Temat: Pozdrowienia dla biegających ?

Witam czy biegając pozdrawiacie biegających? czy przebiegacie obok obojętnie myśląc sobie czemu on lub ona do nas macha :) Jak to u Was wygląda :) Czy jednak mijając biegającą osobę podnosicie łapkę :)

Pasek wagi

Ja raz dobiegalam juz do domu i minelam sie z sasiadem, ktory tez biega. Przybil mi piatke, bardzo mile to bylo;) Niestety niewielu ludzi w mojej okolicy tak robi. Bo tez i malo osob biega.

Też nigdy się z tym nie spotkałam

Ja pozdrawiam, ale tylko jak biegam w PL. :D Podczas biegania w Holandii, czy w Chorwacji nie spotkałam się z tym gestem ani razu, a szkoda, bo to miłe.

Pasek wagi

jak biegam czy chodze na mniej uczeszczanych trasach to pozdrawiam, ale jak biegam w miejskim parku gdzie jest bardzo duzo ludzi to tego nie robie.

Ja się z tym spotkałam w Holandii, każdy biegający się pozdrawiał. W PL podnoszę łapkę albo się uśmiecham. Miłe to jest :)

Jeszcze kilka lat temu było to normą, teraz przestałam pozdrawiać ludzi po tym, jak kilku spojrzało na mnie jak na debila.

Pasek wagi

Pozdrawiam, mowie czesc, usmiecham sie. Uwazam, ze to mily zwyczaj. :)

Oczywiście, ja biegam po Wrocławiu i pozdrawiam każdego. Od razu widać kto siedzi w temacie - Ci podnoszą łapy w odwzajemnionym geście, świeżynki robią głupie miny, albo udają, że nie widzą :) Z czasem jednak załapują, przynajmniej te świeżaki, które już teraz regularnie spotykam na trasie

Balonkaa napisał(a):

Oczywiscie ze pozdrawiam, niezaleznie od tego, kto biegnie. Osoby obyte w srodowisku biegaczy od razu mozna poznac wlasnie po tym, ze odmachuja, usmiechaja sie. Biegacze "sezonowi" albo poczatkujacy zazwyczaj robia mine w stylu "co ta wariatka ode mnie chce" i biegna dalej wpatrzeni w ziemie.Moim zdaniem jest to naprawde fajny zwyczaj- jestesmy ogromna grupa spoleczna, bieganie daje radosc wiec czemu mamy nie pozdrawiac sie nawzajem, dajac innym motywacje i sile :)

Z ust mi to wyjęłaś :) zgadzam się w 100%

Adriana82 napisał(a):

Oczywiście, ja biegam po Wrocławiu i pozdrawiam każdego. Od razu widać kto siedzi w temacie - Ci podnoszą łapy w odwzajemnionym geście, świeżynki robią głupie miny, albo udają, że nie widzą :) Z czasem jednak załapują, przynajmniej te świeżaki, które już teraz regularnie spotykam na trasie

Wybacz, nie jestem "świeżynką" ani "świeżakiem" i siedzę w temacie biegania już długo, ale przeważnie nie pozdrawiam innych biegaczy. Jestem aspołeczna i taka forma interakcji mnie nie rajcuje. Jak biegnę to się nie rozglądam, więc najczęściej nie widzę, że mnie ktoś w ten sposób pozdrawia. A takie gadanie, że nie pozdrawiają tylko osoby rozpoczynające przygodę z bieganiem wkurzają mnie na maksa.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.