Temat: Co ze mną nie tak?? bieganie...

Czytam od paru dni na forum po ile biegacie, i jestem przerażona, bo ja nie potrafię przebiec dłużej niż 2min...
Nogi zaraz mam jak z waty, i jeszcze nie mogę złapać oddechu że cała klatka mnie boli jak biegnę.... Biegam po polnej dróżce...Biegnę 2 minuty i już nie mam siły, cała mokra jestem...mroczki przed oczami...i nie mam siły ustać...parę sekund i znów mogę biegnąć, ale znów nie dłużej niż minutę...
Powiedzcie mi co ze mną nie tak? Co mam zrobić żeby wreszcie przejść przez granicę dwóch minut??? biegam już tak tydzień...
Proponowałabym rozpocząć bieganie z programem dla początkujących. Ja tak zaczynałam :). poszukaj na necie znajdziesz i pamiętaj początki zawsze są trudne
Pasek wagi
Ja też zaczynałam od gotowego programu dla początkujących. Polegał on na przemiennym biegu i marszu tak około po 2minuty (nie pamiętam dobrze). I muszę przyznać, że też było dla mnie problemem przebiegnięcie dłużej niż 3 minuty. Gdy w końcu udało mi się biec bez przerwy przez 10 minut cieszyłam się jak dziecko. Teraz tak spokojnie biegam po 80 min i sprawia mi to dużą przyjemność. Najważniejsze jest na początku systematyczność, ale też żeby nie przemęczać za bardzo organizmu, bo co z tego, że raz będziesz biegała długo jak później przez tydzień nie będziesz miała siły się ruszać ;)
biegasz za szybki o to zdecydowanie, jak ja biegalam na stadionie ktory mierzy 400 m to zajmowalo mi to 2 minuty, a jezeli ty czterokrotnie wieksza trase bviegniesz przez dwie minuty to niezle musisz zapier....ć! zwolnij wszystko powoli pozdrawiam ;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.