Temat: Trening w domu.

Chciałabym popracować trochę nad rzeźbą swojego ciała. Do tej pory ćwiczyłam trochę z Chodakowską, niestety już dziś wiem że to bardziej celebrytka niż trenerka i zaprzestałam tej szatańskiej praktyki. 

Na siłownię puki co się nie wybieram i do końca roku nie mam co na to liczyć. Zależy mi na zaangażowaniu całego ciała, wyrzeźbieniu i wzmocnieniu mięśni. Jestem w tej kwestii kompletnie zielona i nie wiem jak ułożyć program treningowy albo z jakich gotowych treningów np. na YT skorzystać. 

Jeżeli ktoś ma sprawdzone programy treningowe to proszę o podpowiedź. 

Pasek wagi

a ja cwicze z Chodakowska i jestem zadowolona z efektow. ;)

kropka36 napisał(a):

CzystaKarta napisał(a):

TEOLOGG: Z jej ćwiczeniami nabawiłam się tylko bólu i problemów ze stawami. Jedna doświadczona osoba pokazała mi jakie błędy robiłam przy wykonywaniu ćwiczeń i zwróciła moją uwagę że sama Chodakowska nie wykonuje na swoich filmach ćwiczeń poprawnie.  Także dla mnie jest skreślona nawet nie wiem czy ma jakieś wykształcenie związane ze sportem??? Jej propozycje treningowe i jadłospisy pozostawiają wiele do życzenia a nieświadome kobiety jak ja się na to łapią. 
Nie jestem wyznawczynią Chodaka, sama z nią nie ćwiczę, ale zawsze mnie zastanawiały te gromy zrzucane na nią za technikę. Ja się może na tym nie znam, ale jak na moje oko to jej sposób wykonywania ćwiczeń jest taki sam, jak wielu innych trenerów z yt. Nie wierzę, że wszyscy wykonują ćwiczenia źle. A jeśli jako laikowi wydaje mi się, że wszystko jest tak samo, to w taki sam sposób próbuję to naśladować. I właściwie to tu jest pies pogrzebany - bo kontuzje nie biorą się z tego, jak ktoś pokazuje (jedynie pośrednio), a jak się ćwiczy. Jak się nie zna podstaw, to robi się źle i ćwicząc w domu nikt nie jest w stanie tego skorygować. A jeśli chodzi o jadłospisy to nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale wykupując dietę bebio przekierowuje Cię do... Vitalii.

Nie wiem nigdy nie korzystałam ani z jej jadłospisu na bebio ani z tych na Vitalii ale przeglądałam te które wrzuca na swój profil na fb. Chodzi mi tu głównie o bilans kaloryczny. Co do ćwiczeń faktycznie wina tkwi także po stronie samego wykonującego, wiadomo że bez trenera ciężko skorygować błędy. Nie zmienia to faktu że wiele osób wytyka jej złe wykonywanie ćwiczeń. Sama nie wychwycę tych błędów bo jestem laikiem ale ufam wykształconemu trenerowi. Jest jeszcze wiele innych aspektów przez które się do niej zraziłam (cała otoczka, kradzież metamorfoz, usuwanie wpisów itd. itp.), ale to już bardziej kwestie moralne. 

Pasek wagi

kropka36 napisał(a):

Nie jestem wyznawczynią Chodaka, sama z nią nie ćwiczę, ale zawsze mnie zastanawiały te gromy zrzucane na nią za technikę. Ja się może na tym nie znam, ale jak na moje oko to jej sposób wykonywania ćwiczeń jest taki sam, jak wielu innych trenerów z yt. Nie wierzę, że wszyscy wykonują ćwiczenia źle. A jeśli jako laikowi wydaje mi się, że wszystko jest tak samo, to w taki sam sposób próbuję to naśladować. I właściwie to tu jest pies pogrzebany - bo kontuzje nie biorą się z tego, jak ktoś pokazuje (jedynie pośrednio), a jak się ćwiczy. Jak się nie zna podstaw, to robi się źle i ćwicząc w domu nikt nie jest w stanie tego skorygować.


