- Dołączył: 2009-08-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 38
10 grudnia 2010, 23:00
Hmmmm, czy Wasz facet pije codziennie wieczorem piwo ???
Edytowany przez niunia2301 10 grudnia 2010, 23:01
- Dołączył: 2007-06-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 520
11 grudnia 2010, 00:33
miałam taki sam problem. groziłam , płakałam, błagałam by nie pił. nie pomagało. w końcu się rozstaliśmy ,bo pił nawet 4 piwa codziennie!!!! a w weekendy 6-8. jednak wróciliśmy do siebie, on zrozumiał,że to co robił było złe. teraz jeśli pije to tylko w weekend i to 1lub 2 piwa:) musicie porozmawiać. powodzenia:)
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
11 grudnia 2010, 00:36
Ja swojemu zakazywac nie bede bo wyszedł bardzo ładnie z problemu. ktorym był własnie alkohol. Pomogłam mu przez rok. Teraz jestesmy 3 lata ze sobą i pijemy okazyjnie , lub czasem przy pracy lub do filmu wieczorem ale to zalezy. czasem długo niema okazji a czasem potrafimy 3 dni z rzedu pic piwko. ;) Mi np raz na jakis czas pomaga na rpzeczyszczenie piwo + wieksza ilość jedzenia nawieczór, rano kupka gwarantowana;P
- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 1520
11 grudnia 2010, 00:51
Mój facet na szczęście piwa nie pija. W ogóle i mimo, że jak pgdzieś wychodzimy to wywołuje to zamieszanie to i tak sie ciesze. Bo wolę takiego niepijącego niż takie co to wypłatę potrzafi w ten sposób sporzytkować
11 grudnia 2010, 00:54
Moj mezus lubi sobie wypic od czasu do czasu piwko gdy pracuje sobie w garazu lub podczas ogladania jakiegos filmu !!! Oczywiscie codzienne picie piw po kilka dziennie to juz przesada bo tak to i w alkoholizm mozna wpasc . Jedynie co tu pomoc moze to szczera rozmowa z facetem na temat jego uzaleznionego pica piwa
11 grudnia 2010, 00:55
Mój pije mało i okazjonalnie
mam w rodzinie takich co pili codziennie 1,2,3 piwa niby dla smaku i nie mogę ich teraz nazwać zdrowymi ludźmi ...
11 grudnia 2010, 06:56
mój pił tak codziennie 2-3 ..teraz na razie miesiąc nie złopie,bo powiedziałam ze w prezencie na Święta umowie go ze specjalista
a przy okazji schudł 11 kilo!
kurde i jak od piwka się tyje..:)
i twierdzi ze nie jest alkoholikiem..JEST!
Bo wiem z będzie dalej piwko pil ,ale pytałam zanjome ,siostre tez i ich mezowe tez w dzien w dzien po 2-3 piwka..MASAKRA!
- Dołączył: 2007-02-03
- Miasto: Linz
- Liczba postów: 6064
11 grudnia 2010, 06:57
moj pije kiedy ma ochote,ale i tak mniej odkad razem mieszkamy
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 1226
11 grudnia 2010, 07:49
mój A. nie lubi piwa więc mam problem z głowy :) ja jedynie redd'sa zieleonego sobie od czasu do czasu posączę sama...A. pije jedynie wódkę czystą i whiskey, mnie to obrzydza i wykręca...ale to tylko "okazjonalnie" np. na wyjeździe, domówce u nas, u kogoś, spotkania rodzinne. Picie piwa codziennie to jak uzależnienie, myślę, że do życia i egzystencji nie jest ono potrzebne Twojemu facetowi. Ja na takich mówiłam drobne pijaczki, bo to się tak zaczyna. Wiem z autopsji jak to działa i jakie są skutki. Jak najszybciej przemów mu do rozsądku.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
11 grudnia 2010, 07:51
Moj mówi że lubi piwo. Pije codziennie jedno czasem dwa. Czasem ma tak , że przez tydzien wcale. Jak chodził na siłownie to miesiącami nie pił piwa. Jak z nim zaczełam być 9 lat temu tak było i teraz tak jest. Nie jest alkoholikiem. Nie przeszkadza mi to , że pije te piwo bo jak wypije jedno to przecież nie jest pijany!!! hehe Z reszta kto by sie po jednym upił
Znam alkoholika który obecnie jest abstynentem , on wypijał po kilka lub kilka naście piw dziennie i musiał wypić, oszukiwał przez to bardzo swoja żone, pomogła ona mu z tego wyjść teraz są szczęsliwi.
11 grudnia 2010, 08:03
mój facet nie bo jeszcze nie mam ;P ale mój ojciec tak. I nie jest alkoholikiem tak jak tu niektóre piszą że to alkoholizm! bo on pije codziennie 1-2 piwa ale nigdy sie nie opija ! tylko to traktuje jako taki relaks chyba przy ogladaniu tv ;p nie wiem sama. nie razi mnie to ;]