- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 lipca 2017, 23:29
Zdjęcie poniżej jest z google, ale mam taki sam brzuch, 5 lat po ciąży, plus rozstępy aż do piersi i obwisłe, podobnie jak brzuch, ramiona. Szukam i czytam, czytam i szukam i już zgłupiałam, za jakie ćwiczenia powinnam się zabrać :/
Mam 26 lat, moim celem jest schudnąć 40kg w rok. Nigdy nie ćwiczyłam. Teraz jak sobie przypominam, w-f w z czasów szkolnych, to był śmiech na sali. Chciałabym, żeby skóra się cofnęła ile tylko się da. Zaniedbałam się i zmotywowałam do działań. Bardzo, bardzo proszę o odpowiedzi!
6 lipca 2017, 09:48
W takich przypadkach, gdy skora jest mega rozciagnieta, skalpel u chirurga pozostaje :/
6 lipca 2017, 09:55
co do rozstępów, to zapomnij ;) One pozostaną już na zawsze, Twój brzuch, jak schudniesz, zmniejszy się, więc one będą wygladać na trochę bardziej płytkie i mniej widoczne, ale nie znikną. I nie polecę żądnych cudownych kremów, bo nie istnieją, smaruj się tam czym możesz dla zwykłego nawilżenia ciała. Tyle.
6 lipca 2017, 10:44
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję! Będę się starała, muszę, mam siebie dość. Dziś już rano ćwiczyłam, myślałam że umrę i mam miękkie nogi dalej. Wiem, że pierwsze efekty mogą być widoczne po bardzo długim czasie, ale chcę dać radę. Chcę zgubić te 40 kg, nawet jak w rok nie dam rady, nie poddam się. Nie mogę.
6 lipca 2017, 11:00
No najpierw to schudnij, zmień odżywianie i zacznij się W OGÓLE ruszać, bo bez tego żadne ćwiczenia nic nie dadzą. I to szybko, bo to ostatni dzwonek.
6 lipca 2017, 11:02
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję! Będę się starała, muszę, mam siebie dość. Dziś już rano ćwiczyłam, myślałam że umrę i mam miękkie nogi dalej. Wiem, że pierwsze efekty mogą być widoczne po bardzo długim czasie, ale chcę dać radę. Chcę zgubić te 40 kg, nawet jak w rok nie dam rady, nie poddam się. Nie mogę.
Chudnie się głównie od diety, ćwiczenia to tylko dodatek. Jeśli po 2 tyg. chcesz "twardsze nogi" to się mocno zniechęcisz.
6 lipca 2017, 11:45
to prawda, że chudnie się głównie od diety, bez diety, choćby katować się treningami, a jedząc powyżej zapotrzebowania, się nie schudnie, ale warto dorzucić ćwiczenia, bo bez nich pozostanie worek na brzuchu, nie zniknie bez ćwiczeń. Z pupą i ramionami podobnie zresztą, wszędzie skąd zniknie tłuszcz, tam bez ćwiczeń pozostanie luźna pomarszczona skóra - sprawdzone na mnie :(
6 lipca 2017, 14:50
Redukcja przede wszystkim i duzo ruchu- kardio, zeby spalac tkanke- na bieganie jestes za duza, ale mozesz chociazby duzo spacerowac, chodzic po schodach, plywac. Na pewno nie brzuszki;) I naprawde skup soe na diecie.
6 lipca 2017, 16:23
Właśnie po samym kardio będzie efekt obwisłej skóry, planki, ćwiczenia izometryczne są niezbędne.
6 lipca 2017, 16:37
Mam podobny problem co Ty, tyle że brzuch jeszcze aż tak nie wisi. Ja narazie wprowadzam cardio z tiffany (lubię ją) oraz callanetics (na uspokojenie i ból pleców). Po miesiącu mam zamiar dorzucić inne ćwiczenia. Do tego pelingi, balsamowanie, bańki chińskie. Najbardziej się obawiam właśnie tego że skóra zacznie gorzej wyglądać (i tak już słyszałam że mam skórę i nogi jak staruszka)