Brawo. Nie mogę sie nie zgodzić. 
To znaczy są faktycznie ćwiczenia, które np. obciążają kolana, ale nie tylko u Chodakowskiej. Trzeba po prostu znać też swoje ograniczenia, a początkujący albo niech ćwiczą pod okiem trenera (zdaje sobie z tego sprawę że to nie zawsze jest proste czy tanie), albo niech ćwiczą przed lustrem. 
Sama osobiście do Chodakowskiej lubię wracać, mam swoje ulubione programy, a nie ćwiczyłam tylko z nią i jak napisała Kropka - wszstkie te treningi (te które coś dają, bo też nie jestem fanką Mel B. ;) ) i trenerzy skupiają się na tym samym, więc te opinie że to bardziej celebrytka niż trenerka to imo takie nieuzasadnione niczym gadanie ;)

a co do konkretnego linku to nie wiem czy tu na forum można podawać, ale mniemam że tak :) Więc polecam http://fitness-all-day.blogspot.gr/, bardzo fajne treningi czy pojedyncze ćwiczenia, z gifami, więc widać technikę. 

CzystaKarta napisał(a):

Nie wiem nigdy nie korzystałam ani z jej jadłospisu na bebio ani z tych na Vitalii ale przeglądałam te które wrzuca na swój profil na fb. Chodzi mi tu głównie o bilans kaloryczny. Co do ćwiczeń faktycznie wina tkwi także po stronie samego wykonującego, wiadomo że bez trenera ciężko skorygować błędy. Nie zmienia to faktu że wiele osób wytyka jej złe wykonywanie ćwiczeń. Sama nie wychwycę tych błędów bo jestem laikiem ale ufam wykształconemu trenerowi. Jest jeszcze wiele innych aspektów przez które się do niej zraziłam (cała otoczka, kradzież metamorfoz, usuwanie wpisów itd. itp.), ale to już bardziej kwestie moralne. 

No tak właśnie jest - bebio to dieta Vitalii w opcji na 2 miesiące. Nie liczyłam kaloryczności jej jadłospisów i nie analizowałam ich, ale wydaje mi się, że ona często podkreśla, że głodówki są złe, że trzeba jeść, żeby schudnąć i że dieta 1000kcal to głupota.

A co do reszty to mi dokładnie o to chodzi - skoro jako laik nie wychwycisz błędów, to też nie zauważysz ewentualnych drobnych różnic między jej techniką, a innego trenera. I tym bardziej nie będziesz w stanie stwierdzić, czy robisz ćwiczenie dobrze, czy źle. 

I tak jak napisałam - nie jestem jej wyznawczynią, ale po prostu staram się kierować logiką w ocenie działalności, a nie modą czy osobistymi odczuciami.

Cześć Dziewczyny,  jadłospisy, które wrzuca Ewa na swojego FB to nie jest dieta BeDiet. A dieta Bediet to nie to samo co dieta Smacznie Dopasowana. Pozdrawiam, miłego dnia :) 

marta_kokocinska napisał(a):

Cześć Dziewczyny,  jadłospisy, które wrzuca Ewa na swojego FB to nie jest dieta BeDiet. A dieta Bediet to nie to samo co dieta Smacznie Dopasowana. Pozdrawiam, miłego dnia :) 

Możesz wyjaśnić na czym polegają różnice? Ten temat często pojawia się na forum. Pozdrawiam

Pasek wagi

Przy opisie diety na stronie bebio.pl pojawia się info, że partnerem diety jest Vitalia, po wybraniu "zamów plan na 2 miesiące" obok logo Be Active jest logo Vitalii, a na zakładce vitaliowe "V". Screeny diety pokazują dania, które miałam na wykupionej diecie tutaj, z tymi samymi fotkami (dla mnie bardzo charakterystyczne zdjęcie Kanapka z serem białym i dżemem, gdzie ułożony jest uśmiech z winogron, albo Makaron z bazylią i orzechami na zielonym talerzu). No to dla mnie ewidentnie pod dietę Vitalii podchodzi, ale ja tam się nie znam przecież.

I chodzi mi konkretnie o dietę, którą można wykupić przez stronę bebio.pl, nie jadłospisy na fb, bo w te się nie wgłębiałam nigdy.

Ja cwicze z ewa juz bardzo dlugo i nic mi nie jest. Kolana to mnie bolały od siedzenia na kanapie :P Jeśli ćwiczysz poprawni to nic ci nie bedzie. Ja jak poszłam na siłownie i trener zobaczyl jak robie przysiady to byl w szoku :P a nauczylam sie ich wlasnie od ewki.

Dieta z bebio to dieta vitalii tylko bardziej okrojona. Mialam wykupiona dwa razy. Ewa wspolpracuje z vitalia

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.