Temat: 50kg to dużo czy mało

50kg w martwym ciągu to dużo czy mało jak na dziewczynę, która ma 18 lat i waży 52kg przy 161cm wzrostu, a rok wcześniej miała sporą niedowagę przez ed na które choruje długo.

Według jednych dużo, według innych mało.

Ja tam nie ogarniam, po co się bawić w dźwiganie ciężarów. Jaki sens tego? A odpowiadając na pytanie, to moim zdaniem 50 kg ciężarów dla dziewczyny o twojej wadze i wzroście to badzo dużo. Podziwiam, serio.

ggeisha napisał(a):

Według jednych dużo, według innych mało.
Chodzi mi o twoje zdanie (a nie jakieś ty uważasz jakie mają inni) czy to dużo czy mało uwzględniając mój roczny staż treningowi i to co wypisałam. Mam nadzieję, że teraz już rozumiesz o co mi chodzi 

dużo

CiazaSpozywcza napisał(a):

Ja tam nie ogarniam, po co się bawić w dźwiganie ciężarów. Jaki sens tego? A odpowiadając na pytanie, to moim zdaniem 50 kg ciężarów dla dziewczyny o twojej wadze i wzroście to badzo dużo. Podziwiam, serio.
Ja ćwiczę żeby mieć więcej siły i mocniejsze ciało (mniejsze ryzyko kontuzji i chorób kości, lepsza postawa ciała, itd...). Ćwiczę też po to żeby dobrze czuć się w swoim ciele i dobrze wyglądać. Najważniejsze jest to, że nie zmuszam się do treningów siłowych, ponieważ sprawiają mi radość.

A długo cwiczysz??? Według mnie to fajny wynik. Pytanie czemu się nad tym zastanawiasz, rób swoje i powoli zwiększaj ciężar, baw się tym ciesz z progresu nawet malego

srednio

sporo 

dzwigasz prawie tyle ile sama wazysz, dla mnie to nie do wyobrażenia (w tym pozytywnym świetle). Jeśli sama jesteś zadowolona z wyniku to to chyba jest najwazniejsze. 

P.s. orientujesz się jak to jest z ciężarami przy problemach z kręgosłupem lędźwiowym? 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.