- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 marca 2014, 08:40
31 maja 2014, 08:41
Pituz - serdeczne gratulacje :) i zazdroszczę spadku.
Wczoraj też dobrze mi się biegało, był to drugi trening gdzie był tylko bieg bez marszu :D. Jeżeli najbliższe kilka biegów będzie podobnych to zacznę kombinować wtedy z prędkością albo dystansem.
31 maja 2014, 11:08
Pituz, brawo!!!
Armara, też brawo :)
Ja dziś już po 8km, na spokojnie bo w ciągu tygodnia nawiedziła mnie jelitówka, więc organizm jeszcze nieco osłabiony, ale wraca już do siebie :) co prawda tygodniowy plan przez to nieco ucierpiał, ale od przyszłego tygodnia na nowo biorę się za wczesnoporanne bieganie :)
1 czerwca 2014, 11:40
Posiada ktoś "profesjonalne" koszulki do biegania? Bo zastanawiam się nad kupnem http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/nike-miler-uv-ss-m-zielony i nie wiem za bardzo czy rzeczywiście będzie przyjemniej w tym biegać aniżeli w zwykłej koszulce. Szczególnie mnie interesuje jak ta technologia "DryFit" działa... :D
1 czerwca 2014, 11:48
Ja kupowałam w decathlonie koszulkę do biegania z materiału odprowadzającego wilgoć i jest super. Nawet w największy upał (do tej pory) koszulka od wewnętrznej strony była sucha. Moim zdaniem warto taką mieć, przy czym ja zapłaciłam 30zł za nią, 100zł bym nie dała.
1 czerwca 2014, 11:58
ja mam techniczne ciuchy z lidla i także uważam, że warto mieć z takiego materiału niż zwykłego, ale mnie też szkoda pieniędzy na coś droższego
1 czerwca 2014, 12:06
Ja podobnie jak dziewczyny: decathlon, lidl, ponadto tchibo i tania odzież :P w tchibo mają fajne fasony ciuchów jesiennych :)
materiał robi sporą różnicę, ale jak na razie to na moim etapie biegania wystarczająco dużo zainwestowałam w dobre buty i stanik, reszta może poczekać :P
A właśnie, ja jutro lecę do lidla kupować szorty, we Francji od jutra promocja :D
Edytowany przez haszka.ostrova 1 czerwca 2014, 12:10
1 czerwca 2014, 12:32
Dobrze wiedzieć że te tańsze też się sprawdzają :)
A jeśli chodzi o stanik to od tego miesiąca już go nie potrzebuje hehe :P
A i zapomniałem dodać że inne kolory są już nawet po 69 zł ( przecena jakaś )
Edytowany przez Pituz 1 czerwca 2014, 12:34
1 czerwca 2014, 13:22
Wydaje mi się że jeżeli już ktoś się zdecydował na dobre biegać to warto inwestować w ciuchy. Nie chodzi mi tutaj o jakieś bardzo drogie, decathlon ma dobre rzeczy i w przystępnej cenie. Specjalnie do biegania kupiłam bluzkę i spodenki, oczywiście pomijając buty i stanik bo to obowiązkowy wydatek i jestem bardzo zadowolona. Nie wykluczone że w tym miesiącu kupię jeszcze jeden komplet bluzka+spodenki aby mieć na zmianę.
1 czerwca 2014, 14:20
Mi właśnie brakuje tylko koszulki - jakoś tak wyszło :) Swoją drogą trzeba się też jakoś nagradzać i motywować...
1 czerwca 2014, 22:13
Koszulkę z tkaniny technicznej wg mnie trzeba mieć koniecznie. Spróbowałem raz i nigdy już nie wyszedłem na trening w bawełnie.
Większość koszulek mam z dri-FITu i chyba żadnej z nich nie kupiłem w sklepie, tylko były w pakietach startowych. Jest to oddychająca tkanina od Nike i sprawdza się bardzo dobrze, cena od 100 zł za podstawowe modele, które sprawdzają się bardzo dobrze. Mimo wielu treningów nie widzę śladu zużycia. Adidas też ma swój patent, Clima-cool czy jakoś tak. Tą mam ze sklepu i też jest ok, choć nieco grubsza. Z Biegu Powstania Warszawskiego mam zielonego Crafta, też niby ok, ale musiałem plastrować sutki żeby się nie ocierały, a w dri-FIT tego nie ma. Niedawno kupiłem singlet w decathlonie za 60 zł chyba, założylem dwa razy i już widzę, że materiał się ociera. Mój następny zakup to będzie merino - drogie, ale dobrze grzeje i podobno można zrobić x treningów bez prania. Zaplanowałem ten zakup po obozie biegowym, gdzie robiło się kilka treningów dziennie i ledwo się wyrabiałem z praniem/suszeniem.
Nie próbowałem, ale mam przekonanie, że tkaniny techniczne z dyskontów typu crivit też dają radę. Ale przypuszczam, że z trwałością może być tak, jak z tym moim singletem. Mojej siostrze studentce, która właśnie robi program marszobiegowy, dla ograniczenia kosztów dopasowałem na początek cienką bluzę crivita z długim rękawem w promocji za chyba 30 zł. Na razie młoda go sobie chwali, choć to jej pierwsza techniczna koszulka i nie ma porównania do innych. Kolejne lepiej już kupić z wyższej półki (chyba, że crivit się okaże bardziej trwały, niż go o to podejrzewam).
Podsumowując, polecam dri-FIT z czystym sumieniem, ale na początek może być Biedronka, Lidl, Decathlon, Tchibo. Byle by to była tkanina techniczna, a nie bawełna.
Aha, tkanin technicznych nie pierze się w normalnych proszkach ani zmiękczaczach, bo zatykają się mikropory, bez których te tkaniny nie istnieją. Można zdaje się zwykłym mydłem, ja dla bezpieczeństwa i wygody używam płynu do odzieży sportowej.
Edytowany przez strach3 1 czerwca 2014, 22:15