- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 lipca 2011, 11:15
5 października 2014, 12:09
ja ogladam tv
10 października 2014, 21:11
ja tez od dzisiaj zaczelam i wytrzymalam tylko 15 minut. Jestem po porodzie 2 miesiace i kondycji to raczej nie mam. Ale mam za to motywacje.Codziennie jak wychodze na plaze to mi wzrasta hahahahaha a co robie zeby mi sie czas nie dluzyl.....nie uwierzycie....ogladam The Biggest Losers
15 października 2014, 10:48
ja tam jezdze juz 16 dni po 40-45 min i zadnej kontuzji niemam :)a waga leci w dół :)
20 października 2014, 22:41
Dołączam do orbi-maniaków :)
Wczoraj pojechaliśmy całą ekipą po mojego orbiego. Pierwszy trening wczoraj wieczorem - 20 min i padłam, dzisiaj mięśnie brzucha dają o sobie znać... :)
Dzisiaj zaliczyłam 40 minut, cudownie :) jestem zmęczona ale zadowolona.
Używam pulsometru sigmy, jemu ufam bardziej niż wynikom na wyświetlaczu orbitreka.
22 października 2014, 13:25
Uwielbiam orbitek. Mogę ćwiczyć wieczorami przy TV. Nie lubię chodzić na siłownie zwłaszcza, gdy za oknem tak szybko robi się ciemno, więc mam najlepszy z możliwych sprzętów w domu :)
22 października 2014, 13:27
powiem więcej czasami zapraszam przyjaciółkę i sobie na zmianę ćwiczymy. Druga w tym czasie maluje paznokcie, robi kolacje itp.
22 października 2014, 17:16
Do mnie też koleżanka przychodzi, najpierw ja zaliczam 40 minut a później ona, miło i przynajmniej się nie nudzimy w towarzystwie :)
5 minut rozgrzewki + 40 minut treningu głównego + 5 minut cool down = samopoczucie rewelacja, czuję niedosyt!
Edytowany przez pybyfowa 22 października 2014, 18:58
4 grudnia 2014, 18:19
Ćwiczę już od 2 tygodni,na najlżejszym poziomie 45 min ciało coraz bardziej smuklejsze i jędrniejsze,ale to dopiero początki ,więc idzie po malutku