Temat: Stepperomania....

Na gwiazdke dostałam stepper :)))
zamierzam teraz na nim ostro cwiczyć!!!
Kto do mnie dołączy???
Proponuje zacząć od 20 minut dziennie i zwiększać stopniowo...
Moze macie dla nie jakieś ciekawe porady i propozycje...
Czekam na podpowiedzi i dołączenie do steppowania!!!! :)))
Pasek wagi
no nie na palcach nie ćwiczę..... już nawet stałam bokiem do lustra by sprawdzić...... całą stopą depczę.....
ale tak zwróciłam uwagę że mnie bolą łydki z tyłu i z przodu.... tak jakoś..... nie wiem co jest grane.....
Pasek wagi
czesc dziewczyny...ja dzisiaj zmiezylam sobie uda po tym wczorajszym eksperymencie z serum i na skali wyszlo 1 cm mniej...teraz sie zastanawiam czy to cos pomoglo czy po prostu wczoraj zle zmierzylam uda :) w sumie to jest tak ze skora stala sie gladsza i mniej celulitu wiec i dlatego warto jeszcze zrobic kilka takich eksperymentow :) dzisaj zaliczylam 1h stepowania ale nie wiem ile krokow bo kilka zazy sie pomylilam  ale tak kolo 6000 bo przewaznie robie 1000 w 10 min..a jak tam u was ze stepowaniem? pozdrawiam
Pasek wagi
Też dziś ćwiczyłam - 65 min - mój licznik pokazał około 3700 kroków (choć w sumie powinno być razy 2, bo licznik liczy  kroki tylko jednej strony - a Wy jak liczycie?).
hanejowa - tez mnie bolały jak zaczynałam ćwiczyć i w sumie to mnie raczej mięśnie nie bolały tylko stawy i kości (w ogóle ze stawami mam jakiś dziwny problem - wszystko mi strzyka i strzela :/). Ja po ćwiczeniach jadłam galaretkę - trochę pomogło. Na jakiś czas przestałam ćwiczyć (sesja a później ferie - w domu nie mam stepera), ale za to poczytałam troszkę o tym jak ćwiczyć żeby łydy nie urosły ;) Zgodnie z zaleceniami rozciągam nogi około 10 min przed wejściem na steper i 10 po. Muszę przyznać, że nogi mnie teraz tak nie bolą - czuję, że ćwiczyłam, ale nie czuję tak silnego bólu jak kiedyś .
Czy ćwiczycie codziennie, czy co drugi dzień? Niby mięśnie powinny odpocząć, ale mnie na drugi dzień nic nie boli, więc się zastanawiam cwiczyć nie ćwiczyć... (ale dylematy:P)

dzisiaj nie schodziłam za nisko tylko tak by licznik kroki chwytał i mniej mnie dzisiaj te łydki bolały..... i nawet troszkę uda czułam....
też mam wrażenie że to kości bardziej niż mięśnie bolą.....

krakersikk a brałaś może 4flex kolagen na stawy?? może to by pomogło... podobno dobry jest... ja się nad nim zastanawiam....

ja 3 razy w tygodniu chodzę na siłownię a w dni wolne treningowo depczę na stepperku po 30 min..... i rozciągam się po nim z jakieś 5 min....
Pasek wagi

Stepperkuje juz od kilku m-cy i nie sadzilam ze na Vitalii jest taki wspanialy watek jak ten;-)).Ciesze sie ze trafilam do Was;-)).

Mam nadzieje ze mnie przygarniecie;-)).

Cwicze 3-4 x w tygodniu na stepperku.W wiekszosci jest to 45 minut,czasami zdarza sie i 60 minut.........zalezy;-)).

Pozdrawiam Wszystkie Kobietki cwiczace na stepperkach;-)).

Pasek wagi

ewa.aga hej kochana jak zdrówko ? Lepiej troszke?


A ja znów 30min na stepperku i 60 brzuszków, a waga jak stała w  miejscu tak stoi cały czas....Powoli trace cierpliwość ,tyle wyrzeczeń i nic...Jak tak dalej bedzie to pójde z tego wszystkiego w słodkie Może robie cos nie tak? A może nie powinnam cwiczyc codziennie? Choc to nie jest duzo...sama juz nie wiem. Jak długo ona moze stac w miejscu?


Pozdrawiam wszsytkie stepperomanki


blail Witaj. A jakie masz serum mozna wiedziec? Daj znac jakie efekty

vitalia60 Witaj. Po jakim czasie zauważyłas efekty cwiczac na stepperze? Ja cwicze dopiero tydzien po 30min , wystarczy? Teraz waga stoi mi w miejscu...

Dziewczyny a stosowała któraś pasa neoprenowego? Jesli tak to czy są jakies efekty?

aanikaa: po miesiacu bedziesz napewno widziala efekty.Ja jestem typem gruszki i na gorze jestem szczupla a tluszczyk odklada mi sie na dole.........stad tez wybor steppera.Dziala rewelacyjnie.Moim zdaniem powinnas cwiczyc 3-4 x w tygodniu a minimum 40 minut.Daj odpoczac miesniom,nie cwicz codziennie,poza tym cwicz rzadziej a dluzej,(od 40-60 minut).

Glowa do gory.Waga spadnie!.

Powodzonka!

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.