© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lipca 2013, 17:49
Zastanawiam się dlaczego na największym polskim forum o odchudzaniu, w dziale o nordic walking wieje taką nudą i nikt nic nie pisze...
Ja osobiście porównałem trzy formy aktywności fizycznej, pod kątem odchudzania: bieganie, jazdza na rowerze i nordic walking.
Jakie efekty-nordic walking deklasuje i bieganie i rower.
Pierwsze i najważniejsze-czas. Z kijkami można chodzić codziennie nawet po 4-5 godzin. A więc można spalić mniej więcej 2000-2500kcal dziennie. W żadnej innej aktywności się tyle nie spali. Nie da się biegać 4 godziny, bo skończysz na ostrym dyżurze w szpitalu. Nawet nie da się biegać po 3 godziny dziennie. Z kolei na rowerze spala się dość mało kalorii-około 300-350. Podczas gdy z kijkami nawet 500-600kcal. Do tego człowiek nie jest jakoś strasznie zmęczony.
Moim zdaniem poprzez nordic walking można spokojnie chudnąć 1kg dziennie, chodząc po 4 godziny. Żadna inna forma aktywności nie da takich efektów. Czemu więc nikt tu nic nie pisze?
Ja dzisiaj spaliłem ok 2200 kcal chodząc w niesamowitym upale a nawet nie jestem specjalnie wycieńczony. Piszcie coś wtym dziale i chodźcie z kijkami. Pozdrawiam.
12 lipca 2015, 18:13
Moja przygoda trwa dopiero tydzień, zastanawiałam się ile kcal można spalić podczas takiego marszu NW, chodze z aplikacja FITAPP wyniki wskazane przez tą aplikację z jednego wybranego dnia to dystans 10.80 km, czas 1h 10 min, kalorie 1594, predkość 9,3 km/h przy mojej wadze 120 kg i wzroście 170 cm. Wydaje mi się że spalanie kcal jest uzależnione od wielu czynników takich jak waga wzrost, czy prędkość z jaką idziemy, sprawdzałam jeszcze na kalkulatorze kalorii na stronce i spalanie było w granicy 1000 kcal więc jest różnica ok 500 kcal, skąd to się bierze właśnie chyba z pozostałych czynników, np czy idziemy pod górę ( dodatkowo spala się 100 kcal ) czy po prostej i prędkość , na kalkulatorze nie mogłam podać prędkości i dystansu jedynie wagę wzrost i czas , może z tego wynika ta różnica, dlatego każdy ma swoje indywidualne spalanie uzależnione od jego samego :) i nie należy wszystkich wyników sprowadzać do jednego założonego gdzieś tam czyli tych 450 kcal na godzinę :)
Odezwę się za 2 tygodnie :) dodatkowo zrobiłam wszystkie pomiary , brzuch, biodra uda, klatka piersiowa, ręce, bo waga to nie wszystko , liczą się jeszcze cm :) zobaczymy co będzie po 2 tygodniach, dodam że codziennie założyłam sobie dystans 10 km :) Z czasem postaram się go zwiększyć :) do tego dieta 1200 kcal do 1500 kcal :). Praca biurowa siedząco , chodząca :) Pozdrawiam maniaków NW :)
12 lipca 2015, 18:39
Moja przygoda trwa dopiero tydzień, zastanawiałam się ile kcal można spalić podczas takiego marszu NW, chodze z aplikacja FITAPP wyniki wskazane przez tą aplikację z jednego wybranego dnia to dystans 10.80 km, czas 1h 10 min, kalorie 1594, predkość 9,3 km/h przy mojej wadze 120 kg i wzroście 170 cm. Wydaje mi się że spalanie kcal jest uzależnione od wielu czynników takich jak waga wzrost, czy prędkość z jaką idziemy, sprawdzałam jeszcze na kalkulatorze kalorii na stronce i spalanie było w granicy 1000 kcal więc jest różnica ok 500 kcal, skąd to się bierze właśnie chyba z pozostałych czynników, np czy idziemy pod górę ( dodatkowo spala się 100 kcal ) czy po prostej i prędkość , na kalkulatorze nie mogłam podać prędkości i dystansu jedynie wagę wzrost i czas , może z tego wynika ta różnica, dlatego każdy ma swoje indywidualne spalanie uzależnione od jego samego :) i nie należy wszystkich wyników sprowadzać do jednego założonego gdzieś tam czyli tych 450 kcal na godzinę :)Odezwę się za 2 tygodnie :) dodatkowo zrobiłam wszystkie pomiary , brzuch, biodra uda, klatka piersiowa, ręce, bo waga to nie wszystko , liczą się jeszcze cm :) zobaczymy co będzie po 2 tygodniach, dodam że codziennie założyłam sobie dystans 10 km :) Z czasem postaram się go zwiększyć :) do tego dieta 1200 kcal do 1500 kcal :). Praca biurowa siedząco , chodząca :) Pozdrawiam maniaków NW :)
Taki dystans (11km), to Ja robię w 1h i 50minut... Podana przez Ciebie prędkość ponad 9km/h, to prawie bieg (trucht), a nie NW.
