Temat: źle się czuję po pieczywie

Czym to może być spowodowane? Nie mam celiakii. Po słodyczach mam podobne uczucie.

Może być tak, że nie tolerujesz glutenu, jelita są osłabione i nie trawią laktozy, której w słodyczach potrafi być sporo (mleko w proszku). Chyba że po bezmlecznych słodyczach (gorzka czekolada, chałwa) też masz takie objawy, to przyczyna może leżeć gdzie indziej.

Pasek wagi

Zła flora jelitowa  - za mało przyjaznej mikroflory w jelitach i ci się grzyby panoszą w jelitach - a dla nich węglowodany to pożywka na medal, do tego chleb, w którym sa kolejne grzyby (drożdże) i w jelitach rewolucja. 

Jedz kapustę kwaszoną, czosnek, kefir, i wszystko co pomaga odbudować florę jelitową. Ogranicz pieczywo, wyrzuć z diety cukry.

Pasek wagi

jeśli masz tak tylko po razowym pieczywie to znaczy że masz coś z żołądkiem.

BabuszkaJaguszka napisał(a):

Zła flora jelitowa  - za mało przyjaznej mikroflory w jelitach i ci się grzyby panoszą w jelitach - a dla nich węglowodany to pożywka na medal, do tego chleb, w którym sa kolejne grzyby (drożdże) i w jelitach rewolucja. Jedz kapustę kwaszoną, czosnek, kefir, i wszystko co pomaga odbudować florę jelitową. Ogranicz pieczywo, wyrzuć z diety cukry.

Myślę. że coś w tym może być, dzięki :) A nie ma jakichś leków na pozbycie się grzybów?

snowflake_88 napisał(a):

Może być tak, że nie tolerujesz glutenu, jelita są osłabione i nie trawią laktozy, której w słodyczach potrafi być sporo (mleko w proszku). Chyba że po bezmlecznych słodyczach (gorzka czekolada, chałwa) też masz takie objawy, to przyczyna może leżeć gdzie indziej.

ale po mlecznych produktach jest okej, tylko wszystkie słodkie rzeczy (ciastka, kremy, czekolada, no wszystko słodkie) i po każdym pieczywie. Najmniej lub wcale po chlebkach chrupkich.

nailpolish napisał(a):

snowflake_88 napisał(a):

Może być tak, że nie tolerujesz glutenu, jelita są osłabione i nie trawią laktozy, której w słodyczach potrafi być sporo (mleko w proszku). Chyba że po bezmlecznych słodyczach (gorzka czekolada, chałwa) też masz takie objawy, to przyczyna może leżeć gdzie indziej.
ale po mlecznych produktach jest okej, tylko wszystkie słodkie rzeczy (ciastka, kremy, czekolada, no wszystko słodkie) i po każdym pieczywie. Najmniej lub wcale po chlebkach chrupkich.

Tylko że w produktach mlecznych nie ma aż takich ilości laktozy, np. w twarogu 3%, w serach żółtych 0, a w mleku w proszku aż 50%.

Pasek wagi

To, że nie masz celiakii nie oznacza, że nie masz nietolerancji glutenu.

Pasek wagi

snowflake_88 napisał(a):

nailpolish napisał(a):

snowflake_88 napisał(a):

Może być tak, że nie tolerujesz glutenu, jelita są osłabione i nie trawią laktozy, której w słodyczach potrafi być sporo (mleko w proszku). Chyba że po bezmlecznych słodyczach (gorzka czekolada, chałwa) też masz takie objawy, to przyczyna może leżeć gdzie indziej.
ale po mlecznych produktach jest okej, tylko wszystkie słodkie rzeczy (ciastka, kremy, czekolada, no wszystko słodkie) i po każdym pieczywie. Najmniej lub wcale po chlebkach chrupkich.
Tylko że w produktach mlecznych nie ma aż takich ilości laktozy, np. w twarogu 3%, w serach żółtych 0, a w mleku w proszku aż 50%.

nie wydaje mi się, że mam nietolerancje laktozy. Mój partner ma i nawet na sałatę ze śmietaną reaguje.. wybuchowo :D Ja kiedyś lubiłam mleko w proszku jeść łyżkami i nie pamiętam, aby cokolwiek się działo.

Nietolerancja. Odstaw pieczywo albo kupuj kukurydziane. ja tez po zjedzeniu slodyczy i wyrobow macznych mam rewolucje wzdecia itp. Lekarz dal mi tabletki na jelita ktore mialy niwelowac te skutki ale srednio to dzialalo dopiero po odstawieniu maki wszystko sie unormowalo ze slodyczy nie zrezygnowalam bo mi to nie wychodzi ale staram sie jesc malo i nie jem ich jak gdzies wychodze do ludzi bo brzuch jak balon.
Pasek wagi

Aria. napisał(a):

Nietolerancja. Odstaw pieczywo albo kupuj kukurydziane. ja tez po zjedzeniu slodyczy i wyrobow macznych mam rewolucje wzdecia itp. Lekarz dal mi tabletki na jelita ktore mialy niwelowac te skutki ale srednio to dzialalo dopiero po odstawieniu maki wszystko sie unormowalo ze slodyczy nie zrezygnowalam bo mi to nie wychodzi ale staram sie jesc malo i nie jem ich jak gdzies wychodze do ludzi bo brzuch jak balon.

Właśnie mam dokładnie to samo. Odstawiłam teraz pieczywo, jem mniej słodyczy i w końcu od lat czuję się jak człowiek. A miałam robione wszytskie badania itp. i każdy stwierdzał tylko zespół jelita. Słodycze za bardzo lubię, żeby całkiem z nich zrezygnować, ale staram się jeść mniej. Też dostałam leki, trochę pomogły, ale dieta najbardziej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.