- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 sierpnia 2010, 12:46
czesc! mam pytanie w zwiazku z plywaniem.. szczerze mowiac to jeden z nielicznych sportow, ktore sprawiaja mi przyjemnosc, jednak na basenie nie bylam juz od baaardzo dawna.. powod? wstyd. wstydze pokazac sie w stroju kapielowym na basenie w moim miescie. dlatego ciezko pogodzic mi plywanie z niechodzeniem na basen. to samo jest z reszta z jeziorem..
macie tak samo? jak sobie z tym radzicie? isc i nie przejmowac sie innymi? nie isc? poszukac innego sportu?
bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi, Symysdka :)
27 sierpnia 2010, 16:29
Po 1 kradniesz nie
Po2 zabijasz nie
Po3 robisz cos złego nie
Po4 jak ktoś myśli ze jest ładny i piękny to się nigdy nie oglądał w lustrze
Po5 kraść i z pupy spaść to jest wstyd
Co to znaczy ze się wstydzę, bo mam zęby krzywe nadwagę uszy odstające zeza czy coś innego nie ma ludzi doskonałych doskonałość to cecha, którą my ludzie nigdy nie osiągniemy, bo zawsze coś się zajdzie nie teges u nas wiec przestańcie Panie czy też Panowie marudzić i zacząć robić to, co się lubi narzekanie nie poprawi sytuacji, w której się człowiek znajduje chyba bardziej od kompleksów powinno się liczyć Zdowie, bo zdrowia nie kupisz wszystko poprawisz zewnętrznie czy to mej kapy czy operacje plastyczne czy jakiś inne korekcje to poprawisz a czy Zdowie kupisz nie wiec jak sam sobie oto? Nie zadbasz to nikt tego nie zrobi za ciebie, dlatego warto jeść zdrowo i ćwiczyć bez względu czy się ma kompleksy, bo liczy się zdrowie i samo poczucie.
Edytowany przez 83xxx83 27 sierpnia 2010, 16:31
1 września 2010, 22:13
9 września 2010, 18:51
16 września 2010, 11:38
4 października 2010, 19:37
18 października 2010, 14:09
18 października 2010, 14:15
4 sierpnia 2011, 11:21
4 sierpnia 2011, 11:24