- Dołączył: 2013-05-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 102
5 czerwca 2013, 09:37
Dziewczyny, założyłam nowy wątek o almasedzie, abyśmy my nowicjuszki mogły się wzajemnie wspierać i wymieniać doświadczeniami, w grupie na prawdę raźniej, zapraszam też weteranki które chętnie będą nam udzielały rad, codzienne dzielenie się spostrzeżeniami o spadkach wagi, tym jak sobie radzimy z ewentualnym napadem głodu, co jemy może nam przynieść tylko korzyści, chciałabym żebyśmy były dla siebie miłe i pomocne czego zabrakło mi na innym forum o almasedzie, przecież nikt nikogo nie zmusi do pisania tutaj, dlatego liczę na to że stworzymy fajną grupę, oczywiście pogaduchy o niczym jak najbardziej wskazane, nie samą dietą człowiek żyje.
Zacznę więc od siebie: na almasedzie jestem trzeci dzień, po pierwszym dniu spadek 0,8, niby nic bo inni mają więcej ale zadowalam się tym co mam, drugi dzień był koszmarem, ciągle czułam głód, myślałam że sama siebie pogryzę, spadek 0,7, no trudno widać tak mi pisane, bulion warzywny piłam ale bardzo mało, ok. szklanki popołudniu. Zobaczymy jak przeżyję dzisiejszy dzień, wiem że moja I faza dzisiaj się zakończy, nie dam rady 5 dni, ale każdemu kto tu zajrzy i będzie chciał ze mną pisać życzę powodzenia. Czekam na Was.
- Dołączył: 2013-05-18
- Miasto: Stade
- Liczba postów: 140
14 lipca 2013, 13:28
Mysle z wiem czemu czujesz sie lepiej nie przed dieta.Almased ma tez jod ,a jod ma wplyw na produkcje hormonu tarczycy .
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Essen
- Liczba postów: 256
14 lipca 2013, 20:55
Z tego co ja sie orietuje Almased jest najlepszym srodkiem w Niemczech ;)
- Dołączył: 2013-05-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 102
15 lipca 2013, 08:25
hej dziewczynki, moja waga stoi jak zaczarowana ale też się nie poddaję, chyba popełniam trochę błędów, muszę to naprawić i zobaczymy czy pomoże. Myślę że błędem jest niepicie almy na kolację i nieodkwaszanie się (zapominam o tym) poza tym miałam małe spotkanko i skusiłam się na piwko
![]()
- Dołączył: 2013-06-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 76
15 lipca 2013, 13:15
Witam serdecznie po tak długiej nieobecności, ale jeszcze do wtorku urlopuję a w środę do pracuni już niestety
waga pomału i do przodu tzn. w dół chociaż nie ustrzegłam się kilku grzeszków no cóż jestem tylko człowiekiem
za chwilę będzie 2 miesiące jak zaczęłam romans z Almą he, he
![]()
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Essen
- Liczba postów: 256
15 lipca 2013, 17:04
U mnie tez stoi w miejscu i tez zapominam wypic na kolacje ;) almy i byc moze to wlasnie blad . Ale sie poprawie . Najwazniejsze ze jem mniej niz jadlam przed alma ;) Pozdrawiam Was serdecznie i nie poddawajcie sie ;)
- Dołączył: 2013-06-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 92
15 lipca 2013, 17:45
U mnie też stoi.. zastanawiam sie, czy to skuteczny środek, czy my nie za mało jemy na tej almie... kiedys jak sie odchudzalam to stosowalam 5 posiłkow dziennie i były w tym węglowodany.. czy to nie przegięcie tak jeśc tylko proszek i gotowane mieso lub ryby ?
Jak to u Was dziewczyny ? przyjmujecie jakieś węgle ? Sama juz nie wiem
- Dołączył: 2013-05-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 102
16 lipca 2013, 07:44
hej dziewczynki, też myślałam o tym że może ten obiad to za mało, fakt że najzdrowiej jest jeść 5 małych posiłków, trzeba to przetestować. Oczywiście nie żeby zaraz rzucić się na chleb, makaron, ziemniory czy kaszę, ale pomyślałam że ja przetestuję to mniej więcej tak: rano alma, drugie śniadanko serek wiejski, obiadek jak do tej pory tzn. mięcho lub ryba z warzywami, podwieczorek jakiś kefirek lub jogurt ewentualnie jajka i kolacja alma i tak rozłożyć te posiłki co 3 godziny. Ciekawa jestem czy ktoś może już tak próbował?
- Dołączył: 2010-08-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 32
16 lipca 2013, 12:22
LadyAnaa napisał(a):
hej dziewczynki, też myślałam o tym że może ten obiad to za mało, fakt że najzdrowiej jest jeść 5 małych posiłków, trzeba to przetestować. Oczywiście nie żeby zaraz rzucić się na chleb, makaron, ziemniory czy kaszę, ale pomyślałam że ja przetestuję to mniej więcej tak: rano alma, drugie śniadanko serek wiejski, obiadek jak do tej pory tzn. mięcho lub ryba z warzywami, podwieczorek jakiś kefirek lub jogurt ewentualnie jajka i kolacja alma i tak rozłożyć te posiłki co 3 godziny. Ciekawa jestem czy ktoś może już tak próbował?
Wydaje mi sie, ze jeśli bedziesz tak jeść to bez sensu wydawać kasę na Almased. Bo wtedy on niewiele pomoże.
Tak w ogóle to sie przedstawię. Czytam to forum i to poprzednie (mające kilkaset stron) i tez skusilam sie na almased. Zamówiłam i czekam.....
Mam do zarzucenia dużo ( waga trzycyfrowa) . Ale po przeczytaniu tylu stron o almasedzie jestem bardzo zmotywowana :) kiedyś odchudzalam sie DC. Dużo schudlam, a potem ciąża i dużo przytylam :(
Dziś jestem bogatsza o wiedzę ( własne doświadczenie) ze bez względu na to jak sie odchudzamy to nigdy nie możemy powrócić do dawnych nawyków, bo wtedy zawsze kilogramy powrócą i to z nawiązką.
Więc albo sie decydujemy albo nie. Mi kilka lat zajęło dojrzewanie do tej decyzji. I teraz już wiem, czego chce.
Dla zastanawiajacych sie polecam pamiętnik użytkownika kitek12314. Naprawdę super motywuje.
Jak długo czekalyscie na paczkę?
- Dołączył: 2013-06-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 76
16 lipca 2013, 12:50
witam serdecznie
ja czekałam ok.4-5 dni tak na 100% nie pamiętam
teraz staram się miec zawsze zapas, żeby mi nie zabrakło jakby trzeba było na paczkę czekac trochę dłużej.
mi waga spada przy 3 posiłkach tzn: alma-obiad-alma i tego się będę trzymac
![]()
- Dołączył: 2013-05-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 102
16 lipca 2013, 13:11
ja widocznie jestem jakimś ewenementem, mam wrażenie że alma i tylko obiad spowolnił mój metabolizm, no ale to jest moje zdanie, szukam sposobu na chudnięcie bo póki co ten nie bardzo się sprawdza
