© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 sierpnia 2018, 21:41
Skusilam sie wreszcie na awokado i znow sie rozczarowalam (jak z humusem). Zrobilam paste z czosnkiem, cytryna, sola i nie smakuje mi. O dziwo udalo m i sie wybrac dobre, dojrzałe :)
Prosze o przepisy od osob, ktore czesto jedza.
19 sierpnia 2018, 22:11
A ja zazwyczaj kromka chleba+ awokado+ pomidor+ szczypta soli. Przepyszne!
19 sierpnia 2018, 22:29
No wsadzm do buzi, robie "omam amam" i połykam :) Nie robie żadnych dań, tak szamam jak arbuza.
19 sierpnia 2018, 22:33
Najczęściej dodaję do sałatek, czasem cienkie plasterki na kanapkę albo duże kawałki na talerz z jajkiem. Lubię jego smak, więc właściwie mogę jeść ze wszystkim.
Ostatnio wpadłam na to, żeby po obraniu je mrozić i wreszcie nie mam problemu z tym, że jednego dnia są twarde a następnego przejrzałe, kupuję od razu w większych ilościach i mam pod ręką (tzn. w zamrażalniku).
19 sierpnia 2018, 22:34
No wsadzm do buzi, robie "omam amam" i połykam :) Nie robie żadnych dań, tak szamam jak arbuza.
19 sierpnia 2018, 22:37
klasyczne guacamole
Do omleta dorzucam czasem
Do sałatki z kurczakiem
W plasterki na kanapki
Podobno robi się też krem czekoladowy(coś jak nutella), ale tego nie próbowałam, możesz zobaczyć:)
19 sierpnia 2018, 22:39
Koktajl z mlekiem, miodem i cytryną. Mega!
19 sierpnia 2018, 22:51
No wsadzm do buzi, robie "omam amam" i połykam :) Nie robie żadnych dań, tak szamam jak arbuza.
smaruję na chlebie, na to jajo sadzone i rukola
19 sierpnia 2018, 22:53
Ja najczęściej po prostu solę i do buźki :)
19 sierpnia 2018, 23:22
Guacamole czesto bardzo robie. Czasem w omlecie. Ostatnio tez na sniadanie w wersji jajka pieczone w awokado pyszota. W plaster I na kanapki. Albo tez niedawno wyczailam w pastry polozene na tostach na to plaster pomidora I na wierzch jajko w koszulce... jak dla mnie bajka.
Jak dla mnie podstawa do awokado to swieza kolendra I sok limonka lub cytryna.
19 sierpnia 2018, 23:34
jem tylko hass. musi być dojrzałe. polubiłam awokado dopiero 2 lub 3 lata temu (nie pamiętam dokładnie).
wcześniej wydawało mi się mdłe, ale jak spróbowałam je z solą celtycką, polane dobrą oliwą i do tego nasionka konopii to ...
miazga!!! tak bardzo mi posmakowało.
kiedyś namiętnie robiłam z awokado i bananów, mleka kokosowego i stewii - czekoladowy pudding = niebo w gębie, jak na wierzch
kroiłam jeszcze plasterki banana, pokruszone orzechy czy chipsy kokosowe. oj, właśnie mi się przypomniało, ze dawno takiego puddingu nie jadłam.
awokado jest mega zdrowe. mam o AWOKADO wypasiony wpis, w którym podaję, dlaczego awokado warto jeść i generalnie piszę tam duuuuuuzo o tym owocu.
