- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 marca 2011, 19:01
Edytowany przez asienka21xxx 10 czerwca 2012, 21:52
17 lutego 2012, 23:36
hej dziewczyny, ja jestem drugi dzien na Almasedzie.. Wczoraj bylam wzorowa i mialam spadek o 0,8kg a dzisiaj juz dzien byl byle jaki i czuje ze bedzie przestoj. Jestem przed @ wiec dodatkowo wszytskow e mnie siedzi..
Meldujcie jak Wam idzie! Nie podjadamy! Wykorzystajmy szanse, bo specyfik szybko znika. Musze przyznac z mi smakuje. Od razu jak go pije to mam wrazenie jakbym jakas slodkosc jadla :) Musze pic wiecej wody. To do jutra, trzymam za was kciuki i za siebie.
18 lutego 2012, 11:47
19 lutego 2012, 12:58
no więć dziś 3 dzień napewno schudłam więcej niż 0,5kg ale nie umię sie określić bo jak zaczełam sie odchudzac to waga różnie pokazywała czasami nawet 62 sie pokazło.
Czuje sie fatalnie tym razem mi to bardzo ciężko idzie....Głowa mnie boli niemiłosiernie ...sa dwie wersje odchudzanie-oczyszczanie
a druga najbardziej realna to mam teraz mega ogromny stres w pracy a dodatkowo sąsiedzi sobie od dwóch nocy imprezują tak że spać sie nie da. Więc nie dość że ciężko mi sie śpi bo mam problemy w pracy to jeszcze oni dodatkowo mi pomagają nie spać w nocy...
19 lutego 2012, 19:06
19 lutego 2012, 20:58
to tak jak u mnie u mnie też Almased stał blisko miesiąć i czekał....i ja czekałam....:)
Makabra jak tym razem mi ciężko, rok temu byłam na tym wątku od początku i szło mi naprawde świetnie. teraz to to jest męczarnia!!!!!
Jak ktoś będzie czytał ten wątek a będzie chciał sie odchudzać z Almased to plecam wiosne i lato, wiem z doświadczenia żę jest napewno łatwiej. Ja rok temu odchudzałam sie w kwietniu i jak głód mnie napadł poszłam na spacer, na rower, na ogrodzie coś podziubałam a teraz to mnie nosssssssiiiiiii
Cyganie tą faze odchudzania dziś wypiłąm 2 szklanki świerzo wyciśniętego soku z pomarańczy mogłam???jak Wam sie wydaje
Edytowany przez bineczek 19 lutego 2012, 21:00
19 lutego 2012, 22:32
ja chyba wybrałam zły okres na odchudzanie , po grypie żołądkowej mój organizm był wyjałowiony. Męczę sie jak hol.....
poszłam do kuchni ugryzłam kromke chleba i żułam zułam i nacieszyc sie nie mogłam- nie połkałam tego. to jest straszne ja na codzień nie jem chleba poprostu nie lubie.
ostatnio nawet bulionu nie musiałm pic bo nie czułam potrzeby. Czytam forum od początku bo zapomniałam juz kilka ważnych spraw doszłam puki co do 35 strony. Doczytałam sie żeby pić wode gazowaną a nie niegazowaną-ciekawe.
ja od 3 dni mam brzuch jak balon chyba z tego picia, ale pije wode niegazowana ten bulion no i dziś zgrzeszyłąm z tym sokiem. Zgrzeszyłam czy można???
20 lutego 2012, 08:01
zgrzeszylas, w ulotce jest napisane ze mozesz pic wode, herbatki owocowe, zwykle czy kawe. Ale swiat sie nie zawali od wycisnietego soku z pomaranczy :)
Ja jestem 4 dzien i trzymam sie super. Najbardziej ciesze sie ze nie mam w ogole cisnienia na slodkie mimo ze mam @.. 4 dzien i 1,9kg juz jest za mna :)
20 lutego 2012, 14:11
nie dalo mi to wczoraj spokoju i czytałam forum zeby sie doczytac, liczyłam że może jednak nie zgrzeszyłam a jednak...
dziś 4 dzień czuje sie o niebo lepiej kupiłąm po pracy pełno warzyw (aż za dużo hoihi bo do garnka sie nie miszczą) zupka już sie gotuje
ale ogólnie dziś dużo lepiej idzie mi dieta.
moze gdyby nie grzeszki byłoby więcej.a druga sprawa chyba im sie jest bliżej upragnionej wagi idzie to ciężej. bardzo dużo dała mi gazowana woda!!!!!!!!ja piłąm do tej pory niegazowana a ta gazowana tak jakby wypełniała żoładek. dziś jest super jeśli może być super na fazie oczyszczania
schudłam do 1 kg na pewno
czyli narazie Lenurka jesteś lepsza hihi
pozdrowienia
Edytowany przez bineczek 20 lutego 2012, 14:16
20 lutego 2012, 14:48
20 lutego 2012, 14:50