Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

Witajcie kochane Zalozylam nowe konto ( wczesniej asienka21xxx ) Widze,ze watek nie upadl a wy dajecie sobie rade Bineczek-Widze kochana,ze powrocilas do Almy Dlaczego nie masz dostepnego Pamietnika,niemoge Cie zaprosic do znajomych

judyta 75 dasz rade alma jest naprawde cudny, to jest właśnie ten złoty środek który każda z otyłych szuka. On sam odchudza:) w moim przypadku na początku absolutnie nie było siłowni, ruchu..bo nie byłoe siły na siłownie  jak byłam gruba-bo byłam więć moge używać tego słowa:) na ruch zaczełam mieć ochotw w końcowej fazie -sam organizm sie tego domagał!!!

Problem z Almased to silna wola!!!! na początku a potem idzie z górki.

Mnie motywowały utracone kg a uciekały widocznie:). jedno co moge doradzić to zacząć 1 faze w momencie kiedy coś sie dzieje w ciągu dnia. ja zaczełam w weekend i to był błąd. 2- pić tą wode gazowaną faktycznie pomaga 3- chcieć schudnąć a nie tylko użalać sie nad sobą żem gruba.

jeżeli pamientam (bo to na poprzedniej stronie)napisałąś żę 9 dni chcesz 1 faze)-długo ja bym nie dała rady. spróbuj tydzień.

a nie wiem czy najlepiej by niebyło te 3 dni (jak wytrzymasz więcej, to więcej) jak będziesz trzymać sie zaleceń w 100% schudniesz 10kg a może nawet więcej bo widze że im sie ma więcej kg łątwiej sie traci, przy końcówce najgorzej.

zrób sobie przerwe jak zakończysz 3 faze z 2-3 mis niech organizm sie przyzwyczai do mniejszej ilośći kg i potem zacznij od nowa

ja tak zrobiłąm właśnie.

Uważam że nie ma możliwośći nie schudnąć na almased-każdy schudnie-ale trzeba mieć silną wole żeby wytrzymać 1 faze

i teraz do wszystkich grubasków którzy czytają bądz będą czytać to forum. tak jak ja opisałam też byłąm grubasem. dlatgo wiem jak ciężko!! ale po to tu jesteśmy żeby sie wspierać ja na to forum zawsze od czasu do czasu zaglądałam i będę zaglądać nawet po zakończeniu odchudzania. bo można tylko trzeba chcieć!!!! i trzeba sie wziąść w garść!!! ja jestem teraz najszczęśliwszą osobą pod słońcem nie mam problemu co ubrać jak wyglądam. jedyny problem jaki mam na obecną chwile związany z wyglądem to to że mi sie odrost włosów pojawił:):):)

Dacie rade piszcie jak będzie Wam cięzko ale sie nie poddawajcie!!!

Zagubionaxxx-Asiu kochana ten nick do Ciebie nie pasuje:):) nie zmieniałm żadnych ustawień konta coś pokombinuje bo Ciebie nie mieć w gronie przyjaciół to za duża strata:)

Hej kobietki

Asiaaa.-Zmienilam nicka,bo potrzebowalam zmiany...Chcialam rozpoczac nowy rozdzial w moim zyciu i tak tez wlasnie zrobilam

Dziękuje dziewczyny że mnie motywujecie, tym razem muszę dać rady. Jak sie zmobilizuje to chciałabym i wiecej schudnąć, ale nie więcej niż 75 bo będę brzydko wyglądać...chyba, w sumie to nie wiem bo nigdy mniej nie ważyłam
Wypiłam drinka o 10, następny dopiero o 16ej. bo jestem w pracy i musiałam z moim podopiecznym wyjechać i pojechac jeszcze na zakupy i sie przeciągnęło trochę. Kurcze taka byłam głodna już po 14ej, a na zakupach to pachnie kiełbaska, to świeże drożdżówki...matko jaka byłam głodna!. Ale ok przyjechałam wypiłam drinka ugotowałam zupkę na warzywach i prawie pół wypiłam, jestem teraz opita. Kolejny drink o 19ej. Pracuje do 23 więc jakoś dam radę.
Nie wiem czy dam radę tą 1 fazę ciągnąć 9 dni, jeśli nie to tydzień też będzie ok.i możne będzie zdrowiej?

Muszę sobie kupić jeszcze to Basen Citrate, jak często to pijecie?

Aaaa i wypiłam 2 kawy z mlekiem, bo boli mnie głowa jak nie wypije.

Zagubiona...kurcze fajnie schudłaś :) Czy ważyłaś kiedyś mniej niż 75? Bo ja jedynie jako dziecko

Asiaa jesteśmy imienniczkami jeśli to twoje imie :) Fajnie mieć kogoś kto ma podobną sytuację!

Bineczek dzieki za doping :)

judyta075- Zawsze bylam szczupla,moja waga nigdy nie przekroczyla 55 kg

ja dziś rano wypiłąm Almased obiadek zjadłam warzywka z rosołku (cholewcia rozgotowały sie, zacisłam zęby zjadłam) o 18 znowu almased i.......................zadzwonił znajomy żeby go odwiedzić bo przyjechał z Brazili i....jutro sie okaże czy bardzo zgrzeszyłam ale nie umiałm sie powstrzymać...tak mi wstyt. kolega wyciągnął oliwki czarne w takiej super pysznej zalewie ponoć specjał tamtejszy. A ja uwielbiam czarne oliwki.I gadaliśmy a ja jadłam i jadłam i podobno pół słoika zjadłam (bo tylko ja jadłam) bo drugie pół dał mi do domu;(

mam nadzieje że oliwki nie są za bardzo kaloryczne....jutro sie okaże...takich oliwek nigdy nie jadłam były pycha!!!!

dziś mi dobrze szło, ale ugotowałam taką mega wiejską grochówkę (nigdy jej nie lubiłam, a dziś pożarłam ze smakiem) ale od jutra postaram się postarać nie grzeszyć... 

Zagubiona to całkiem inaczej niż ja. Ja miałam 55kg. jako początkująca nastolatka chyba....zresztą dobrze nie pamiętam.
Kurcze taka jestem głodna że  po połunie wypiłam cały bulion 2l.do południa 1l. wody, 3 kawy (kurcze głowa mnie boli) 2 herbaty. Już dawno tyle nie piłam. Wieczorem leciałam na kibelek, nie brałam nic na przeczyszczenie, a i tak mnie przeczyściło
Mojemu podopiecznemu robiłam jedzonko wieczorem, a teraz jeszcze koktajl bananowy, ale katusze....ale dzielnie wszystko zniosłam :)
Zamówiłam dzisiaj 3 puszki Almased po niecałe 15 Euro i Basen Citrate i te paski żeby zobaczyć czy nie jestem zakwaszona .
Dobranoc :)

Asienko wyslalam Ci zaproszenie bo tez chce nabrac motywacji dzieki Twoim fotkai trzymam kciuki zeby zmiana nicka przyniosla odmiane w Twoim zyciu