Temat: Strój na siłownię/fitness

U mnie na siłowni niektóre dziewczyny tak chodzą. Ja nie, uważam, że na stanik należy nałożyć bluzkę :)

Przychodzą kobitki w takich strojach, jest mi to obojętnie

u mnie na siłowni nie zauwazylam, bo lasek brak 

A tak zupelnie serio to nawet gdybym tarke na brzuchu miala to lubie mieć koszulke na sobie. Jakos nieswojo bym się czula paradujac polnago po siłowni :) ale jesli ktos sie dobrze czuję w takim stroju to droga wolna :) 

Jak ktoś lubi to czemu nie. Ja wolę więcej zakrywać, bo nawet najlepszy brzuch w trakcie różnych ćwiczeń może wyglądać dziwnie ;) ale na pole dance jest o wiele bardziej goło, tylko że akurat na  tych zajęciach bez golizny niewiele nie wskórasz ;)

Ja mam sportowy stanik, ale na to też sportową koszulkę. Zostaję w staniku tylko w wypadku gdy jest mi bardzo gorąco, ale tylko na zajęciach grupowych, bo tam każdy skupia się na sobie, często jest intensywnie, więc nie czuję się dziwnie :)

godne potępienia! 

A może niech każdy się zajmie swoim strojem? 

Fajny zestaw. Ja raczej preferuję kolorową górę i stonowany dół albo jednolity, wyrazisty kolor w odcieniu koszulki. W takim komplecie, jak na zdjęciu, czułabym się jak papuga. Imho za pstrokato.

Podobają mi się, wyglądam w czyms takim z moja figura fajnie ale nie odwazylam się jeszcze być tak na siłowni:P

Jak bym miała taki brzuch to czemu nie ;) ale nie zanosi się...

hahahahaha