- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1231
7 kwietnia 2013, 14:49
Jakiś czas temu dowiedziałam się o istnieniu kubeczka menstruacyjnego i zachwyciłam się :). Oczywiście kupiłam go :). Nie znoszę podpasek, zazwyczaj używałam tamponów, które niestety mnie często podrażniały. I co najbardziej w tamponach mnie denerwowało przeciekały niezależnie od marki, rozmiaru, czasu, dnia okresu itp.
Niestety okazało się, że mooncup nie jest wcale taki prosty jak by się mogło wydawać :(. Myślę, że wkładam go na odpowiednią wysokość, w ogóle nie czuję kubeczka. Mój problem polega na tym, że kubek mi przecieka. Przecieka delikatnie co prawda, ale jednak, oznacza to, że kubek nie może się przyssać, i tak jest za każdym razem (używam go drugi dzień).
Próbowałam różnych pozycji, zwijałam kubek na podane w ulotce sposoby, a on nadal nie chce się przyssać i przecieka co mnie martwi, bo po pierwsze kupiłam go, żeby w końcu poradzić sobie z przeciekaniem, po drugie był to dla mnie dosyć spory wydatek i nie chce mieć poczucia, że wyrzuciłam pieniądze w błoto :/.
Czy któraś z was używała kiedykolwiek takiego kubeczka ? A jeśli tak to czy miałyście problem z przeciekaniem ?
Będę wdzięczna za wszystkie pomocne odpowiedzi :).
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto:
- Liczba postów: 93
7 kwietnia 2013, 15:54
ale to chyba malo tej "krwi" miesci w sobie.. to jak czesto trzeba gl plukac, z podpaska idziesz do toalety i wymieniasz, np w miescie czy cos a to gdzie niby wymyjesz?.. np w galeri, wyjdziesz z tym i przy wszystkich bedziesz myla? haha no prosze was.. fuj!
7 kwietnia 2013, 15:59
A ja mam pytanie.Jak go wyciagasz to nic nie ulejesz?Ręce masz czyste?
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1231
7 kwietnia 2013, 16:02
Mlodziutka94 napisał(a):
ale to chyba malo tej "krwi" miesci w sobie.. to jak czesto trzeba gl plukac, z podpaska idziesz do toalety i wymieniasz, np w miescie czy cos a to gdzie niby wymyjesz?.. np w galeri, wyjdziesz z tym i przy wszystkich bedziesz myla? haha no prosze was.. fuj!
Wbrew pozorom wcale tak dużo krwi z nas nie wypływa, mooncup zmienia się średnio z taką częstotliwością jak tampon, a nawet można go mieć dłużej.
Można zabrać ze sobą butelkę z wodą i przepłukać kubek w publicznej toalecie lub jeśli wiemy, że nie będziemy miały możliwości skorzystania z toalety z umywalką użyć w ten dzień tampona czy podpaskę.
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto:
- Liczba postów: 93
7 kwietnia 2013, 16:04
zdrowa.flame napisał(a):
Mlodziutka94 napisał(a):
ale to chyba malo tej "krwi" miesci w sobie.. to jak czesto trzeba gl plukac, z podpaska idziesz do toalety i wymieniasz, np w miescie czy cos a to gdzie niby wymyjesz?.. np w galeri, wyjdziesz z tym i przy wszystkich bedziesz myla? haha no prosze was.. fuj!
Wbrew pozorom wcale tak dużo krwi z nas nie wypływa, mooncup zmienia się średnio z taką częstotliwością jak tampon, a nawet można go mieć dłużej. Można zabrać ze sobą butelkę z wodą i przepłukać kubek w publicznej toalecie lub jeśli wiemy, że nie będziemy miały możliwości skorzystania z toalety z umywalką użyć w ten dzień tampona czy podpaskę.
nie przekonalo mnie,, i za przeproszeniem piepszyc sie z tym :|
bblleeeee ... napewno to chwile trwa, umys to porzadnie zeby bylo bez bakteri,.. kurde wlasnie, a jak sie na to przedostana bakteri i do pochwy? jak ktos tego " nie domyje"
malo higieniczne... ^^
7 kwietnia 2013, 16:05
Rożni ludzie,różne potrzeby,ale tam wolę zwykłe podpaski.
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1231
7 kwietnia 2013, 16:05
andre85 napisał(a):
A ja mam pytanie.Jak go wyciagasz to nic nie ulejesz?Ręce masz czyste?
Ja rąk nie mam całkiem czystych, właśnie dlatego, że jeszcze nie nauczyłam się go dobrze zakładać i trochę mi przecieka, a jeśli chodzi o wylewanie się krwi to nic takiego mi się nie zdarzyło, nawet po całej nocy kiedy kubek był prawie pełny. Kubek łatwo się wysuwa, wystarczy go trzymać pionowo :).
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
7 kwietnia 2013, 16:10
ja się boję wsadzać krótkie ciała obce (
![]()
) do pochwy odkąd miałam nieprzyjemne przeżycia z tamponem:P
poszukaj może jakiś filmów instruktażowych (widziałam na youtube)? może za mały rozmiar? może źle wkładasz?
- Dołączył: 2011-12-18
- Miasto: Czekoladolandia
- Liczba postów: 2317
7 kwietnia 2013, 16:12
Może wszystko Ci przecieka bo za rzadko wymieniasz (podpaski, tampony czy kubki) innej opcji nie widzę.
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
7 kwietnia 2013, 16:21
juz mam tube w nerce po operacji za kubeczek w hmm pipce podziekuje:)a na powaznie...poczytam sobie o tym.choc razcej zostane przy poczciwych alwaysach:) i nie nie brzydzi mnei to,a ciekawi.Poszperam w doktorze google