Temat: BIEGANIE - MOTYWUJEMY !!

Bo no czasem na niektorych rywalizacjach na endomondo jak widze ze ktos spalil w ciągu dnia ok 10 000 kcal podczas biegu 2-godzinnego to chyba z predkoscia swiatla biegnie lub po prostu jedzie samochem :)

ah :) nie przyglądałam się prawdę mówiąc, ale to wiele wyjaśnia ;)

To stara plaga rywalizacji na Endo, organizatorzy eliminują oszustów na końcu rywalizacji, ale co krwi napsują innym do tego czasu to ich. Chociaż są harpagany, które naprawdę palą tysiące kcal dziennie, np znajdźcie sobie Ferdinanda G. Facet ok. 60tki i robi setkę na rowerze w 3h, przejeżdża miesięcznie tysiące km.

O rany 8) Mnie wystarczy znajomy z Argentyny, który w 25min robi 6km, test Coopera - 3,26 i jest kompletnym amatorem. Średnio mnie to motywuje prawdę mówiąc 

Kiedyś moja koleżanka źle wyznaczyła sobie ręcznie trasę i uparła się że pokonała 8km w 20 min  Po korekcji okazało się że to nawet 3km tam nie ma :P Wstyd do dziś jej pozostał :)

Kurcze, a ja się cieszę że regularnie ostatnio biegam 6,3km w 40 minut i to tempo utrzymuję bez problemu. A tu wychodzi na to że i tak wolno, no nic, może kiedyś uda się o kilka minut przyspieszyć.

Armara, biegam w podobnym tempie i wg mnie jest bardzo spoko, nie przejmujmy się! 

Dla mnie to by było oszukiwanie siebie, nie rozumiem takiego podejścia. Nie lubię nawet wyznaczania ręcznego na endo, robię to tylko jak wiem, że cholerstwo naprawdę mnie oszukało :D

Wizaż maratoński :D Hahah, dooobre.

Trauma - ja osobiście nie mam wyjścia ponieważ nie mam telefonu który by obsługiwał endo więc pozostaje mi ręczne wyznaczanie trasy. Dwa razy pożyczyłam telefon aby sprawdzić jak wyznaczy trasę, biegłam standardową trasę, wyznaczone ręcznie wychodzi 6,3km, pierwszy pomiar telefonem 3,4km drugi 11km. Różnica na tyle duża że już wolę wyznaczyć ręcznie, zwłaszcza że ostatnio i tak biegam cały czas tą samą trasą.

Zgadzam się z Tobą całkowicie, u mnie też lubi zmieniać dystanse. Dziwne jest to, że jakiś czas temu nie było problemu. Nie wiem co się dzieje. Raz to mi komicznie zawyżyło i oczywiście też to usunęłam. Chyba przestanę biegać z tym cholerstwem i będzie spokój. Jedyna zaleta, że dokładnie czas zlicza :p

może to wina telefonu? Mnie nigdy się nie zdarzyło żeby endo zwariowało (a szkoda :P ), za to koleżance pomogła zmiana telefonu i aktualizacja endomondo :)