Temat: Gdy się popełni grzech ciężki

Chciałbym zapytać osoby wierzące, lub mające wiedzę katolicką, osób nie wyśmiewających, bo to nie ich sprawa, co powinno się zrobić gdy się popełniło naumyślnie grzech ciężki? Grzech nieczystości. Czy trzeba od razu iść do spowiedzi, czy można np za kilka miesięcy, i co gdyby się umarło przed spowiedzią odwlekaną? Dziękuję bardzo. 

Annne17 napisał(a):

ggeisha napisał(a):

Annne17 napisał(a):

ggeisha napisał(a):

Jprdl... serio  będziecie tu dyskusje teologiczne toczyć? 
Temat: Gdy się popełni grzech ciężkiChyba tego dotyczy założony temat :)Też się dziwię że tutaj jakie coś się uprawia :)
No tak. Ale chodziło mu o odpowiedź na ten temat, a nie nawracanie na inne wiary, czy też dyskusję na temat istnienia czyśćca. No ludzie...
To stary impotent produkujący się systematycznie  na forum. Wiara zryła mu beret to innym chce w głowach namieszać. Przez to już nie staje mu przy kobiecie to pruje się przy kobietach a  do trzepania kapucyna potrzebne mu rozważania filozoficzne. Zbok - intelektualista Edit - odpuszczenie grzechów za pieniądze jest praktykowane od wieków. Bo chyba by nie brali pieniędzy na mszę za dusze zmarłą skoro nic to nie daje.

(strach)

http://www.teologia.pl/m_k/zag06-4j.htm

http://www.teologia.pl/m_k/zag08-6.htm#8

http://www.teologia.pl/m_k/prz-10.htm#1bd

http://www.teologia.pl/m_k/zag10-4.htm

http://www.teologia.pl/m_k/zag06-4a.htm#1

http://www.teologia.pl/m_k/zag06-4h.htm#2

http://www.teologia.pl/m_k/prz-07.htm#q

a jak masz jeszcze jakies pytania to: 

http://www.teologia.pl/m_k/all-que.htm

https://www.dyskusje.katolik.pl/

https://forum.wiara.pl/

https://zchrystusem.pl/

zdecydowanie lepsze zrodla niz portal o odchudzaniu... 

Pasek wagi

Maratha - myślisz, że on robi to przypadkowo? Że tylko zabłądził na Vitalię i jak mu podasz linki to sobie pójdzie? Będzie rył młodym w głowach aż całkiem ich nie skołuje. Potem mamy  skrzywienia psychiczne bo ludzie boją się własnych reakcji ciała, blokują im się emocje ze względu na zakodowany strach przed seksem i  nie czerpią przyjemności ze zbliżenia bo są zbyt zastraszeni przez różnych szaleńców religijnych. Blokady psychiczne na tle seksualnym to rozwalone małżeństwa i rozbite rodziny. Trzeba o tym mówić młodym, żeby  nie dali sobie zrobić z mózgu sieczki.

Sam akt masturbacji, nie jest zastepczy, gdyz tutaj uaktywniaja sie organy seksualne. Niektorzy jednak przezywaja akt seksualny - zastepczo, najpierw podniecaja sie rozmawiajac o tym (na zywo, czy w necie) a w nastepnych fazach" dochodza" poprzez ogladanie przemocy , pozniej biorac aktywny w niej udzial. W zwiazku z tym, ze to tylko zastepcze remedium, zawsze bedzie niedosyt. Tak wiec uwazam, ze "Dominik" juz dawno przekroczyl faze podniecania sie sama mastrurbacja (to juz chyba jego trzeci tutaj temat). 

Niektorym nie jest latwo znalezc partnerki i zycze ci, abys sobie ulozyl zycie prywatne jak najszybciej, nie wchodzac na droge destrukcyjna.

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

Kolejny wierzący koniobijca z wyrzutami sumienia? No bez jaj, to już było... Jak chcecie trollować, to przynajmniej wymyślcie coś nowego. 

(puchar)

Annne17 - pewnie nie, nie sledze dokladnie jego tematow.  

Sieczke z mozgu w moim mniemaniu robi wlasciwie kazda religia ktora jest sformalizowana, czyli wlasciwie kazda religia... 

Natomiast wychodze tez z zalozeia ze ludzie w duzej czesc sa niedoinformowani i generalnie ignorancja jest plaga naszych czasow. Chyba mialysmy te dyskusje wczesniej w temacie laski ktora niby byla katoliczka ale seks przedmalzenski byl be dla wszystkich tylko nie dla niej, bo inne sie puszczaja i sa dziwki a ona to robi z narzeczonym wiec jest ok. Wiec informuje. Na czym jak na czym ale na nauczaniu KRK sie znam, latwo mi znalezc informacje do poczytania bo wiem gdzie i czego szukac jak ktos sobie chce zyc po bozemu - ma prawo, byle mnie nie probowal nawracac bo nie lubie. 