W NordicWalking nie chodzi o to, aby jak najszybciej przemarszować dystans, ale raczej o twoje tętno... Uważam, że na początek to zdecydowanie za duże tempo jak dla Ciebie. Możesz nabawić się kontuzji (naderwanie ścięgien i mięśni), że o nadwyrężonych stawach nie wspomnę...
Oczywiście, że ilość spalonych kcal zależy min. od wagi osoby idącej :). Ten sam dystans ktoś kto waży 120kg i 60kg, będzie się róźnił i to diametralnie, jeśli chodzi o spalanie. Im kto ma większą masę, tym więcej spali kcal, bo ma więcej do dźwigania. Im szybsze tempo,tym więcej kalorii również, ale jak powiedziałam NW to nie bieganie, to marsz na granicy zadyszki, wszystko powyżej to już aerobik, gdzie też spalasz tłuszcz, ale z tego co czytałam to już mniej efektywnie...
Ilość kalorii w diecie przy Twojej wadze (120kg), to na moje oko ZA MAŁO !!! Dowiedz się u dietetyka, koniecznie, bo zmniejszysz sobie metabolizm do 10% i wtedy nie ruszysz w ogóle z odchudzaniem. Organizm się zamknie w sobie i jak tylko odpuścisz, spojrzysz na słodkie, to efekt jo-jo gwarantowany.
Może ROZWAŻ, co drugi dzień NW na dystansie 10km, ale tempo na początek do 6km/h max. i pomiędzy NW w inne dni trening siłowy (trenuj z ciężarkami (0,5kg) w domu lub bez ciężarków w zależności od Twojego samopoczucia), do tego odpowiednia dieta, np. 1800kcal (tu niech się dietetyk wypowie) i wtedy pójdzie i jo-jo nie będzie :) Jak zaczniesz z 1800kcal, to przy zastoju obetniesz do 1700kcal i waga ruszy w dół. Natomiast jak zaczniesz od 1300kcal, to z czego obetniesz? Głodować nie wolno.
pozdrawiam
Nordica
Edytowany przez Nordica 12 lipca 2015, 18:42
19 lipca 2015, 15:23
No i jak tam Jolunia1984? Jak poszedł trening? Pisz, poratujemy i podpowiemy co robić dalej :)
31 marca 2017, 07:21
witam wlasnie zaczelam chodzic z kijkami dzisiaj bedzie 4 raz chodze dziennie po 1 godzinie i juz zrobilam sie smuklejsza i nogi jakies wylaszczone potem wsadze zdjecia ale jset mi dobrze nawet cera lepsza od wiatru io slonca naprawde jest kul pozdrawiam Beti
31 marca 2017, 18:09
Myślę, że cera może być lepsza, ponieważ wychodzi wszytsko ''potem'' - ja jako facet mam z tym problem :( jak ćwiczę siłowo to mam pryszczy, że hej. Ale samopoczucie i cera przynajmniej na poziomie zdrowia na pewno jest lepsza :) u każdego kto ćwiczy
Ja w sumie stosuje maści złuszczające na twarz między innymi.
Moim zdaniem, lepsza cera też może być dlatego, że może jesz mało słodyczy, ja niestety mam tendencje, że jem ich trochę, ale ktoś kto ma bardzo zdrową dietę, faktycznie może mieć cerę znakomita po treningach
Pozdrawiam :)
19 maja 2017, 16:30
Czy jest sens chodzenia z tymi kijkami godzinę co drugi dzień? Niestety więcej czasu nie mam. Jakieś dobre filmy co do techniki polecicie?
6 marca 2018, 06:58
cześć ostatnio prawie codziennie chodziłem od dwóch tygodni z kijami po 2,5 godziny(do i z pracy -10 km) a w soboty i niedziele po 4 godziny (przełajowo po lesie-po 14 km ) i schudłem 6,1 kg ( co daje średnio ok 0,4 kg/ dzień) przy stosowanej drastycznej dietce
12 marca 2018, 22:53
O, świetnie, sama bym poraziła, ale nie znam techniki , kijki mam ale trekingowe - czy to ma jakieś znaczenie? Można ja jakoś samodzielnie oswoić czy trzeba instruktora jakiego spytać? Jak to jest? A może są " Łaziki w-wskie " coś powiedzą, pomogą?
14 marca 2018, 00:28
cześć ostatnio prawie codziennie chodziłem od dwóch tygodni z kijami po 2,5 godziny(do i z pracy -10 km) a w soboty i niedziele po 4 godziny (przełajowo po lesie-po 14 km ) i schudłem 6,1 kg ( co daje średnio ok 0,4 kg/ dzień) przy stosowanej drastycznej dietce
Gratki spadku wagi, niemniej ..wiesz- ale jak się tyle chodzi to nie trzeba ciągnąć za sobą kija ani dwóch-ostra dieta i 3-4 godziny żwawego spaceru i chudnie się czy to wlokąc kije czy nie ;) Zasługa jest po prostu tego że się ruszasz sporo.
Edytowany przez 14 marca 2018, 00:33
1 kwietnia 2018, 21:04
no wiesz nie wiadomo co działa a moze i....efekt motyli w moim brzuchu ale najwazniejsze ze "wzespół zespół" jak mawiano w kabareciku to działa i schudłem już 10 kg i to z tłuszczyku-tomek
