Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

Alicja30 - ja też powiedziałam sobie w końcu dość! jestem dziś 5 dzien na Almie... nie piję żadnych zupek, za to do pracy czy na drogę zabieram sobię soczek wielowarzywny z PL+chilli :) ma on bardzo malo kalorii i nawet syci.

Mnie nie idzie jak za pierwszym razem ciągle jakieś wpadki mam.
żełuję że te święta wogóle sie pojawiły.zła jestem na siebie!!!!
może też to że niewyglądam tak tragicznie jak przedtem i motywacja mniejsza.
cienko to widze jeszcze moje dzieci zaczęły ferie i co chwila coś im szykuje.
a ja biedna niewiem co mam zrobić.
jeszcze myslę nad jedną rzeczą, jem obiad wcześniej bo ok 12 a póżniej ciężko do 17 wytrzymać
niewiem czy czekoś nie wrzucić między czasie??

Alicja30 może jakieś jabłuszko? :)

BlondVenus- póki co może jakos wytrzymie ,spróbuje raz jeszcze.
ostatnio dawałam świetnie rade to i teraz też powinnam!! drugi dzień nic nie podjadłam
ale swoją drogą  DZIEWCZYNY GDZIE JESTEŚCIE???????????

zmyły się :) pewnie brak motywacji... 

Mozna to kupic w polsce? Jak tak to gdzie?:)

Hej kobietki:)

No dziewczyny do Poniedzialku jeszcze troszke czasu jest, wiec mysle ze dolaczycie do mnietrzeba sie podniesc z tego dolka, nie ma co dalej sie objadac. Nie dlugo trzeba bedzie zrzucic kurtki i bedzie tragedia

hej od dzisiaj zaczełam 1 faze. tyle że troszke ją pokłąmałam bo mi sie żołądek sam zaczął trawić a przedemną było ważne spotkanie i wypiłam pół jogurtu 0% i 0 cukrów niby to.

ostatnio było mi dużo łatwiej raz determinacja bo miałam nadwage i źle sie z nią czułam a dwa była wiosna.

teraz kuracje odwlekałam od miesiaca a to że zimno a to że śnieg. zdecydowałam sie bo kilka dni temu przeszłam grype żołądkową i wydawało mi sie że żołądek mi sie skurczył.......ale myliłam sie bo ciężko dziś było

pozdrawiam