Temat: zaparcia

Już mi ręce opadają... nie wiem co robić. Mam ciągłe zaparcia, mimo że codziennie jem otreby, uwazam na to co jem, łykam błonnik z ananasem, piję ok 2litry wody dziennie. i nic ! Brzuch mam wzdęty ciągle, no i utrudnia to odchudzanie. od czasu do czasu wypiję herbatkę z senesem podwójną i wtedy coś rusza, ale nie będę stosować tego codziennie. Potrzebuję środka, który pomoże mi przywrócić regularność wypróżnień. Co polecacie ?
swego czasu jak na dukanie byłam to pomagała parafina ciekła. Jest bez smaku i nasz organizm jej nie wchłania, daje ona "poślizg" i ma działanie lekko przeczyszczające, tak samo jak olej rycynowy- ale on jest ohydny w smaku. Parafinę mozesz dodac do winegretu w sałatce, albo do owsianki, albo mozesz sprobowac ja ukryc w jogurcie- ale nie jestem pewna czy nie bedzie wyczuwalna, bo ma konstystencje oleju. poprobuj, podobno jest w miare "bezpieczna" dla org.. ale ja uważam że każdy srodek na zaparcia dziala tylko objawowo i problem ustapi tylko na jakiś czas... musisz coś zmienic w diecie... pij sporo wody, dodaj jakies tł w diecie.. nie wiem co jeszcze..
Zgadzam sie że ruch!!!!!!!!!!!!!!!!bieganie, skakanie, zero czekolad...i nie wstrzymywanie gazów...........też walcze czesto i to mi pomaga
u mnie sliwki kalifornijskie robia cuda
Prawda jest taka ze na kazdego dziala cos innego-az  mi sie zrymowalo hehe Ja tez mam (mialam?) ten problem i po przeczytaniu Waszych komentarzy stwierdzam z stosowalam przynajmniej 80% zalecanych tu metod.....nie stosuje tylko srodkow przeczyszczajacych (czasem normalox z korą kruszyny ale doslownie 3 razy chyba?) bo takie srodki stosowane regularnie jeszcze bardziej rozleniwiają jelita i powoduja zaparcia x2....... Mnie nie pomagaja suszone sliwki czy otreby, nic nie daje woda na czczo z cytryna, kawa+papieros, kefir itp itd......Ruchu mam pod dostatkiem- cwicze ponad godzine codziennie, płynów tez- pijam 1,5-2 litry dziennie, jem owoce i warzywa kilka razy dziennie i była d**a blada powiem.....wypróżniałąm sie raz na 4-5 dni brzuch potwornie wzdety, bolacy, wielki...ble.... Juz myslalam ze dla mnie nie ma ratunku, ze moje jelita sa najbardziej leniwe na swiecie....az tu nagle zaczelam stosowac: SIEMIE LNIANE!!!!!!!To strzal w 10! Parze je rano i w formie kisielku spożywam na czczo przed śniadaniem! Wyproznialam sie po tygodniu regularnie- codziennie, niemalze z chirurgiczną precyzją o ustalonej godzinie (przez organizm oczywiscie...), stosuje juz jakies 1,5 miesiaca i to najlepsze co mi sie przytrafilo.....Teraz chodze do WC roznie: codziennie lub ewentualnie co 2 dni ale nie rzadziej - co jak dla mnie jest mega sukcesem! Wazne jest to ile sie zje....nie oszukujmy sie...jesli ktos bedzie jadal 800-900 kcal to nie bedzie chodzil regularnie do WC bo organizm nie bedzie chcial nic oddac- proste. Zuzyje wszystko na procesy zyciowe! Reasumujac- bo sie rozpisalam- trzeba znalezc zloty srodek bo na kazde jelita dziala cos innego!
ja miałam zaparcia około roku, zaczęłam jeść codziennie owsiankę i musli z jogurtem i po kilki dniach zaczęłam  się załatwiać w miarę regularnie...:) 

Czasami tez mam ten problem, ale kiedy pilnuje jedzenia owocow jest ok, zwlaszcza kiwi i brzoskwinie dzialaja na mnie najlepiej. Jak juz mam problem jem kiszona kapuste, u mnie efekt murowany....

lotrka- jak przygotowujesz to siemie, zalewasz wrzątkiem? Ile go spożywasz?
Pasek wagi
4 suszone śliwki zalej na noc wrzątkiem, rano zjedz śliweczki i wypij tę wodę. Pomoże. Poza tym radzę dużo ruchu i warzyw:)
właśnie, jak spożywasz to siemie?

Metoda zależy od tego co chcemy osiągnąć. Pytanie podstawowe, to czy mamy zaparcie co jakiś czas, czy permanentnie? Jeśli to sporadyczne zaparcie, to powinno się jak najszybciej oczyścić jelita, aby nie zatruwać organizmu. Zmiany w diecie nie przyniosą natychmiastowego efektu, a zastosowanie środka na wypróznienie jest mniej szkodliwe niż przedłużające się zaparcie. Jeśli natomiast mamy z tym probblem od dłuższego czasu, to faktycznie trzeba coś zmienić w diecie, więcej się ruszać, czy zmienić pewne nawyki. Jednej uniwersalnej recepty nie ma, mimo, że skutek w postaci zaparcia jest ten sam. Co do środków na wypróżnienie moim zdaniem najlepsze są czopki glicerynowe, bo działają szybko, skutecznie i bez efektów ubocznych. Ich działanie jest tylko na końcowy odcinek jelita, więc nie obciążają innych organów, nie powodują bólu brzucha i nie biegamy po nich do toalety przez cały dzień jak w przypadku środków doustnych.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.