojej macicy jest ... trochę śmieszne. Gdyby było tak łatwo zajść w ciążę, to stosunek, wytrysk, penetracja - byłyby zbędne. A gadanie, że tak można zajść w ciążę to miejska legenda, by odstraszyć dziewczęta od zabaw erotycznych.blue > głupoty. To w takim razie osoby które nie chcą nigdy mieć dzieci, nie powinny uprawiać seksu?


Zgadzam się. Nie masz się co martwić, moim zdaniem. Plemniki potrzebują odpowiedniego środowiska do życia i uwierz mi, to nie jest siedzenie samochodu czy ręka Twojego lubego.
A spóźnił Ci się okres jeden dzień, to jeszcze nic nie znaczy. Wnioskuję, że tylko przy antykoncepcji hormonalnej można mówić, że dostanie się okres na pewno w sobotę/niedzielę. Nie stresuj się dodatkowo, bo to też ma wpływ.
nie stresuj się =) nie jesteś w ciąży
vitaliowalady a no lato przyszło to się dzieje :D ;)
Pasek wagi

blue2009 napisał(a):

nie jesteś gotowa na konsekwencje seksu - nie uprawiaj...


Ale głupoty. W takim razie ja i 3/4 społeczeństwa nie powinno uprawiać seksu.

Do autorki: Myślę, że nie jesteś w ciąży :)
Wszystko zależy od Twojego faceta :P
Jemu też bym nie wierzyła do końca, bo facet koleżanki też się zarzekał, że prezerwatywa nie pękła, a pękła i przyznał jej się dopiero wtedy kiedy już musiał :P Bo płakała nad testem ciążowym.
Ale trzymam kciuki !
Pasek wagi
jakieś prawdopodobieństwo jest na pewno. my też w podobny sposób uprawiamy sex, facet nie kończy we mnie, wycieramy się i nawet jesli miałoby się coś przenieść to są to mikroskopijne ilości więc teoretycznie nie powinno dojść do zapłodnienia szczególnie w naszym przypadku gdzie na odrobine więcej szaleństwa pozwalamy sobie przez 3-4 dni po moim okresie gdyż wtedy kobieta ma dni niepłodne. no właśnie.... teoretycznie... dziś mój mąż przywozi łóżeczko zamówione dla dziecka a za 3 msce będziemy w nim mieli swojego bobasa :) taki to efekt sexu podobnego u was. chyba nie pocieszyłam, ale piszę jak było u nas, żebyś miała porównanie.
Pasek wagi

miau-miau napisał(a):

Wkleję co napisałam Ci wcześniej:Oczywiście że niemożliwe. Plemniki to nie są psy gończe.Po to facet musi wsadzić głęboko penisa i po to dodatkowo jest wytrysk, by sperma doleciała bardzo daleko. Pytanie więc czy plemniki dobiegły z Twojej sukienki do Twojej macicy jest ... trochę śmieszne.

dobrze powiedziane

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.