Temat: Przyłapani - seks

Mieliście w życiu jakieś sytuacje związane z tym, że zostaliście przyłapani na seksie albo w jakiejkolwiek innej dwuznacznej sytuacji intymnej?

Głupio Wam było? Obróciliście to w żart? Jak ten ktoś zareagował? Opowiadajcie ; ))

 

mi sie wlasnie nigdy nic takiego nie zdarzylo i wlasnie zastanawiam sie co by bylo gdyby do taiej sytuacji doszlo :D

 

> Hym, myslalam ze nigdy nie mialam takiej sytuacji
> ale mi sie przypomnialo;) Bylismy z moim facetem
> przed slubem razem 9 lat i w te wakacje wzielismy
> slub. Oboje pierwsi dla siebie.  Ja mam 24 lata a
> on 28. To bylo gdzies po roku naszego bycia razem.
> Ja bylam chyba w pierwszej klasie liceum on na 1
> roku studiow. I ja poszlam na wagary i namowilam
> do tego chlopaka. Jak jego rodzice wyszli do pracy
> to przyszlam do niego do mieszkania. "Bawilismy
> sie", ja bylam tylko w  bieliznie albo i bez, juz
> nie pamietam, on tez podobnie, a tu slyszymy ze
> sie zamek w drzwiach przekreca. Mielismy ulamek
> sekundy zeby sie zastanowic co zrobic. I ja
> zlapalam swoje wszystkie ciuchy i wskoczylam za
> wersalke;D , chlopak spodenki zdazyl wciagnac i
> wszedl jego ojciec do pokoju. Ja cichaczem
> naciagnelam za wersalka sweterek na druga strone,
> a ojciec chlopaka go zaczal strasznie opieprzac ze
> czemu nie jest na uczeln i, co to za wagary. Ja
> sie kitram, i juz nie wiedzialm wychodzic czy nie
> , myslalam ze sie ze wstydu za ta wersalka spale.
> Ale najgorsze mialo dopiero nastapic. Okazalo sie
> ze ojciec przyszedl po jakies dokumenty z barku,
> ktory byl obok wersalki oczywiscie. I sie nachyli
> i szukal tych dokumentow chyba z 10 min a ja
> mialam swoja twarz od niego chyba z pol metra! Nie
> wiem jakim cudem ale mnie nie zauwazyl hahah, to
> jest pewne bo to straszny nerwus i by nie umial
> zachowac zimnej krwi tylko by sie wydarl na nas. I
> to na tyle tej histori;)

 

Haha boska historia, wszystko sobie wyobrażałam i niezła komedia mi wyszła xD

 

Nam to włam do pokoju zawsze pies Mojego robił ;-)

Rozpęd i jeb głową w drzwi i wjazd xD

Heheh więc później podstawialiśmy pufkę ;-) i potem zamek założyliśmy...Bo"Mamoo noo Ares ciągle nam drzwi otwiera" heheheh.

Pasek wagi

ja mam kolezanke ktora w tych sprawach zawsze taka strasznie bezposrednia byla i wogole, nigdy z niczym sie nie czaila

 

i kiedys jej fecet siedzial w kokoju na fotelu, ona przed nim na kolanach i tam wiecie ;) no i wpada jego matka a ona dalej swoje, nawet sobie nie przerwala.. on pogadal z matka o jakis zakupach i ona wyszla... nikt sie tym nie przejal ani nie zdziwil

Haha ale sie usmialam :D Az temat do ulubionych laduje i bede poczytywac :D
Ja wsumie mialam slaba 'wpadke' jak na te Wasze no ale opisze.
Mieszkalam wtedy jeszcze u rodzicow, a M nie byl moim mezem,
tylko sie spotykalismy i bylismy tylko na etapie pieszczot i 'seksu przez ubrania'.
No i tak sobie ktoregos dnia dogodzilismy, a pies siedzial obok i patrzal :P
Jak juz bylo jakies pol godziny po wszystkim to wchodzi moja mama do pokoju
i mowi zartem do mojego psa: 'Kuleczka powiedz no co oni tu robia jak mnie nie ma'
a pies polecial do pokoju obok, przytargal pluszowego misia i zaczal go 'gwalcic'.
:D Mina mojej mamy - bezcenna :D
Pasek wagi
wskoczyła mi mama jak poparzona do pokoju i jak poparzona wyskoczyła , tyle
Dorotka hahahahahaha....... :D:D:D:D:D:D Cóż za mądre stworzenie z tej psiny ;-)
Pasek wagi

jak na razie mi się to nie zdarzyło, choć kiedyś niewiele brakowało..akcja a tu głos windy i wychodzącej z niej współlokatorek..i od razu power i mega szybkie ubieranie;)

jak się wchodzi to się puka..jak się puka to się drzwi zamyka ;D święte słowa mojego chłopaka:D


Pasek wagi
oj ja też miałam przypał, jakoś w sierpniu...

Mój M. był pod kołdrą i mnie 'rozpieszczał', a ja RELAKSOWAŁAM się na łóżku, gdy nagle jego mama wchodzi do pokoju bez pukania. Na szczęście oboje byliśmy przykryci kołdrą.
Jego mama oczywiście wpadła tylko z głupim pytaniem: czy będzie jeszcze dzisiaj jechał autem
ja zaczęłam udawać, że śpię. a on rozmawiał z nią, będąc pod tą kołdrą.

Ale mi było głupio..... xD
hahahaha!!! Niesamowite historie! Chyba odkąd jestem na Vitalii sie tak nie uśmiałam!:D

My jeszcze jako narzeczeństwo zostaliśmy przyłapani w aucie przez panów policjantów. Śmiejemy się z tego do tej pory już jako małżeństwo :P
.

> Przyłapałam dziadków ;)

To jest dopiero cos! A młodzi czy juz nie?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.