Temat: Tylko spałam, a ona sie czepia!!!!!

Jaka jest waszym zdaniem granica, której przyjaciele nie powinni powinni przekroczyc? Jak blisko jetseście ze swoimi przyjaciółmi/ na ile pozwalając sobie w stosunku do nich????????????
Spałam ostatnio z facetem przyjaciółki- w sensie w jedym łózku (zero seksu czy czegokolwiek. A omna mi robi afere i obgaduje za plecami, mimo, ze to on sie do mnie wprosił!!!!! Moim zdaniem sie czepia i nie widzę problemu, jak ona siedzi u innego na kolanach, to nikt nie zwraca na to uwagi, włącznie z jej kolesiem a tu nagle wielka afera. 
Niby wszystko ok,ale czemu to jak zwykle tylko babie sie obrywa? A facet to jak zwykle nic nie winny,bo przecież faceci to takie bezmózgie  cielaki ,które nie mają własnej woli tylko zawsze bab słuchają, nawet obcych więc zawsze niewinni i biedni.

Taka akcja ze wspólnym spaniem to tylko dla kogoś super zaufanego, jak widać  laska jednak ma cie za kogoś kto by sie rozkraczył albo go za dziwkarza.
Trudno ocenić bo nie opisałaś co,jak i dlaczego była taka sytuacja ze spaniem. (Na grubej imprezie alko gdzie wszyscy śpią gdzie popadnie i wszystko im jedno to raczej czy jakaś "solowa" akcja)

karwaja napisał(a):

detroit0202 napisał(a):

zle robi obgadujac cie ale nie zachowalas sie ok tym bardziej on, ja na jej miejscu tez zrobilabym afere. To nie jest normalne
Jako jej przyjaciółka powinnaś wykopać gościa z łóżka. I nie byłoby problemu.




i to w sumie jej facet powinien miec bardziej przerabane niż Ty :P

ewelina8015 napisał(a):

Niby wszystko ok,ale czemu to jak zwykle tylko babie sie obrywa?


Babie się obrywa, bo baba założyła temat
Kolesiowi od jego dziewczyny też się pewnie nieźle dostało.
Postaw się na jej miejscu i pomyśl jakbyś się czuła, gdyby Twoja kumpela spała (na jednym łożu) z Twoim facetem.. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

menevagoriel napisał(a):

RoXi900 napisał(a):

widocznie coś do niego ma :)) i była zazdrosna :P
nooo to jej facet, więc chyba coś do niego ma ;pteż bym się wkurzyła.ale to pierwszy post autorki, więc coś mi się wydaje że po prostu komuś się nudzi


spałaś z jej facetem?? A nie wiesz jakie kobiety są podstępne, co ona miala sobie pomyśleć? Nawet jak nic miedzy Wami nie bylo to miala pelne prawo sie zdenerwować. Lojalna przyjaciolka raczej unikalaby takich sytuacji i wyprosila faceta przyjaciolki z łóżka

Nic sie nie staolo, i głupio ze tak wyszlo, bo Ty nic do niego nie masz-pogadaj z nią powiedz szczerze ze nie widzialas w tym problemu i nie czujesz sie winna, dopiero teraz widzisz ze kogos to moglo urazic
Dobra dzieki za wasze odpowiedzi, ja wiem jak było czyli ze nic nie było i dlatego jej reakcje dalej uwazam za przesadzona ale postaram sie jeszcze pogadac skoro twierdzicie ze wiekszosc by tak zareagowala. Nie wiem czy jemu sie dostało bo ona jest obrażona i dzisiaj mi powiedział tylko na fb ze "gruba afera ale jakos postara sie ja uspokoić". 
osobiście, na miejscu Twojej przyjaciólki zrównałabym Cię z ziemią... Więc się ciesz, że ma tylko pretensje
heh ja nie wiem co to zazdrość, ale na pewno byłoby mi przykro w takiej sytuacji
-mogę ufać przyjaciółce ale to i tak niezręczne,
a odnośnie faceta, po co być zazdrosnym? Mężczyzna to przecież człowiek, nie można go mieć na własność
Nie powinna tak robić- to napewno. Ale ja bym w życiu nie spała w jednym łóżku z facetem przyjaciółki. Jeśli by się 'wprosił' do wolałabym się przenieść na podłogę.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.