- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 marca 2014, 08:40
16 kwietnia 2014, 10:28
Zjeść po trzeba koniecznie, ale wystarczy coś lekkiego, przede wszystkim węglowodanów i najlepiej trochę białka. Biegam albo rano przed pracą, albo wieczorem i zawsze po powrocie jest sekwencja szybkie nawodnienie-rozciąganie-prysznic-posiłek.
16 kwietnia 2014, 10:47
mam to samo, rano wciagam trochę jogurtu albo połowę banana, jak zdaży mi się bieganie po kolacji (nieliczne sytuacje) to także jogurt z jakimś owocem, serek wiejski z rodzynkami itp.
Bieganie mam w planach jutro, ale nie wiem czy zdążę rano, bo musze zjawić się wcześniej w pracy. Pogoda paskudna. Zimno, wieje, brr
16 kwietnia 2014, 10:49
A ja czasem jem, czasem nie. Ostatnio coraz rzadziej, bo coraz później biegam. Jem przed, max 2h. Też nie odczuwam głodu po bieganiu, a że wyznaję zasadę - nie jedz jak nie jesteś głodna, to nie jem wtedy.
16 kwietnia 2014, 15:02
17 kwietnia 2014, 16:18
a ja przyjechalam na swieta do domu i chyba bede miala tygodniowa przerwe od biegania, bo tu wkolo same lasy ;/ chyba, ze siostre mi sie uda namowic, bo sama sie boje
17 kwietnia 2014, 20:10
u mnie dziś pękła "10" bo zrobiłam 11 km w 1 H 20 min.
Super! I widzę waga leci :) Jak to robisz?
PeaceAndLovee też się boję lasów :)
18 kwietnia 2014, 07:58
a ja przyjechalam na swieta do domu i chyba będę miała tygodniowa przerwę od biegania, bo tu wkoło same lasy ;/ chyba, ze siostre mi sie uda namowic, bo sama sie boje
W ciągu dnia tez niebezpiecznie jest biegać? Ja to bym sobie własnie po lesie pobiegała, tylko ze u mnie to ich raczej nie ma.
Trauma - po zrzuceniu 14 kg waga stanęła na prawie 1.5 miesiąca wiec musiałam coś zmienić. Zmieniłam dietę, szczególnie przed po bieganiu/zumbie (która daje mi popalić tak samo jak bieganie czasem). Waga ruszyła, zobaczymy jak będzie dalej.
Kochani ponieważ dziś pracuje krócej a w domu jeszcze pełno roboty to bardzo chciałam życzyć Wam spokojnych, udanych świąt, niech dopisuje pogoda bo by znaleźć motywację iść pobiegać zamiast siedzenia za stołem :)