Temat: Wydatki na siebie

Ile mniej więcej w miesiącu wydajecie na ciuchy dla siebie (w tym bieliznę), fryzjera i kosmetyczkę?

Pasek wagi

Niedużo. 300-800zl. Ale trafi się miesiąc że i 2 tys. 

bardzo różnie, w tym miesiącu pewnie będzie z 2k, przeciętnie pewnie z 500 zł minimum

różnie jest miesiąc że 200-300 a nie raz ponad tysiąc

na ubrania wydaje sporo, natomiast szkoda mi na kosmetyczki paznokcie i fryzjerów i nie korzystam z takich usług.. niestety, bo może bym inaczej wyglądała, no ale jakoś kokotek na paznokciach o którym nikt nie będzie pamiętać za kilka lat średnio mnie interesuje wolę za to iść do teatru serio

Jeśli potrzebuje to potrafię sporo wydać na buty do pracy,bo komfort i zdrowie stóp to dla mnie priorytet. Na szmaty nic nie wydaję.

Pasek wagi

Są miesiące, że nie wydaję ani złotówki (nie kupuję bielizny co chwilę, do kosmetyczki w ogóle nie chodzę, a i z ciuchowymi zakupami też nie szaleję, bo mam pełną szafę). Fryzjer jakoś raz na 3-4 miesiące - 400-450 zł.

Zdarzy się jednak miesiąc, że wydam na bieliznę z 500 zł a drugie tyle na ubrania. Średniej wyliczać nie będę, bo byłoby to niemiarodajne.

Pasek wagi

Na kosmetyczkę i fryzjera 0. 

Na ubrania różnie, są miesiące, że 0, są że 1000 zł, jak zmienia się sezon i potrzebuję butów/ubrań.

Majtki i skarpetki kupuję w Pepco, więc tego nawet nie wliczam w koszt, bo 1 para majtek to tam z 3 zł. Kupuję średnio 1 stanik na 3 miesiące, czyli 250zł. 

Czy mówiąc na siebie, wlicza się w to też hobby? Bo na książki wydaje około 100 zł miesięcznie. Na kino z 200 zł miesięcznie. 

Sporo wydaje też na prywatnych lekarzy, w marcu 1000 zł za kompleksowe badania, w tym miesiącu 250 zł. 

Pasek wagi

Od jakiegoś czasu staram si e ograniczać kupowanie i głupie wydatki. 100-300 zł

Raczej wyleczylam sie z wydawania hajsow co miesiac. W maju kupilam nowe okulary i to byl bardzo drogi interes (540€) i zapas majtek sloggi (80€). Z ubran w tym roku kupilam jedynie w styczniu dwie dlugie puchowe kamizelki. Tak to jeszcze nic.

Kosmetykow tez nie, procz tam szamponow i zeli pod prysznic, mialam dobry zapas wydajnych mazidel. Kolorowki nie stosuje.

Natomiast wydalam sporo na dobra suplementacje (ponad tysiaka pln) i caloroczny kurs holistycznego zywienia (ok. 1500 pln).

Wiec generalnie chyba wydalam dosc sporo, ale nie na ciuszki i kosmetyki.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.