Mam sporo znajomych ze starych czasow ktorzy dalej sa gleboko wierzacy i praktykujacy a przy tym sa fajnymi ludzmi, mam sporo znajomych z ktorymi kontakt sie urwal bo kazda rozmowa konczyla sie - 'a moze sie pomodlimy' i niby wiem ze chca dobrze w swoim mniemaniu ale moja religia i jej brak jak i moja sypialnia to moja sprawa i kropka. 

Znam tez paru fanatykow zarowno katolickich jak i ateistycznych - negujacych wszystko co Kosciol zrobil na przestrzeni wiekow. Nie lubie fanatyzmu w zadnym wydaniu, ale fanatyzm w duzej mierze bierze sie z ignorancji i niewiedzy.  

Wiec jak ktos sobie chce poczytac zamiast dawac sobie robic sieczke z mozgu niech czyta, przynajmniej ma rzetelne materialy. 

A skrzywienia psychiczne... Obracalam sie w pewnym momencie w towarzystwie bdsm. Nikt tam nic wspolnego z zadna religia nigdy nie mial, a kazdy byl w taki czy inny sposob 'skrzywiony'. Rozwodow tez jest wiecej wsrod niewierzacych bo jak ktos serio wierzy to bedzie probowal o ten swiety zwiazek walczyc a nie dojdzie do wniosku ze sie popsulo wiec trzeba nowe. Pracuje w miejscu gdzie ok 70% osob nie wyznaje zadnej religii (tak prowadzimy statystyki) i osoby po 30 ktore rozwodu nie maja za soba moge policzyc na palcach. Wiec nie uogolniajmy ze wszystko co zle to wina tego ze kosciol nie pozwala pobawic siusiakiem... 

Pasek wagi

Annne17 napisał(a):

Dominik21 napisał(a):

Annne17 napisał(a):

ggeisha napisał(a):

Jprdl... serio  będziecie tu dyskusje teologiczne toczyć? 
Temat: Gdy się popełni grzech ciężkiChyba tego dotyczy założony temat :)Też się dziwię że tutaj jakie coś się uprawia :)
Tak, to jest właściwy temat, i interesują mnie na ten i tylko ten temat odpowiedzi. Twój post tez nie był poprzedni w temacie. Jak już wchodzisz na wątek religijny dotyczący katolicyzmu to mogłabyś napisać odpowiedz zgodnie z tematem mi, jesli posiadasz wiedzę, jestem wdzieczny za każdą wypowiedz zgodną z tematem. 
Mój post był jak najbardziej zgodny z tematem. podtrzymuje to co napisałam - 1.to nie jest miejsce by uzyskać "fachową" odpowiedź.2. nie bój się tak piekła, bo to wymysł, nikt nie widział jak ono wygląda.3. Za odpowiednią opłatą można grzechy odkupić, dosłownie, więc szkoda się bać czegoś, co Ci nie grozi.

Twoje posty nie sa zgodne z tematem, prosiłem o rady dotyczące religii katolickiej,a ty piszesz swoje herezje. Nie interesuje mnie twój pogląd nawet jeśli jest słuszny, interesuje mnie nauka religi katolickiej, zrozumiałaś w końcu? Po co piszesz swoje zdanie jak ono nikogo w tym wątku nie interesuje zwłaszcza autora czyli mnie, szkoda zachodu :) Nie chciałem urazić jakby co. 

Ves91 napisał(a):

Kolejny wierzący koniobijca z wyrzutami sumienia? No bez jaj, to już było... Jak chcecie trollować, to przynajmniej wymyślcie coś nowego. 

Niestety to problem powszechny. I trzeba odróżnić tych co robią to regularnie, a tych co zdarzyło się.

Annne17 napisał(a):

Maratha - myślisz, że on robi to przypadkowo? Że tylko zabłądził na Vitalię i jak mu podasz linki to sobie pójdzie? Będzie rył młodym w głowach aż całkiem ich nie skołuje. Potem mamy  skrzywienia psychiczne bo ludzie boją się własnych reakcji ciała, blokują im się emocje ze względu na zakodowany strach przed seksem i  nie czerpią przyjemności ze zbliżenia bo są zbyt zastraszeni przez różnych szaleńców religijnych. Blokady psychiczne na tle seksualnym to rozwalone małżeństwa i rozbite rodziny. Trzeba o tym mówić młodym, żeby  nie dali sobie zrobić z mózgu sieczki.

hahah chora stara wiariatka. 

Przepraszam jak obrażam tymi słowami innych, ale ta osoba jest chora. 

Przede wszystkim smród trolla rozsiewa się na całą vitalię. 

Jeśli ktoś jest głęboko wierzący i ma tyle lat, zeby się ciurlać, to tez wie doskonale, czego sie moze po swojej wspólnocie spodziewać. Jesli jest głęboko religijny, to katechezy wszelakie ma w jednym paluszku, te dotyczące pożycia również, a także wie, z czym i kiedy może się zwrócic do swojego kapłana-spowiednika, tudziez innego autorytetu we wspólnocie. Bo tacy letnio religijni, co to do kościoła raz na parę niedziel nie wiadomo po co, to i rozterek związanych z ciurlaniem nie maja. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.