- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 856
2 lutego 2014, 10:59
Jestem w trakcie wyzwania przysiadowego i w związku z tym mam pytanie - czy przysiady należy wykonywać za jednym razem (dziś mam np 75 do zrobienia), czy mogę zrobić najpierw dajmy na to 20, potem 30 i na końcu 25?
Daje to jakieś efekty? Czy trzeba wykonać wszystko na raz.
- Dołączył: 2014-01-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 149
2 lutego 2014, 11:02
chętnie też się dowiem, ja zawsze robiłam minutkę przerwy, ale nie byłam pewna czy to prawidłowo.
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Rivendell
- Liczba postów: 9028
2 lutego 2014, 11:02
Ja robię z przerwami ( jesli jest juz tak więcej ich) bo nie dalabym rady zrobic wszystkich od razu;) a efekty widzę:) jestem na 17 dniu:)
Teraz przy 150 robie serie po 20-25:)
Edytowany przez Effusia90 2 lutego 2014, 11:07
- Dołączył: 2013-09-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2197
2 lutego 2014, 11:04
Słyszałam, że nawet należy dzielić ;).
- Dołączył: 2014-01-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 149
2 lutego 2014, 11:05
uf, to ulga, bo moje kolana wysiadają przy ciągu 60, a co dopiero reszta :)
- Dołączył: 2012-08-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1143
2 lutego 2014, 11:05
ja dwa dni temu skończyłam to wyzwanie, robiłam sobie np. 50 przysiadów i w ramach odpoczynku miedzy kolejnymi robiłam np. 20 brzuszków i znów 50 przysiadów. efekty są
- Dołączył: 2010-12-20
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1360
2 lutego 2014, 11:06
Co z nogami po tych ćwiczeniach? Czy mięśnie ud się nie rozrastają? I czy pupa robi się większa, czy tylko jędrniejsza?
2 lutego 2014, 11:07
Ja sobię robię po 100 przysiadów dziennie, w dwóch seriach.
W czasie przerwy robie albo pompki (15) albo brzuszki (ze 40-50).
- Dołączył: 2014-01-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 149
2 lutego 2014, 11:07
od dziś zaczynam, zrobię zdjęcia i zobaczę, czy będą efekty, połączę z ćwiczeniami Mel B :)
- Dołączył: 2013-05-03
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 4686
2 lutego 2014, 11:07
ja robiłam wszystkie jednocześnie, wiadomo od 150 było już ciężko, jak skończyłam pierwsze wyzwanie od razu zaczęłam je po raz drugi. Owszem efekty były szczególnie zmniejszył się cellulit, ale kolana mocno dostały :( czasem odczuwam ból tak bez powodu