22 lutego 2008, 11:03
oglądałam taki film na faktach ze koles 18 lat z USA oczywiscie jak to była w ameryce grubas!!!
wazył 108 kilo zaczął skakac na skakańce napoczątku było cienko potem doszedł do wprawy po 2 miechach schudnął 15 kilo>>>
dowiedział sie o sporcie taniec na skakance dowolnym stylem FREE STYLE schudnął wiele sam tanczył na skakańce i teraz jest mistrzem świata w dowolnym tancu na skaańce wazy 70 kilo:D:D:Dzaczełam tez skakac
luty po 5 min dziennie
marzec 10
kwiecien 15
maj 20
czerwic 25
Edytowany przez ramayana 29 czerwca 2011, 16:32
- Dołączył: 2006-08-30
- Miasto: Far Far Away
- Liczba postów: 14539
24 lutego 2008, 16:00
tez bym poskakala na skakance, ale mam tendencje do umiesniania nog i przyznaje, ze troche sie boje. nie lubie swoich nog, a jakbym je jeszcze nie daj Boze bardziej umiesnila to nie wiem:|
24 lutego 2008, 16:54
lydki "grubna" ale troske pomagaja xD
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Wschowa
- Liczba postów: 102
25 lutego 2008, 23:00
Całkiem zapomniałam o skakance.Jutro wyciągamy skakanki.pa.
- Dołączył: 2008-07-12
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 534
5 września 2008, 12:12
o kurcze :) No tak najwiecej sie traci kilogramów, kiedy walczy sie z grawitacja, wiec mamy yu chodzenie po schodach i wszelkie podskoki. chyba tez sobie kupie skakankę... A może lepiej zrobie sobie :)
5 września 2008, 13:16
Ja też mam juz jakieś doświadczenie ze skakanką :) Moja była babka od fitnesu powiedziała, że jak najbardziej może zastąpić bieganie. Generalnie wygląda to tak, że przy takich ćwiczeniach rosnie puls, krew szybciej krąży co przyspiesza spalanie, ale trzeba uważać, żeby się nie "zaskakać": gdy puls jest zbyt wysoki to niszczą się mięśnie, bo zaczyna się wydzielać kwas mlekowy(zakwasy i bolące łydki ;)). Ja robię 1000 skoków jak już skaczę, naprzemiennie nogami tak jak bokserzy. Nogi u mnie nie tyją od tego, a wręcz przeciwnie, zrobiły się takie szkapy, że jak stoję ze słączonymi stopami to uda się nie stykają. Uffff ale się rozpisałam :p
- Dołączył: 2008-09-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29
14 września 2008, 09:12
O! A ja od kilku dni piszę w moim pamiętniku właśnie o skakance :) Wczoraj w końcu kupiłam - nieduży wydatek i zaraz idę skakać. Świetnie podnosi kondycję i odchudza, chociaż rzeczywiście na stawy trzeba uważać.
- Dołączył: 2008-09-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 98
20 września 2008, 19:34
dopiero tu wbiłam powiedzcie coć o skakance czemu pomaga?
- Dołączył: 2008-02-14
- Miasto: plaża słońca :D
- Liczba postów: 1102
14 października 2008, 19:23
chudnieciu przede wszystkim:) ja tez lubie sobie poskakac:)
- Dołączył: 2009-08-08
- Miasto: Krotoszyn
- Liczba postów: 16
31 marca 2010, 19:20
Ja skacze, ale tylko ok 150 razy dziennie do tego staram sie nie jesc po 18.30 i biore lineę wspomagajaca diete. Jestem dopero na tej "kuracji odchudzającej" dopiero od 3 dni a schudlam juz prawie 1,5 kg ;)
P.S Chyba zwieksze ilosc skokow;P bo sie tu kryje przy was hehe ;)
- Dołączył: 2009-09-12
- Miasto: Mediolan
- Liczba postów: 115
31 marca 2010, 20:32
ja skaczę drugi dzień ... 20 minut dziennie zobaczymy czy to coś da