- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
16 marca 2011, 21:06
Cwicze miesiac na roweku, 60-120minut 6 razy w tygodniu.
Tepo szybkie albo bardzo szybnkie, na roznych obciazeniach, zmiennie.
Nie schudlam, waga wzrosla na poczatku cwiczen i caly czas sie trzyma.
Jestem na diecie 1500kalori.
Definitywnie rece mi juz opadly i nie wiem co robic.
Zaby jeszcze nogi wygladaly innaczej, ale poce sie tylko jak swinia, nawet nie czuje zmeczenia, mimo, ze daje sobie wycisk jak cholera.
Dlaczego tak sie dzieje?
Co robie nie tak, ze nie ma efektow? Zadnych efektow.
- Dołączył: 2010-12-06
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 559
16 marca 2011, 21:26
> Bo jezdzisz zle. powinno sie robic to CO 2 DZIEN.
> miesni musza miec czas na regeneracje , a
> cwiczenia wtedy CI nic nie daja.
Serio? Ja jeżdżę codziennie :((( w poniedziałki i środy mam aerobik, ale w pozostałe dni ćwiczę codziennie godzinę lub półtrora godz:((
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
16 marca 2011, 21:26
fiona525 wyobraz sobie, ze wiem. W domysle mialam diete redukcyjna/odchudzajaca wydawalo mi sie, ze wynika to z mojego posta i nie musze dodawac tego wyrazenia.
- Dołączył: 2009-08-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 871
16 marca 2011, 21:27
tak , przerwa 2-dniowa jest niezbedna ;)
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
16 marca 2011, 21:28
No wlasnie czytalam o tej przerwie juz jakis czas temu, i opinie sa podzielone, zwlaszcza, ze to nie jest jakos mega duzy wysilek dla miesni, przeciez nie o to chodzi w aerobach.
Lepiej bylo by 1 dzien rowerek 1 dzien skakanka dzien przerwy i znowu jeden rowerek...,
rowerek/skakanka/przerwa.rowerek/skakanka/przerwa?
Sama juz nie wiem co robic.
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 76
16 marca 2011, 21:29
Zależy jeszcze czy chcesz umięśnić swoje nogi czy schudnąć ?
- Dołączył: 2009-08-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 871
16 marca 2011, 21:32
Scatty z ta przerwa to jest prawda i przerwa moze wygladac tak ze cwiczyc ale inne partie ciala w poszczegolny dzien ;) np rece pon , wt brzuch a sr nogi :) albo jak tylko rower to co drugi dzien :)
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
16 marca 2011, 21:34
nie chce miesni, chce schudnac, przynajmniej to co mi przybylo.
To nieprowadopodobne, pierwszego dnia po godzinnym rowerkowaniu waga wzrosla o 2 kilo, i trzyma sie ponad miesiac, to nie woda, ani miesnie, wiec co? Tluszcz?
To bylo tak, wsiadlam na rowerek, pojedzilam godzinke, poszlam spac, rano wstalam, wlazlam na wage, zobaczylam +2kg, i do tej pory ciagle widze te dwa kilo...
Myslalam, ze to woda, no ale komu sie woda utrzymuje miesiac w organizmie? o.O
Po jednym dniu nie da sie "przypakowac" dwa kilo.
OK, wiec co to jest? Utylam w tluszcz po cwiczeniach? Przeciez to nonsens..
- Dołączył: 2009-08-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 871
16 marca 2011, 21:36
nie to nie jest tluszcz. ;) tak samo watpie ,zeby wyrobily CI sie miesnie bo do tego trzeba sporo czasu na sporym obciazeniu. Mysle ze to moze byc WODA ale w miesniach :) I to mozliwe ze masz poprostu zwykly zastoj
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
16 marca 2011, 21:41
No ale zastoj zwykle jest zastojem, czyli ani w gore ani w dol, a ja mam na plusie i stoi... To byl by bardz nietypwoy zastoj, taki z bonusem :>
Qoda w miesniach tak dlugo? Nie za dlugo?
W obwodach tez bez zmian... WIec to chyba niemozliwe.
Dodam, ze nie mam zanych problemow z wizytami w toalecie, wiec te dwa kilo to tez nie to..
Juz sama nie wiem co to za tajemniczy dodatek..
A no, waga wazy dobrze, testowalam na kociej karmie czy dobrze wazy, i jak najbardziej poprawnie.
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
16 marca 2011, 21:42
mój trener zalecił mi 20 min rowerka poziom 5, 15 min bieznia,20 min orbitek *3 w tygodniu i czekam na efekty bo dopiero tydzień trenuję