- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 stycznia 2019, 12:19
Od lutego planuję zapisać się na jogę. Czy jeśli będę ćwiczyła 3 razy w tygodniu, to uda mi się wykonać taką figurę do wakacji? Dużo trzeba poświecić czasu, by uzyskać taką gibkość ciała?
Być może trzeba poświecić na to kilka lat. Nie orientuję się w tym w ogóle i dlatego pytam. Nie śmiejecie się :P
22 stycznia 2019, 12:24
Pewnie zależy od predyspozycji - mój mąż zakłada nogę na głowę a ja mam problem z założeniem jej na kolano. Tyle, że gibkość to tylko połowa sukcesu. Wypracowanie sobie siły i stabilizacji na tyle, żeby w takiej pozycji ustać na rękach, raczej nie jest wykonalne w takim czasie. Na chłopski rozum, jakby to było takie proste, to nikt by się tym nie jarał. Nie wiem, może w opcji ze staniem na głowie a nie na rękach - spoko, wtedy praktycznie tylko rozciągnięcie jest ogranicznikiem.
hehe - no nie idzie to szybko:https://static1.squarespace.com/static/5008a3c6c4a...
Więc masz rok, a laska nadal nie stoi na rękach i zaczynała już rozciągnięta
Edytowany przez 22 stycznia 2019, 12:27
22 stycznia 2019, 12:34
Pewnie zależy od predyspozycji - mój mąż zakłada nogę na głowę a ja mam problem z założeniem jej na kolano. Tyle, że gibkość to tylko połowa sukcesu. Wypracowanie sobie siły i stabilizacji na tyle, żeby w takiej pozycji ustać na rękach, raczej nie jest wykonalne w takim czasie. Na chłopski rozum, jakby to było takie proste, to nikt by się tym nie jarał. Nie wiem, może w opcji ze staniem na głowie a nie na rękach - spoko, wtedy praktycznie tylko rozciągnięcie jest ogranicznikiem.hehe - no nie idzie to szybko:https://static1.squarespace.com/static/5008a3c6c4a... masz rok, a laska nadal nie stoi na rękach i zaczynała już rozciągnięta
Czyli dluuuugie lata treningów.
22 stycznia 2019, 13:11
Dla mnie niewykonalne nigdy ;) Figury które kojarzę raczej z osobami które od małego dziecka trenowały np.gimnastykę i od małego były mega rozciągnięte z "lużnymi" stawami a nie pozrastane jak większość normalnych ludzi :)
22 stycznia 2019, 13:11
Gibkość to raz, ale znacznie trudniejsze, według mnie, jest utrzymanie takiej równowagi, żeby się nie kibnąć
22 stycznia 2019, 13:15
Gibkość to raz, ale znacznie trudniejsze, według mnie, jest utrzymanie takiej równowagi, żeby się nie kibnąć
Dokładnie. Juz nawet siła ramion nie jest tu najważniejsza, a core
22 stycznia 2019, 14:01
ale sporo zalezy od formy startowej. Jesli ustoisz na rekach (chocby przy scianie) juz teraz to moze w pare miesiecy sie wyrobisz, jak masz problem z utrzymaniem chocby deski z minute i nie zrobisz kwiatu lotosu czy psa to lata...
22 stycznia 2019, 14:17
nie rozciagniesz sie bardziej niż kości i stawy Ci na to pozwolą. Siła ramion, nog, równowaga- to jest do wypracowania.
Yoga to nie atrakcyjne wygibasy. Chodzi o to by potrafić tak oddychać, koncentrować się, panować nad ciałem.... że będą możliwe assany do wykonania. A i wszystkich nie wykonasz do końca życia bo Twoja budowa stanie Ci na przeszkodzie. Yoga to m.in. wsluchanie sie w swoje ciało, by móc je wykorzystać w stopniu w jaki na to danego dnia pozwala. Możesz ćwiczyć yoge dla niej samej, a nie dla paru widowiskowych assan.
Są różne rodzaje yogi, także dynamiczne.
Yoga to filozofia. Łatwiejsza i wartosciowa dla tych, którzy medytuja .
Jeśli jarasz sie tylko tymi figurami dla samych spektakularnych figur to wybierz jakis fitness z elementami baletowymi czy coś w tym stylu. Pod warunkiem, że jesteś naturalnie gibka.
22 stycznia 2019, 16:35
trenowałam gimnastykę a teraz jogę i uważam, że nie uda Ci się, za trudna, ale może jesteś jakimś szczególnym talentem.