- Dołączył: 2012-12-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 178
17 marca 2013, 21:30
Dziewczyny, tak jak w temacie. Opiszcie swoje (te dobre) doświadczenia związane z środkami wspomagającymi odchudzanie. Wybierzmy ten najlepszy (o ile takowy jest :))
- Dołączył: 2012-10-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 351
29 maja 2013, 09:37
ooo no, extraslim działa, pod warunkiem oczywiście, że się ćwiczy, samo nic nie przychodzi ;) ale ja też polecam!
- Dołączył: 2012-03-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1163
31 maja 2013, 09:51
czerwona, zielona herbata, yerba mate (głównie ze względu na jej własciwości pobudzające) oraz dużo wody, no i oczywista oczywistość czyli ruch ;)
- Dołączył: 2013-06-06
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 88
6 czerwca 2013, 22:22
Ja biorę Therm LINE od tygodnia .. schudłam 1,5 kg( ale myślę, że to zdrowe odżywianie raczej dużo dało i ćwiczenia, chociaż pocę się bardziej przy ćwiczeniach ,bo ma w sobie l-karnitynę chyba, jeść mi się chce tak samo jak wcześniej:P;) zdam wam relację za jakiś czas...mam nadzieję,że moja motywacja mnie nie opuści :) dziewczyny kupcie sobie w soportowym sklepie pas na brzuch do ćwiczeń-naprawdę pomaga!! :)
- Dołączył: 2013-06-02
- Miasto: Myszków
- Liczba postów: 10
7 czerwca 2013, 00:26
Ja też uważam, że nie ma złotej tabletki wspomagającej spalanie zbędnego tłuszczyku ;)
Jedynie co to jestem uzależniona od zielonej i czerwonej herbaty pije, które naturalnie wspomagają organizm w odchudzaniu ;) a tak to może dodatkowo jakiś przyjemny sport np. Basen ;)
- Dołączył: 2012-10-23
- Miasto: Bobolice
- Liczba postów: 175
2 lipca 2013, 22:05
ja brałam kiedyś spalacz thyroburn ale on jest stanowczo dla ludzi z mocnymi organizmami, bo ja po nim wariowałam, biegałam skakałam, prawie latałam za duzo energii, kolatanie serca itp.
6 lipca 2013, 07:50
zielona kawa, nie działa
novoslim też nie działa
thermo speed extreme polecił mi brat który się nie powiem trochę zna :) dlatego też mając orbitreczka zamówiłam sobie dodatkowo właśnie thermo speed extreme ażeby ćwiczenia były efektywniejsze. dam znać jak działa
kupię też colon slim (daje ponoć uczucie sytości) i działa na zaparcia
xenna na zaparcia
dobry metabolizm to podstawa
6 lipca 2013, 07:51
no i oczywiście WODA, dużo wody, minimum 2-3litry dziennie chociaż to i tak mało
Edytowany przez czubus86 6 lipca 2013, 07:52
- Dołączył: 2012-12-04
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 52
6 lipca 2013, 18:17
Ja polecam Linea Detox :)
Biorę ją od miesiąca, czuję się lżejsza schudłam i mam mniejszą ochotę na niezdrową żywność:)
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1301
10 września 2013, 14:58
Tutaj macie ranking kilku produktów - http://odchudzanie-tabletki.com.pl/
Tak naprawdę lista tych produktów na odchudzanie, które można uznać za wartościowe, jest bardzo krótka.
Patrzcie na składy, radzę głównie stawiać na produkty naturalne.
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 119
11 września 2013, 22:26
Hej dziewczyny. Ja schudłam ponad 30 kg, nie stosując żadnych tabletek. Niszczycie tylko zdrowie i niepotrzebnie wydajecie pieniądze. Jest parę zasad, których musicie się trzymać, a obiecuję - minimum 6 kg w miesiąc się ulotni. Są to tak banalne sprawy, a nie każda z nas o nich pamięta:
-jemy 5x dziennie (posiłki skromne, nie jakieś mega obiady. Najlepiej przerzucić się na talerzyki śniadaniowe - wydaje nam sie, ze czegos jest duzo, jak talerz jest pełny).
-pijemy minimum 2 litry wody NIEGAZOWANEJ dziennie. ( zapominamy o coli i o wszystkim co gazowane - to powoduje wzdęty brzuch, a woda jest strasznie ważna! nie możemy się odwodnić!!!)
-zapominamy o białym chlebku, ziemniaczkach i wszelkiego rodzaju czipsach , czekoladach itd. (zero słodyczy kochane!)
- nasz ostatni posiłek to godzina 18. Nie zdajecie sobie sprawy jakie to ważne! Później nasz organizm trawi wolniej, a jak śpimy to już w ogóle ze ślimakiem zawodów by nie wygrał,a co ważne - to wlasnie wtedy tluszczyk nam sie odkłada w "tych" najgorszych miejscach.
-spacerujemy!! Kobitki! Godzinka dziennie to na prawdę mało, a jak zdrowo! Sam spacerek na prawdę daje bardzo dużo! Można oczywiście być ambitnym i biegać - ja jestem leniuszkiem, więc brałam pieska i chodziłam na długie, powolne spacerki ;)
Możecie nie wierzyć - w dwa pierwsze miesiące poszło 12 kg, potem troszkę wolniej - ale efekt: z 95 kg zrobiło się 60 :) w ciągu zaledwie roku. Dziewczyny WARTO! DACIE RADĘ, SKORO JA DAŁAM! BUZIAKI, TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!!!