- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 sierpnia 2015, 19:35
Ohh nie wiem dlaczego ostatnio objadam się na noc czym popadnie! Już nie znam nie raz umiaru. Wy też macie nie raz takie dni, że się objadacie np. owocami, plackami itp.?
28 sierpnia 2015, 20:16
To wynika z cyklu miesiaczkowego i faktycznie czasami sa takie napady ze jesz a i tak jestes glodna... tylko lepiej wybrac mniejsze zlo i zjesc znacznie wczesniej niz przed snem i wiecej pic...czesto uczucie glodu mylone jest z pragnieniem... powodzenia... a moze wyzwanie w stylu "nie jemy po 18"???
28 sierpnia 2015, 20:19
a owoce po poludniu a szczegolnie na nic to chyba najhorsze co mozesz robic.... owoce powoduja ferment i zakwaszanie organizmu!! Wbrew temu co sie slyszy i czyta owocow w diecie nie moze byc za duzo... warzywa tak...ale nie owoce... to lepiej zjedz marchewke
28 sierpnia 2015, 20:20
Ostatnio właśnie miałam taki napad przedokresowy. Po 23 otworzyłam lodówke bo strasznie miałam na coś ochotę. Na szczescie w porę się opamiętałam i lodówke zamknęłam
28 sierpnia 2015, 20:20
To wynika z cyklu miesiaczkowego i faktycznie czasami sa takie napady ze jesz a i tak jestes glodna... tylko lepiej wybrac mniejsze zlo i zjesc znacznie wczesniej niz przed snem i wiecej pic...czesto uczucie glodu mylone jest z pragnieniem... powodzenia... a moze wyzwanie w stylu "nie jemy po 18"???
Nie co ty. Ja nie z tych :D Jedzenie po 18 to bzura.. I potem mam głodować do tej 12 jak dopiero chodzę spać. Bez sensu Ogólnie pytam bo nie raz to już masakra! Tyle węgli na noc xD I tych owoców. Ale w sumie lepsze owoce niż jakieś inne świństwo
28 sierpnia 2015, 20:31
Być może dieta kuleje i jest jak jest.
Ja osobiście nie mam. Rzadko zdarza się, że wieczorem zjem więcej - ale do napadu bym tego nie zaliczyła.
28 sierpnia 2015, 20:33
Objadanie się na noc często jest spowodowane zbyt małą ilością jedzenia w ciągu dnia, więc ja przyjrzała bym się diecie.
Natomiast co do mnie to nie, nie mam takiego problemu, czasami, ale rzadko zdarzy się że zjem więcej, ale wszystko w granicach rozsądku.