Temat: Mooncup, kubeczek menstruacyjny, pytanie ?

Jakiś czas temu dowiedziałam się o istnieniu kubeczka menstruacyjnego i zachwyciłam się :). Oczywiście kupiłam go :). Nie znoszę podpasek, zazwyczaj używałam tamponów, które niestety mnie często podrażniały. I co najbardziej w tamponach mnie denerwowało przeciekały niezależnie od marki, rozmiaru, czasu, dnia okresu itp.

Niestety okazało się, że mooncup nie jest wcale taki prosty jak by się mogło wydawać :(. Myślę, że wkładam go na odpowiednią wysokość, w ogóle nie czuję kubeczka. Mój problem polega na tym, że kubek mi przecieka. Przecieka delikatnie co prawda, ale jednak, oznacza to, że kubek nie może się przyssać, i tak jest za każdym razem (używam go drugi dzień).

Próbowałam różnych pozycji, zwijałam kubek na podane w ulotce sposoby, a on nadal nie chce się przyssać i przecieka co mnie martwi, bo po pierwsze kupiłam go, żeby w końcu poradzić sobie z przeciekaniem, po drugie był to dla mnie dosyć spory wydatek i nie chce mieć poczucia, że wyrzuciłam pieniądze w błoto :/.


Czy któraś z was używała kiedykolwiek takiego kubeczka ? A jeśli tak to czy miałyście problem z przeciekaniem ?



Będę wdzięczna za wszystkie pomocne odpowiedzi :).

Faza.Delta napisał(a):

jadłam spaghetti na obiad i to zdjęcie... Jezuuu...

 

Hehe, też dopiero jadłam spaghetti i to z sosem pomidorowym ;D A tu taka fota...

 

Co do pytania - to nie miałam z takim czymś do czynienia i nie chcę mieć, więc niestety nie pomogę...

Pasek wagi
Dla mnie to tnie tyle obrzydliwe, co trochę dziwne. Nie stosowałam. Wolę na pewno tampony lub podpaski. A skoro wszystko ci przecieka to, albo źle aplikujesz, albo już taka jesteś w środku.

Może źle zasysasz ?

Lubię nowinki, ale jak na razie się nie zdecyduję ;)

O Boże. Chyba jestem na nie!....

zdrowa.flame napisał(a):

doublebagger napisał(a):

nainenz napisał(a):

nie jemy, nie jemy odchudzamy się
haha padłam! A wracając do tematu to nie wiedziałam, ze coś takiego w ogóle istnieje! nie uwarzacie że taki kubek może rozciągnąć pochwe? w końcu mały to on nie jest
Pochwa jest elastyczna, jest w środku miękka i ma wgłębienia. Nie zmieni swojego kształtu od miękkiego silikonowego kubka.


Skoro ten kubek taki miękki to Ci się w pochwie zamyka i krew nie mając gdzie "spada" wypływa bokiem? Albo w złe wgłębienia dajesz. Jak na mój gust to info powinnaś szukać na zagranicznych forach a nie w Polsce, gdzie o kubku wie może 3% kobiet.
Pasek wagi
sorki, ale tampony nie przeciekają, jesli ich nie przenosisz. jak podpaska, zbyt długo noszona przecieka. i smierdzi
nie wiem ale dla mnie to odrazajace troche....i nie higieniczne

mrovvka napisał(a):

zdrowa.flame napisał(a):

doublebagger napisał(a):

nainenz napisał(a):

nie jemy, nie jemy odchudzamy się
haha padłam! A wracając do tematu to nie wiedziałam, ze coś takiego w ogóle istnieje! nie uwarzacie że taki kubek może rozciągnąć pochwe? w końcu mały to on nie jest
Pochwa jest elastyczna, jest w środku miękka i ma wgłębienia. Nie zmieni swojego kształtu od miękkiego silikonowego kubka.
Skoro ten kubek taki miękki to Ci się w pochwie zamyka i krew nie mając gdzie "spada" wypływa bokiem? Albo w złe wgłębienia dajesz. Jak na mój gust to info powinnaś szukać na zagranicznych forach a nie w Polsce, gdzie o kubku wie może 3% kobiet.[/quot

Sprawdzałam to kubek jest otwarty tylko właśnie chyba w złym miejscu jednak się układa i się nie przysysa .
Masz 100% racji, nie przepuszczałam, że nikt nie miał do czynienia z tym kubkiem, a już na pewno nie spodziewałam się takich reakcji :/.

Dziewczyna chce uzyskać odpowiedź na swoje pytanie, a Wy tylko oceniacie ten  kubeczek..

healthylife napisał(a):

Dziewczyna chce uzyskać odpowiedź na swoje pytanie, a Wy tylko oceniacie ten  kubeczek..

.... a Ty napisałaś tak samo nieprzydatny post jak i my

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.