- Dołączył: 2013-09-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 141
6 października 2013, 00:16
Witajcie Vitalijki!Przejdę od razu do sedna sprawy ;)
Napotkałam się ostatnio w sieci na bloga, na którym podejmowane było powyższe wyzwanie- tylko, że przez FB.
Został do tego opracowany nawet kalendarz, tzw Tablica Motywacji. Wyzwanie trwa 30 dni. 1 raz w tygodniu odpoczynek- czyli niedziela!
Ćwiczenia wchodzące w skład:
Mel B- rozgrzewka
Mel B- ćwiczenia na brzuch
Mel B- ćwiczenia na nogi
Mel B- ćwiczenia na pośladki
Mel B- ćwiczenia rozluźniające
+ co 2 dzień boczki Tiffany
A oto link do playlisty z ćwiczeniami:
START 7.10.2013!!!
Podejmijcie wyzwanie, byśmy mogły już za miesiąc cieszyć się z efektów i pochwalić się swoim sukcesem ;)
By się wzajemnie motywować będziemy meldować "zaliczone" ćwiczenia każdego dnia ;)
Co do diety to racjonalne żywienie-wszystko co niezdrowe idzie w odstawkę!
ZAPRASZAM SERDECZNIE!
Edytowany przez fit_me 6 października 2013, 00:19
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88344
8 października 2013, 11:33
No dobra, więc ja dziś rano zrobiłam Mel B na brzuch, teraz mam przerwę w zajęciach, to może sobie jeszcze na pupę walnę :D
- Dołączył: 2013-09-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 141
8 października 2013, 13:44
To ja dopiero jak do domu wrócę z uczelni po 18 ;)
Ale też bolą mnie plecy, także chyba to nieuniknione ^^
- Dołączył: 2013-02-21
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 10
8 października 2013, 16:13
Witajcie:) Ja wczoraj zaczęłam ćwiczyć razem z Wami, nie powiem, ale też mnie niektóre części ciała pobolewają :) Ale się nie poddajemy a ja lecę ćwiczyć:) Buziaki i powodzenia:*
- Dołączył: 2013-10-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 12
8 października 2013, 17:41
rowniez wczoraj dzien 1 wyzwania zaliczony:) dzis wieczorem dzien 2!!! nie poddajemy sie !! :** cel coraz blizej dziewczyny!
- Dołączył: 2013-09-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 141
8 października 2013, 20:14
No ja jeszcze dzisiaj nie ćwiczyłam i się zabieram za to jak nie powiem co... :P Nie dość, że rano trochę mnie mięśnie pobolewały to jak jeszcze 8h spędziłam w 1 sali na uczelni na jednym starym chyba 40letnim krześle i to jeszcze bokiem do stołu (pisałam na kolanie, bo tak była sala ułożona) to moje plecy wołają już o pomstę do nieba :(
Ale myślę, że tak pomału zrobię Mel i jakoś dam radę, bo nie poddam się tak łatwo! ;)
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1412
8 października 2013, 21:25
hej ja zrobilam callana, ojjj bylo ciezko z tymi zakwasami bo tiffany ale dalam jakos rade, ufff:)
Fit_me wspolczuje ze tak sie wycierpialas na tym krzesle, ehh moze odpusc cwiczenia dzis, nie nadwerazaj i tak juz zmeczonych miesni plecow i kregoslupa:(
No a jak tam reszta dziewczyn??! pisac tu raz dwa czy pocwiczone czy nie a mam nadzieje ze tak:P
- Dołączył: 2013-09-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 141
8 października 2013, 21:30
diamond88 Podziwiam Cię, że masz siłę Callana robić jeszcze ;) Ja się do niego przymierzałam, zrobiłam chyba z 4 h w sumie i jak zaczęłyśmy wyzwanie to zrezygnowałam, bo bym nie wyrobiła chyba. Także gratuluję! Motywujesz mnie do działania!
Co do Mel to właśnie skończyłam i powiem, że chyba mniej mnie bolą teraz te plecy niż przed ćwiczeniami ;) Ale tak dla wspomożenia kręgosłupa to sobie zrobię jeszcze to rozciąganie dolnej partii pleców z Callana, to co pod koniec jest filmiku- myślę, że pomoże ;)
PS. Co do bólu pleców to się przyzwyczaiłam, bo na sesji jak mi przyjdzie projekty oddawać to potrafię 12-16h siedzieć i rysować rysunki- także ćwiczenia robione pomału myślę, że nie zaszkodzą (mam nadzieję! ;))
Edytowany przez fit_me 8 października 2013, 21:34
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1412
8 października 2013, 22:21
Fit_me ja dzis zaliczylam 9 h godzine callana, jestem bardzo ciekawa efektow, bo jak sie naczytalam i naogladalam jak inni pieknie dzieki tym cwiczeniom szczupleja to mimo ze wole energiczne cwiczenia to sprobowalam i mi sie spodobalo wiec oby i u mnie byly efekty:) a mel b i tiffany bede robic co drugi dzien, na wszystko razem nie mialabym za bardzo czasu zwlaszcza w dni kiedy jestem w pracy od rana do poznego wieczora a nie chce sie niepotrzebnie stresowac ze oo matko nie pocwiczylam, od razu bede sie zle z tym czula i denerwowac bo tak bardzo zalezy mi zeby cwiczyc:)
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1412
9 października 2013, 17:44
Tadam tadam:D cwiczenia zaliczone
- Dołączył: 2013-10-06
- Miasto: rzeszów
- Liczba postów: 54
9 października 2013, 18:24
Przeprasam dziewczyny ze nie pisałam od poniedziałku ale coś mi net szwankował ;/ Ja ćwiczenia skrupulatnie i b dokładnie wykonałam w poniedziałek.. to we wtorek rano z łózka wstać nie mogłam! No masakra... przez cały dzień wvzoraj taka połamana chodziłam :p ale przynajmniej wiem ze mięśnie dobrze pracowały :) Z tego też tytułu wczoraj ćwiczeń nie było, ale dziś już były ( bo zakwasy mniejsze ;D ) tylko ja sobie troszkę zmieniłam te cwiczenia zeby nie wychodziło codziennie to samo tylko co drugi dzień te same ćwiczenia mniej więcej, tak więc:
Pon, śr, pt - rozgrzewka, brzuch, nogi, pośladki, rozciąganie - wszystko oczywiście Mel B
wt, czw, sob - rozgrzewka, ramiona, , cardio, rozciągania - też wszystko Mel B + w trakcie 10 min z Tiffany
Niedziala - odpoczynek ;D
A odnośnie miejsca zamieszkania to też nie rzeszów a okolice.. 30 km mam do rzeszowa, ale jestem z małej wioski, więc podałam miasto ;)